Co z egzaminem ósmoklasisty?

2020-03-30 12:57:00(ost. akt: 2020-03-30 12:57:28)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: Fot. archiw. Marek Lewandowski

Dziś odbył się kolejny czat Urzędu Miasta. Tym razem tematem spotkania była edukacja w dobie koronawirusa. Wiceprezydent Janusz Nowak i dyrektor Departamentu Edukacji Małgorzata Sowicka odpowiadali na nurtujące elblążan pytania.
Czy konieczne jest przeprowadzenie egzaminów 21 kwietnia?

- Odbycie egzaminów ósmoklasisty jest w tej sytuacji niemożliwe – odpowiadał Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga. - Decyzje na szczeblu ministerialnym jeszcze w tej sprawie nie zapadły, ale myślę, że to się odbędzie lada chwila.
- Centralna Komisja Egzaminacyjna nie wyobraża sobie, żeby takie egzaminy przeprowadzić też zdalnie – dodała Małgorzata Sowicka, dyrektor Departamentu Edukacji UM.

Kto wymyślił zdalne nauczanie bez możliwości rozpoznania możliwości rodziców? Mam troje dzieci i jeden komputer.

- To są wytyczne Ministerstwa, żeby dzieci mogły uczyć się zdalnie – mówił Janusz Nowak. - Myślę, że nikt nie przewidział i nie policzył ilu uczniów dysponuje takim sprzętem, bo nikt nie spodziewał się, że taka sytuacja nastąpi. W tej chwili oczywiście to śledzimy, badamy, liczymy i chcemy zrobić wszystko, żeby wszystkie dzieci miały dostęp do komputera. Zostaliśmy poinformowani, że Ministerstwo przeznacza 170 mln zł na zakup laptopów potrzebnych do nauki.
- Prosimy dyrektorów o wypożyczanie sprzętu do domów dla dzieci, które nie mają takich możliwości – mówiła Małgorzata Sowicka. – Pomagamy sobie nawzajem, dyrektorzy się wzajemnie wspierają.

Czy nauczyciele byli szkoleni z zakresu zdalnego nauczania?

- Pamiętajmy o tym, że cały system został przestawiony z dnia na dzień – informowała Małgorzata Sowicka. - Do tego nikt nie był przygotowany. Szkolenia były, ale nie na taką skalę.

Kto jest odpowiedzialny za pomaganie w procesie kształcenia dyrektorom i nauczycielom?

- Spływają do nas liczne pytania, dzwonią nauczyciele i dyrektorzy – mówiła Małgorzata Sowicka. - W czym możemy pomóc, w tym pomagamy, natomiast reszta spraw należy do kuratorium. To właśnie kuratorium powinno wspomagać dyrektorów. I tam powinni zgłaszać się nauczyciele o wszelką pomoc. My staramy się wspierać i nauczycieli i dyrektorów, ale przede wszystkim rodziców.

Nauczyciel wychowania fizycznego zadaje zadania dotyczące wiedzy o sporcie. Czy tak powinno być?
- To jest niepotrzebne przesilanie uczniów – mówił Janusz Nowak. - Będziemy musieli dać wytyczne w tej kwestii. To nowa sytuacja, w której wszyscy musimy się odnaleźć.

k