Elbląskie szkoły wolne od koronawirusa

2020-09-07 16:00:00(ost. akt: 2020-09-07 14:37:40)

Autor zdjęcia: K

Za nami pierwszy tydzień szkoły. Już są miasta w Polsce, które skutki pandemii odczuły na własnej skórze. Po stwierdzeniu zakażenia koronairusem u nauczycieli lub uczniów zamykane są całe szkoły, bądź pojedyncze klasy. Na szczęście w Elblągu wszystkie placówki działają nadal normalnie.
- W elbląskich szkołach nie mamy żadnego stwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem, nie było potrzeby kwarantanny w żadnym z oddziałów, a tym bardziej zamykania szkół – poinformował podczas zdalne konferencji Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga. – Przez ten pierwszy tydzień obserwowaliśmy nasze szkoły dosyć bacznie. Poprosiliśmy także dyrektorów szkół o przedstawienie nam swoich uwag, spostrzeżeń i sugestii dotyczących organizacji pracy w tym okresie.

Czego brakuje w elbląskich szkołach? - Prośby dotyczą m.in. organizacji komunikacji miejskiej, zgłaszane jest zapotrzebowanie na zwiększenie częstotliwości kursowania autobusów i tramwajów, ale także inaczej rozłożyć kursowanie tych pojazdów – wyjaśniał wiceprezydent. - Tym zajmiemy się w pierwszej kolejności. Druga sprawa, to środki ochrony osobistej. Nauczyciele upominają się o przyłbice, w maseczkach gorzej jest im pracować. Część przyłbic już dostaliśmy, w tej chwili zabiegamy o to, żeby zakupić resztę, aby wszyscy nauczyciele je mieli. Kolejna sprawa, to bezdotykowe urządzenia do dezynfekcji rąk. Wiemy, że tych urządzeń trzeba więcej, szukamy na ten cel możliwości finansowych. Takie pieniądze na pewno się znajdą.

- Wpłynęło do nas kilka zgłoszeń ze szkół podstawowych, żeby chociaż przez najbliższe trzy miesiące móc wprowadzić posiłek jednodaniowy, co usprawni pracę przy zachowaniu odległości w stołówce i usprawni wydawanie posiłków – dodawała Małgorzata Sowicka, dyrektor Departamentu Edukacji.

Urzędnicy starają się na bieżąco monitorować i wspomagać sytuację w elbląskich placówkach. - Na bieżąco wydawane są potrzebne termometry i maseczki – informowała Małgorzata Sowicka. – Dziś, 7 września w IV Liceum Ogólnokształcącym uruchomiliśmy punkt odbiorczy. W godz. 10 – 14 wszystkie placówki edukacyjne z Elbląga odbierały ten sprzęt.

Dyrektor Departamentu Edukacji zauważyła, że dyrektorzy stanęli na wysokości zadania. Gorzej jednak sytuacja wygląda ze strony rodziców. - Nasi dyrektorzy bardzo dobrze sobie radzą – mówiła. – Chciałam bardzo poprosić także rodziców o dobrą współpracę. Nie wszyscy rodzice bowiem chcą przestrzegać procedur. Starają się na przykład wchodzić do szkoły, bez względu na porę, czasem nawet bez maseczki. Zależy nam głównie na zdrowiu dzieci i dlatego apel do rodziców o przestrzeganie zasad.

K


Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl