Dalej bez zwycięstwa [ZDJĘCIA]
2020-10-25 12:49:51(ost. akt: 2020-10-25 12:59:07)
Już sześć porażek w dziewięciu spotkaniach doznali piłkarze Olimpii Elbląg. W sobotę i to z kretesem przegrali na własnym stadionie z Górnikiem Polkowice 0:3. Po tym spotkaniu trener Dariusz Kaczmarczyk zrezygnował z prowadzenia drużyny
• Olimpia Elbląg — Górnik Polkowice 0:3 (0:2)
0:1 — Sobków (7 karny), 0:2 — Szuszkiewicz (45), 0:3 — Sobków (61 karny)
OLIMPIA: Przybysz — Sarnowski (52 Surdykowski), Lewandowski, Wenger, Sedlewski (87 Wierzba), Falon, Zyska (66 Kordykiewicz), Krasa (77 Sobiecki), Kiełtyka, Kamiński, Bawolik (66 Poliński).
OLIMPIA: Przybysz — Sarnowski (52 Surdykowski), Lewandowski, Wenger, Sedlewski (87 Wierzba), Falon, Zyska (66 Kordykiewicz), Krasa (77 Sobiecki), Kiełtyka, Kamiński, Bawolik (66 Poliński).
Olimpia Elbląg w dalszym ciągu nie może się przełamać. Po raz ostatni gospodarze swój sukces odnieśli 19 lipca, kiedy to pokonali zdegradowaną już Legionovię Legionowo 2:1. Od tej pory trwa czarna seria spotkań elbląskiego klubu. Zespół obsunął się na dno ligowej tabeli. Już początek spotkania pokazał, że goście przyjechali po "swoje" Drużyna prowadzona przez byłego piłkarza Olimpii (sezon 2003/2004) Janusza Niedźwiedzia, zaatakowała całym zespołem i na efekty długo nie trzeba było czekać. Po jednej z akcji ofensywnych, na czystą pozycję wyszedł Mariusz Szuszkiewicz i mając tylko przed sobą bramkarza Olimpii Bartosza Przybyłę, został przez niego sfaulowany i arbiter bez wahania wskazał na "wapno". Karnego na gola pewnie zamienił Eryk Sobków. Olimpia jednak nie odpuszczał. Na bramkę Jakuba Szymańskiego strzelali: Kamil Wenger, Marcin Bawolik, ale niecelnie. W 22 min elblążanie powinni doprowadzić do remisu. Po dośrodkowaniu Tomasza Sedlewskiego Sebastian Kamiński z 8 metrów, strzelił 3 metry obok bramki. Jeszcze przed przerwą, goście podwyższyli rezultat. Po błędzie defensywy elbląskiej Michał Kiełtyka, przy wyprowadzeniu piłki z własnego przedpola, podał do Szuszkiewicza, a ten z 10 metrów dopełnił formalności, poprawiając rezultat na 2:0. Po przerwie Olimpia dążyła do zmiany wyniku, ale nie miała pomysłu na zdobycie gola, gdyż ze skutecznością było na bakier. W 61 min Szuszkiewicz przez nikogo nie pilnowany, wpadł w pole karne i po raz drugi został sfaulowany przez Przybysza. Ponownie karnego wykorzystał Sobków i było to już po meczu. Cztery min później po główce Tomasza Lewandowskiego, gości od utraty bramki uratowała poprzeczka. Po zakończonym spotkaniu trener Dariusz Kaczmarczyk poinformował, że rezygnuje z prowadzenia pierwszego zespołu. Kolejne spotkania Olimpia rozegra już w najbliższy czwartek, gdzie we Wronkach w zaległym spotkaniu zmierzy się z Lechem II Poznań.
• Pozostałe wyniki 10.kolejki: Garbarnia Kraków — Hutnik Kraków 2:1 (2:1), Skra Częstochowa — GKS Katowice 1:0 (0:0), Znicz Pruszków — Pogoń Siedlce 1:2 (0:1), KKS 1925 Kalisz — Stal Rzeszów 0:2 (0:0), Mecze Błękitni Stargard — Lech II Poznań, Motor Lublin — Bytovia Bytów zostały odwołane. Wigry Suwałki — Chojniczanka Chojnice, spotkanie zakończyło się po wydaniu gazety do druku.
Jerzy Kuczyński
Czytaj e-wydanie
Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez