Olimpia dobrze zaczęła i źle skończyła

2020-12-06 16:00:00(ost. akt: 2020-12-06 20:49:59)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

W Elblągu drugoligowa Olimpia była faworytem w meczu z Garbarnią. Niestety, po przeciętnej grze ze zdobycia trzech punktów cieszyli się krakowianie..
* Olimpia Elbląg — Garbarnia Kraków 1:2 (0:0)
1:0 — Surdykowski (58), 1:1 — Kowalski (62 k), 1:2 — Masiuda (72)
OLIMPIA: Rutkowski — Sedlewski, Lewandowski, Wenger, Kiełtyka, Bawolik (76 Kordykiewicz), Krasa, Kamiński (63 Falon), Zyska, Surdykowski, Tkaczuk (63 Jabłoński)

Dla elblążan miał to być piąty z rzędu mecz bez porażki, tym bardziej że wynik był bardzo ważny dla układu tabeli. Jako pierwsi zaatakowali gospodarze, ale strzał Tkaczuka wyłapał krakowski bramkarz Frątczak. Goście nie chcieli być dłużni i po strzałach Kuczaka oraz Marszalika piłka przeleciała tuż obok słupka. W zespole gospodarzy dużo było niecelnych podań i panował chaos, mimo to podopieczni trenera Jacka Trzeciaka prowadzili grę, a na bramkę rywali strzelali Surdykowski, Lewandowski i Kamiński. Ten ostatni w 24. min był bliski wpisania się na listę strzelców, ale chociaż przelobował bramkarza, to jednak nie trafił do siatki.
Po przerwie elblążanie od razu „siedli” na przeciwniku i osiągnęli optyczną przewagę. No i w 58. min zapanowała radość w elbląskim zespole, bo w zamieszaniu podbramkowym Surdykowski najpierw „zakręcił” dwoma obrońcami, a potem strzelił z 9 m nie do obrony.
Niestety, cztery minuty później Sedlewski w polu karnym sfaulował Morysa (w minionym sezonie grał w Olimpii), a Kowalski wykorzystał jedenastkę. Kropkę nad „i” w 72. min postawił Masiuda, który z 4 m uderzeniem głową umieścił piłkę w siatce.
W 81. min do remisu mógł doprowadzić Jabłoński, który przymierzył w samo okienko, niestety, bramkarz zdołał odbić piłkę.
* Inne wyniki 17. kolejki: Lech II Poznań - Bytovia Bytów 1:1 (0:0), Górnik Polkowice - Motor Lublin 1:1 (1:0), Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki 1:2 (1:1), Znicz Pruszków - Śląsk II Wrocław 1:3 (0:0), Błękitni Stargard - Skra Częstochowa 1:0 (0:0), Olimpia Grudziądz - KKS 1925 Kalisz 0:1 (0:1), GKS Katowice - Chojniczanka 1:2 (0:1). Hutnik Kraków - Stal Rzeszów (przełożony), Pauzował Sokół Ostróda.


PO 17 KOLEJKACH
1. Katowice 35 36:17
2. Górnik* 35 32:12
---------------------------------
3. Wigry* 32 24:13
4. Chojnice* 30 27:16
5. Skra*** 28 25:16
6. Kalisz 24 24:20
--------------------------------
7. Śląsk II 24 24:22
8. Sokół* 23 21:19
9. Stal** 21 21:15
10. Motor 21 18:17
11. Bytovia 20 25:24
12. Pogoń 20 25:27
13. Garbarnia* 17 19:25
14. Błękitni 17 17:33
15. Olimpia E. 16 22:27
--------------------------------
16. Znicz* 16 14:28
17. Lech II 14 23:31
18. Hutnik 13 21:39
19. Olimpia G. 12 14:31
* mecz mniej ** 2 mecze mniej *** mecz więcej