Concordia remisuje z Huraganem

2021-02-28 14:00:00(ost. akt: 2021-02-28 13:25:44)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: fot. archiw. Ryszard Biel

PIŁKA NOŻNA\\\ W siódmym meczu kontrolnym Concordia Elbląg zremisowała z ligowym rywalem w walce o ligowe punkty w III lidze z Huraganem Morąg 2:2
• Concordia Elbląg — Huragan Morąg 2:2 (1:1)

0:1 — Przysuwa (28 karny), 1:1 — Szmydt (39), 1:2 — Tarnowski (59), 2:2 — Matheus (76)

czerwone kartki: Maciązek i Pelc (obaj Concordia)

CONCORDIA: Nowak — Szawara, Maciążek, Piech, Drewek, Bukacki, Kopka, Łęcki, Szmydt, Bojas, Pelc, grali jeszcze:Leszczyński, Dornellas, Matheus, Danowski, Rudziński, Jatczak, Kucharzewski, Błaszczyk.

Przeciwko Huraganowi , w drużynie Concordii zagrali testowani dwaj Brazylijczycy: Gabriel Dornellas, Vinicius Matheus oraz bramkarz Kacper Leszczyński. W pierwszej odsłonie meczu, był to wyrównany pojedynek i każda ze stron zdobyła po jednym golu. Pierwsi jednak groźniejszą akcję przeprowadzili gospodarze. W 18 min po dośrodkowaniu Radosława Bukackiego, Jakub Bojas uderzył głową, ale bramkarz gości sparował piłkę na rzut rożny. Dziesięć min później zdaniem arbitra Rafał Maciążek faulował w polu karnym jednego z zawodników Huraganu i podyktował rzut karny dla przyjezdnych. Z tą decyzją, nie mógł się pogodzić piłkarz Maciążek i za krytykowanie orzeczeń sędziowskich ujrzał czerwoną kartkę. Jego miejsce zajął Dornellas. Natomiast, po całym tym zamieszaniu, karnego na bramkę zamienił Przemysław Przysuwa. Tuż przed przerwą, Mateusz Szmydt doprowadził do wyrównania po indywidualnej akcji. W 42 min kolejny piłkarz Concordii Mariusz Pelc, także ujrzał czerwony kartonik za niesportowe zachowanie a zastąpił go Matheus. Po przerwie, goście ponownie objęli prowadzenie, po tym jak Mateusz Tarnowski, wygrał pojedynek sam na sam z Michałem Nowakiem. Po stracie gola inicjatywę przejęła Concordia i zepchnęła Huragan do głębokiej defensywy. W 76 min Matheus sfinalizował podanie Łukasza Kopki i doprowadził do remisu, strzałem z pola karnego. W 83 min Szmydt , mógł wyprowadzić Concordię na prowadzenie, ale będąc oko w oko z golkiperem gości, trafiłprosto w niego. Remis w tym pojedynku nie krzywdzi, żadnej drużyny.

Jerzy Kuczyński


[highlight]Czytaj e-wydanie Dziennik Elbląski zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerzeKliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl