Zawody jeździeckie online?

Jak do tej pory każdy sezon Pony Cup rozpoczynał się w Dniu Dziecka zawodami. - Pomysł, by pierwsze zawody Pony Cup w tym sezonie zrobić online wynikał z ograniczeń, jakie nałożyła na nas wszystkich sytuacja epidemiologiczna w kraju – opowiada Ewa. - Tradycyjnie każdy sezon zaczynałyśmy w Dniu Dziecka na konikach na patykach. Te koniki są o tyle łatwiejsze i o tyle bardziej dostępne, że zadania na nich może wykonać każdy we wszystkich warunkach.

Jak wyglądały zatem zawody online? – Opublikowaliśmy 66 filmików z przejazdów dzieci w dwóch konkursach - skoki przez przeszkody i ujeżdżenie – opowiada Ewa. – Muszę przyznać, że tylko dwie zawodniczki podjęły się wyzwania w konkurencji ujeżdżenia, które nawet na koniku na patyku wymagało nieco więcej jeździeckiej świadomości.

Po publikacji filmików zawodnicy zbierali polubienia pod swoimi przejazdami. Wygrała zawodniczka Karolina ze Stajni Maciejówka MOSiR Zabrze, drugie miejsce zajęła Amelia z Końskiego Przedszkola przy Fundacji Końskie Zdrowie, a trzecia była Zosia ze Stajni w Norwegii, która, w miarę możliwości także trenuje w Końskim Zdrowiu. - Jak się okazało nie było to łatwe zadanie, a wygrana tych zawodniczek, to sukces ich i ich rodzin - mówi Ewa. - Zasięg zawodów wyszedł daleko poza granice województwa. Stały się one nie tylko ogólnopolskie, ale nawet międzynarodowe. Zasięg postów z 5 tysięcy użytkowników skoczył do 75 tysięcy.

O zawodach Pony Cup zaczyna być głośno w szerszych kręgach. - Otrzymaliśmy już informację, że Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa ponownie objął patronatem honorowym cały cykl zawodów jeździeckich dla dzieci PONY CUP 2020, co potwierdza markę i popularność tej inicjatywy w regionie – dodaje Ewa.

Czwarty sezon PONY CUP ad 2020 organizowany jest dzięki wygraniu przez Fundacje Końskie Zdrowie grantu w konkursie Fundacji Orlen, dlatego na zawody online nie było opłat startowych, a na pozostałe zawody w sezonie, startowe zostało obniżone i pozwoli najmłodszym dalej rozwijać się i próbować swych sił w jeździectwie.

Jak zapowiada Ewa, to nie ostatnie tego typu zawody. - Kolejne już za miesiąc. Widzimy się już 5 lipca w Elblągu.

na

Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl