Olimpia wraca do gry

2020-06-02 14:00:28(ost. akt: 2020-06-02 11:33:39)

Autor zdjęcia: Fot. archiw. Marek Lewandowski

II LIGA PIŁKI NOŻNEJ\\\Żółto-biało-niebiescy po prawie trzy miesięcznej przerwie, spowodowanej epidemią koronawirusa, wracają do gry. Mają do zrealizowania ambitny plan, jakim jest gra w barażach o I ligę. Jutro w Stalowej Woli w meczu o mistrzowskie punkty spotkają się z tamtejszą Stalą.
Piłkarze Olimpii Elbląg ostatni II-ligowy mecz rozegrali 7 marca. Ich rywalem był wówczas, zgłaszający przez cały czas aspiracje na awans GKS Katowice z którym wygrali 3:1. Po odbyciu testów na koronawirusa, którym poddani zostali wszyscy piłkarze, co dało wynik negatywny, podopieczni trenera Adama Noconia przystąpili do zajęć treningowych. 12 maja rozpoczęły się przygotowania grupowe. W ich trakcie zawodnicy przeszli badania wydolnościowe i szybkościowe. Zespół trenował codziennie, a w niektóre dnia dwa razy dziennie, w których była też gra wewnętrzna.

— Przygotowania do ligowego testartu nie były wcale łatwe — powiedział trener elbląskiej drużyny Adam Nocoń. - Nie można było rozgrywać sparingów. Gry wewnętrzne jednak nie zastąpią gry z innymi drużynami — dodał.

Od jutra rozpoczyna się walka o ligowe punkty. Pierwszy swój mecz, Olimpia rozegra w Stalowej Woli z tamtejszą Stalą. Elblążanie, którzy są w strefie barażowej, gdzie z dorobkiem 36 pkt zajmują wysoką 5 lokatę, mają nad swoim rywalem 12 punktów przewagi, który okupuje 16 miejsce w tabeli i musi walczyć przed spadkiem. W pierwszej odsłonie sezonu elblążanie nie potrafili złamać Stali i przegrali u siebie 0:1 po golu byłego swojego zawodnika Michała Fidziukiewicza. Jak będzie tym razem ? — Teoretycznie, to my jesteśmy faworytem, ale ten mecz nie będzie dla żadnej z drużyn łatwy - stwierdza trener Adam Nocoń. Każdy z zespołów ma swoje cele. Gospodarze nie grają tak źle, jak pokazuje tabela. Są bardzo wymagającym rywalem. W trakcie przerwy Stal pozyskała aż 8 nowych piłkarzy i wszystko będzie robiła by uratować się przed degradacją i by punkty pozostały w Stalowej Woli My też mamy swoje zadanie. W daleką podróż nie jedziemy na wycieczkę, tylko po kolejne punkty i to jest nasze zadanie — dodaje trener. W Stalowej Woli zagramy, bez przebywających na rehabilitacji po kontuzjach Damiana Szuprytowskiego, Bruno Żołądzia oraz pauzującego za kartki Michała Millera. Dotychczas oba zespoły spotkały się z sobą aż 19 razy. Lepszy i korzystniejszy bilans ma Stal, która wygrała 8 spotkań zanotowała 7 remisów oraz poniosła tylko 4 porażki.

• 23, kolejka (środa): Gryf Wejherowo — Pogoń Siedlce (I runda 0:1), Znicz Pruszków — Bytovia Bytów (2:2), Resovia Rzeszów — Błękitni Stargard (2:1), GKS Katowice — Górnik Łęczna (0:1), Widzew Łódź — Skra Częstochowa (0:1), Elana Toruń — Stal Rzeszów (0:1), Górnik Polkowice — Legionovia Legionowo (2:1), Łech II Poznań — Garbarnia Kraków (0:1)

PO 22 KOLEJKACH
1. Widzew 47 48:19
2. Górnik Ł. 42 30:25
-------------------------------
3. Katowice 41 39:24
4. Resovia 41 41:20
5. Olimpia 36 33:21
6. Bytovia 33 31:32
-------------------------------
7. Błękitni 31 32:34
8. Górnik P 30 38:26
9. Stal Rz. 30 35:32
10. Znicz 30 31:37
11. Elana 29 29:27
12. Garbarnia 28 23:25
13. Lech II 28 26:29
14.Pogoń 27 30:34
-----------------------------
15. Skra 25 17:31
16.Stal S.W 24 23:34
17.Legionovia 13 17:41
18.Gryf 13 15:47

Jerzy Kuczyński