Krajewski, Wassermann i Arent odwiedzili Elbląg

2020-07-01 18:00:00(ost. akt: 2020-07-01 14:47:52)
Od lewej: Jarosław Krajewski, Małgorzata Wassermann i Iwona Arent

Od lewej: Jarosław Krajewski, Małgorzata Wassermann i Iwona Arent

Autor zdjęcia: kk

Wczoraj (30.06) w Biurze poselskim Jerzego Wilka odbyło się spotkanie mieszkańców miasta z politykami PiS. Elbląg odwiedzili Iwona Arent, Małgorzata Wassermann i Jarosław Krajewski.
W ramach naszego objazdu po Polsce, który trwa nieustannie od kilku lat, dzisiaj nam jest niezmiernie miło gościć tu u państwa w Elblągu — zaczęła Małgorzata Wassermann, po czym przyznała, że zarówno dla niej, jak i dla posła Krajewskiego jest to pierwsza wizyta w naszym mieście.

Posłanka opowiedziała o podróżach objazdowych PiS i przyznała, że na argumenty padające podczas spotkań w dużych miastach, jak mówiła „trudnych dla Prawa i Sprawiedliwości”, odpowiada zwykle jednym pytaniem: — Powiedz, czy tobie przez te ostatnie pięć lat żyje się gorzej, czy lepiej? Nie wszystkie, ale bardzo wiele grup społecznych przez te pięć lat uzyskało po raz pierwszy wsparcie i pomoc od swojego państwa. Są takie grupy społeczne — na przykład ja — które nie uzyskały tego wsparcia, ale one tego nie potrzebowały — tłumaczyła Małgorzata Wassermann. — W związku z tym ja z największą chęcią dzielę się z tymi, którzy tego wsparcia potrzebują. W taki sposób, aby jednak wyrównywać te różnice pomiędzy ludźmi — tłumaczyła licznie zgromadzonym na spotkaniu mieszkańcom Elbląga.

To, co sprowadza nas do państwa to kwestia ogromnej mobilizacji przed 12 lipca — powiedział Jarosław Krajewski. Przyznał również, że zdaje sobie sprawę z tego, że w Elblągu wygrał kontrkandydat PiS, którego rządy nie są mu obce. — Jako poseł z Warszawy, mógłbym naprawdę godzinami mówić o tym, ile błędów popełnił pan Rafał Trzaskowski. Sami Warszawiacy mówią, że jest on połączeniem narcyza i lenia — opowiadał Krajewski. — Mam takie wrażenie, że niczym diabeł przebrał się w ornat i ogonem na mszę dzwoni — dodał.

Obrazek w tresci

Jesteśmy osobami, które mogą zdobyć głosy sąsiadów i znajomych — przekonywać, mówić, rozmawiać — powiedziała Iwona Arent, która podobnie jak pozostali goście Jerzego Wilka zachęca elblążan, by poszli na wybory i namówili do tego samego tych swoich bliskich, którzy nie przystąpili do głosowania 28 czerwca.


Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Lecner #2942700 | 5.173.*.* 2 lip 2020 21:39

    Niechże ta Wasserman siedzi w Krakowie i nie zawraca nam głowy.Mamy tu swoich Wilków i innych wrednych pisowców i chyba już dosyć,jak na Elbląg

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. ono #2942625 | 109.241.*.* 2 lip 2020 17:04

    ...brawo Pan Prezydent RP Duda!!!!!!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

  3. elblążanin #2942187 | 81.190.*.* 1 lip 2020 21:20

    Pytam tylko tak z ciekawośći- czy to ten KRAJEWSZCZAK- po operacji buziuni z pajacowatej na CLOUNA;" ciociolina pt. - "nic nie potrafę"ARENTOWA i ta od wody w kranach i wanny w Krakowie ? ale mi autorytety -chyba dla ciemnego luda pokroju KURWSKIEGO.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. DFVGBNM #2942178 | 81.15.*.* 1 lip 2020 20:54

    BO IM PREZES KAZAŁ. WSTYD

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz