Pracuś został złożony w Elblągu [ZDJĘCIA]

2020-07-26 15:00:00(ost. akt: 2020-07-26 10:56:12)

Autor zdjęcia: NDI

Na wodach Zalewu Wiślanego zaczyna powstawać sztuczna wyspa, będąca jednym z elementów inwestycji kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Docelowo wyspa będzie miała powierzchnię około 181 ha i zagospodarowana zostanie na siedlisko dla ptaków. Do jej budowy sprowadzony został specjalistyczny sprzęt.
Na potrzeby realizacji budowy sztucznej wyspy na Zalewie Wiślanym Firma NDI kupiła specjalistyczny sprzęt, który umożliwi pracę w nietypowych warunkach, jakimi charakteryzuje się Zalew Wiślany.

– To bardzo płytki zbiornik. Jego średnia głębokość to 2,5 metra, a na dnie zalewu zalegają organiczne grunty o miąższości od 3 do 7m – mówi nadzorujący prace przy powstawaniu sztucznej wyspy Wojciech Czyżewski z firmy NDI. Dwa unikalne pontony i dwie pływające koparki pomogą w realizacji tej inwestycji. Taki sprzęt, nieczęsto można spotkać na budowach, dlatego inżynierowie pracujący przy powstawaniu wyspy postanowili nazwać go w oryginalny i żartobliwy sposób.

Ponton Foyle został nazwany Pracusiem, Nore – Osiłkiem, koparki pływające to Ciamajda i Łasuch.

Dlaczego? Pracownicy budowy nie mają wątpliwości, że o imionach zdecydowały możliwości urządzeń. I tak:

Ponton Foyle „Pracuś” – zawsze chętny do roboty, przyjmie każde powierzone zadanie - ponton roboczy na 4 szczudłach o wysokości 18m opuszczanych hydraulicznie, o wymiarach 36x12m, przeznaczony będzie do prowadzenia prac czerpalnych, montażowych oraz rozładunku barek, z piaskiem, które będą dobijać do grobli wyspy. Na jego pokładzie znajdzie się miejsce dla każdego.

Ponton Nore „Osiłek” – za słaby? Na pewno nie! Cytując klasyka – Dajcie punkt oparcia, a poruszę Ziemię! Ponton roboczy typu jack-up na 4 szczudłach opuszczanych hydraulicznie które umożliwiają wynoszenie się całej platformy ze sprzętem ponad lustro wody. O wymiarach 24x13m. Służyć będzie do transportowania ciężkich maszyn budowlanych, z których prowadzone będą prace związane z pogrążaniem ścianek szczelnych. Może pracować także w niekorzystnych warunkach pogodowych.

Koparka pływająca z pylonem „Ciamajda” – może lekko niezdarnie, ale skutecznie - umożliwia przemieszczanie się po akwenie, jadąc po jego dnie. Służyć będzie do prowadzenia robót ziemnych i robót związanych z pogrążaniem ścianek szczelnych. Zbudowana jest z dwóch gąsienic o wysokości 1,8 m i szerokości 1,6, które w zależności od głębokości poruszania się (do 4m) odpowiednio napełnia (balastuję) się wodą. W jej centralne części umiejscowiony jest 2m pylon, na którym osadzona jest maszyna, z osprzętem, która umożliwia wibrowanie ścianek (zacisk boczny, zacisk górny), kopanie.

Koparka pływająca z głowicą refulującą „Łasuch” – zawsze głodna, ale zawsze ma miejsce, żeby coś „wciągnąć” - służyć będzie do prowadzenia prac czerpalnych i przemieszczania gruntów niezdatnych do celów budowlanych;
Sprzęt jest podobnej konstrukcji jak „Ciamajda” dodatkowo wyposażony w dwa pontony po obu stronach gąsienic oraz 4 szczudła, które umożliwiają zakotwienie maszyny pływającej do dna. Jako osprzęt będzie posiadał 2 specjalistyczne głowice ssące refulujące przeznaczone do gruntów mulistych oraz mineralnych. Odległość, na jaką umożliwia hydro- transport materiału to 1000 m.b.

Ponton Foyle „Pracuś” – został złożony w Elblągu, obecnie montowany jest podkład drewniany. Wkrótce z Elbląga przepłynie w rejon powstającej wyspy.
Ponton Nore „Osiłek” – montaż pontonu rozpoczął się 15.07, do wyspy dobiję na początku sierpnia. (Oba pontony są sprzętami unikalnymi na polskich budowach).
Koparka pływająca z pylonem „Ciamajda” - od miesiąca pracuje na budowie
Koparka pływająca z głowicą refulującą „Łasuch” – mobilizacja planowana jest na koniec sierpnia.


„Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” jest jedną z najciekawszych realizacji hydrotechnicznych aktualnie prowadzonych w Polsce. Firma NDI w ostatnich tygodniach złożyła także najlepszą cenowo ofertę na wykonanie inwestycji w Porcie Szczecin - „Poprawa Dostępu do Portu w Szczecinie w rejonie kanału Dębickiego” o wartości 343 098 742,72 zł brutto. W zakresie inwestycji są m.in. przebudowy nabrzeży Czeskiego i Słowackiego, budowa nowych nabrzeży Norweskiego i Duńskiego, roboty czerpalne w obrębie Kanału Dębickiego zwiększające głębokość techniczną do 12,5 metra. Aktualnie trwa analiza złożonych ofert.

Grupa NDI


Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zx #2952879 | 178.36.*.* 26 lip 2020 16:05

    jeżeli wody jest ok 2,5m, a mułu do 7, to każdy sztorm, zasypie tor wodny, przynajmniej w części. Morze w sztormie kołysze się nawet do 30m,- a tu, 2,5...Kto logicznie myśli, to to zrozumie. Kłaniają się syzyfowe prace....Ponadto od wyspy do początku i końca toru na Zalewie, to po jakieś 4km. A ta pogłębiarka tłoczy refulat na 1km...- to wnioski po przeczytaniu artykułu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)