Wieża widokowa wreszcie otwarta dla zwiedzających [ZDJĘCIA]

2020-07-29 14:00:00(ost. akt: 2020-07-29 12:34:39)

Autor zdjęcia: archiwum – Marek Lewandowski

Na taras wieży widokowej Katedry św. Mikołaja w Elblągu prowadzi 366 schodków, znajduje się on dokładnie na 67 metrze. Zwykle atrakcja otwarta jest dla zwiedzających przez całe lato, ale tym razem, przez epidemię, musieliśmy poczekać nieco dłużej.
Pierwsze informacje dotyczące budowy kościoła sięgają drugiej połowy XIII wieku. Katedra rozbudowywana była przez dwa stulecia, w ciągu których dwukrotnie zmieniano program przestrzenny.

— Do wierzchołka krzyża jest 97 metrów, a taras widokowy znajduje się na 67 metrze — informuje proboszcz Parafii Katedralnej, ks. Stanisław Błaszkowski. — Katedra św. Mikołaja dwa razy uległa pożodze — pierwszy raz 26 kwietnia 1777 roku, kiedy nad miastem szalała burza — jedno wyładowanie atmosferyczne sprawiło, że budynek stanął w ogniu — dodaje duchowny.

Kolejne nieszczęście przydarzyło się 2 lutego 1945, kiedy w dniu Święta Matki Boskiej Gromnicznej katedra została doszczętnie wypalona. Miało to miejsce w czasie, gdy Armia Czerwona zdobywała Elbląg. Odgruzowywanie świątyni rozpoczęto dopiero 25 lipca 1948 roku, a za rok, w którym, po pokonaniu wielu przeciwności, zakończono odbudowę kościoła, uznaje się 1965.

— W 2013 roku otrzymaliśmy dotację na rewitalizację terenu wokół katedry, jak również samej wieży. Prace rozpoczęły się i zakończyły w 2014 roku, a w 2015 wieża została udostępniona zwiedzającym — relacjonuje ks. Stanisław Błaszkowski. — Nastąpiło wówczas mocne uderzenie, jeśli chodzi o turystów, bo, o ile się nie mylę, to w 2015 przeszło przez wieżę katedry około 30 tysięcy zwiedzających osób. Ostatnio, rok temu, już troszkę mniej, bo ponad 20 tysięcy. Teraz wiadomo, że wirus zaatakował wszystko, również wieżę katedry, ale przystąpiliśmy do tego, by ją uruchomić. Tym razem jednak na mocy podpisanego do 15 października porozumienia z elbląskim muzeum, któremu przekazujemy opiekę nad wieżą — przekazuje proboszcz Błaszkowski.


Zwykle wieża otwarta jest przez całe lato, w tym roku musieliśmy poczekać nieco dłużej. — Opracowaliśmy regulamin zwiedzania, który został skonsultowany z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym. Zachowane są wszelkie reżimy i obostrzenia związane z epidemią, wszystkie osoby zwiedzające mogą czuć się bezpiecznie — mówi wiceprezydent Elbląga, Michał Missan. Wśród zasad znajduje się między innymi zapis mówiący o tym, że jednorazowo powyżej drugiego poziomu wieży, znajdować się może jednocześnie 10 osób. Dla zwiedzających udostępniono również dozowniki z płynem do dezynfekcji rąk.

— Ogromnie się cieszymy, że możemy udostępnić wieżę katedralną zwiedzającym turystom i elblążanom. W 2015 roku, po zakończeniu remontu, zakładaliśmy, że wieżę będzie odwiedzało 5 tysięcy osób. Zostało to bardzo szybko zweryfikowane przez życie i w każdym roku możemy tę liczbę mnożyć razy pięć — przyznaje Missan. — Naszą wieżę odwiedziło już w sumie ponad 100 tysięcy osób — informuje wiceprezydent. — Trochę wstyd się przyznać, ale ja osobiście jeszcze nie byłem na tarasie widokowym, na pewno to jednak nadrobię — zapewnił.

Obrazek w tresci

W tym roku opiekę nad wieżą widokową przejęło Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu. — Dziękujemy księdzu Błaszkowskiemu i władzom miasta za możliwość bycia operatorem tego miejsca — mówi jego dyrektor, Lech Trawicki. — Jest to jeden z najbardziej atrakcyjnych punktów w Elblągu, z którego widać całe miasto i jego otoczenie. Serdecznie zapraszamy mieszkańców i wszystkich turystów do zwiedzania wieży, a następnie do odwiedzenia naszego muzeum — dodaje Trawicki.

Wieża widokowa Katedry św. Mikołaja w Elblągu czynna jest od wtorku do piątku w godzinach 10-17, w niedziele od 14 do 17, a w dni świąteczne od 10 do 14. Symboliczna opłata wynosi 4 zł w przypadku dorosłych, bilet ulgowy to koszt 2 zł, a dzieci do 4 roku życia wchodzą za darmo. Na tę chwilę obowiązuje wyłącznie płatność gotówką. Wejście na taras widokowy zajmuje około 30 minut.

— Bilety kupić można w kasie na drugim poziomie. Dajemy zwiedzającym czas na zweryfikowanie swoich możliwości — mówi Lech Trawicki.


Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl