Jak zagospodarować teren wokół rzeki Elbląg? [ZDJĘCIA]

2021-03-18 12:00:00(ost. akt: 2021-03-18 08:49:06)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Rzeka Elbląg jest, można powiedzieć, niewykorzystanym potencjałem naszego miasta. Od lat samorządowcy starają się zagospodarować teren wokół niej. Kiedy zaczniemy doceniać i wykorzystywać obecność rzeki w Elblągu?
Już od dawna wiadomo, że odpowiednie zagospodarowanie terenów biegnących wzdłuż rzeki może być sposobem na rozwój miasta. To właśnie dlatego w przeszłości miasta tworzono wokół wody. Woda od zawsze oznaczała życie. Dziś wiele miast, usytuowanych nad rzekami, uczy się korzystać z ich potencjału. Czy Elbląg jest w stanie wykorzystać swoje położenie?

Dziś do głosu dochodzi również kolejny argument — budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. To, według wielu, szansa dla miasta. Czy jesteśmy w stanie ją wykorzystać?

Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga, już w październiku 2020 roku poinformował, że miasto posiada strategię rozwoju uwzględniającą przywrócenie funkcji morskich Elblągowi. Miasto jest też przygotowane na to infrastrukturalnie. — Mamy międzynarodowy terminal pasażerski, z którego pływały statki do Kaliningradu — wyliczał wiceprezydent. — Mamy ponad 5 ha terenów w terminalu towarowym, które obecnie wykorzystywane są w niewielkim stopniu, bo wskutek podniesienia ceł przez Federację Rosyjską ruch towarowy bardzo zmalał. Mamy także marinę dla jachtów, przygotowujemy kolejne nabrzeża na starym mieście. Do tego dojdą prywatni inwestorzy, którzy już są zainteresowani inwestycjami w porcie. Ruch morski będzie się sukcesywnie rozwijał, a wraz z nim będą rosły możliwości portu. W kolejnej perspektywie finansowej UE chcemy doprowadzić do budowy obrotnicy dla statków. Ten projekt miał już wcześniej wstępną akceptację ze strony naszego województwa, ale trzeba było zaczekać, aż budowa kanału żeglugowego stanie się faktem. Będę zabiegał, aby w nowej perspektywie rząd zarezerwował środki na to zadanie.

Władze miasta Elbląga od wielu lat zabiegają o możliwość pozyskania dofinansowania na terenach wokół rzeki Elbląg. — Przypomnę, że na etapie tworzenia kontraktu terytorialnego na lata 2014-2020 na liście przedsięwzięć warunkowych, których realizacja jest uzależniona między innymi od dostępności środków finansowych, znalazły się inwestycje dotyczące portu morskiego w Elblągu. Jednak na etapie negocjacji podjęto decyzję, że wsparciem powinny być objęte inwestycje w portach o największym znaczeniu i mogących wygenerować największe efekty, czyli Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście oraz urzędy morskie w Szczecinie i Gdyni — kończył wiceprezydent.

Warto zauważyć, że istotny wpływ na rozwój miasta wpłynie także to, co będzie się działo między portem, bulwarami a rzeką Elbląg po budowie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. To tu bowiem może zwiększyć się zapotrzebowanie na nowe mieszkania czy miejsca pracy. Woda, która płynie przez nasze miasto, może zapewnić nam ogromny rozwój, a co za tym idzie, sprowadzić tu nowych inwestorów. Być może właśnie wokół wody, jak to było kiedyś, będzie kręciło się życie Elbląga.

K