Tu rodziła się Solidarność [ZDJĘCIA]
2021-03-26 15:35:00(ost. akt: 2021-03-26 15:56:01)
Tu rodziła się Solidarność — to tytuł wystawy Instytutu Pamięci Narodowej, prezentowanej od dziś w 16 polskich miastach. W ich gronie nie mogło zabraknąć Elbląga. — To hołd dla robotników za ich niezwykłą odwagę — mówił sekretarz miasta Artur Zieliński.
Pierwszą wystawę z cyklu otworzył prezes IPN dr Jarosław Szarek 1 lipca 2020 w Mielcu. Wkrótce pojawiały się kolejne ekspozycje, a ostatecznie poszczególne regionalne wydania wystawy zaprezentowane zostały w 53 miastach całej Polski.
W 2021 ekspozycja prezentowana jest w kolejnych miejscowościach i obejmie w sumie około 80 miast.
Od 26 marca do 14 kwietnia lokalne wydania czekać będą na oglądających w Augustowie, Chełmie, Częstochowie, Gorlicach, Gorzowie Wielkopolskim, Grudziądzu, Jarosławiu, Kętrzynie, Kluczborku, Lipsku, Ostrowcu Świętokrzyskim, Ostrowi Mazowieckiej, Płocku, Wałbrzychu, Zielonej Górze i Elblągu.
Miejsce nie jest przypadkowe — to elbląski Plac Solidarności, na którym znajduje się pomnik Ofiar Grudnia 1970.
— Cieszymy się, że tę plenerową ekspozycję umiejscowiono w tak symbolicznym miejscu — mówił sekretarz miasta Artur Zieliński. — Niektórym mieszkańcom ta wystawa przypomni czasy, które zastali, a młodszemu pokoleniu pokaże chwile, w których rodził się największy społeczny ruch, który przyniósł wolność i demokrację dla całej Polski i Europy Środkowo-Wschodniej — kontynuował Zieliński.
I zaznaczył: — Tu, w Elblągu, jesteśmy zawsze otwarci na takie właśnie inicjatywy, które przypominają nam wszystkim historię miasta, a jako elblążanie jesteśmy dumni z historii, która przeszło 40 lat temu działa się również w naszym mieście, dając początek tym wielkim i ważnym przemianom. "Tu rodziła się Solidarność" — jakże wymowny jest tytuł dzisiejszej wystawy.
Elbląg jest bowiem jednym z tych miejsc na mapie kraju, w których latem 1980 roku powiał duch Polski niepokornej. W tym przełomowym wydarzeniu, jakim było podpisanie porozumień sierpniowych, swój udział wzięli również elblążanie. W walce o prawa pracownicze i utworzenie niezależnych związków zawodowych aktywnie brali udział robotnicy z Elbląga, którzy masowo przyłączali się do strajków. Nasze miasto było jednym z pierwszych poza Trójmiastem, które wsparło strajk solidarnościowy, wysyłając delegację do Stoczni Gdańskiej. Otwierając tę wystawę, składamy robotnikom z Elbląga hołd za te działania, a przede wszystkim za wykazanie się niezwykłą odwagą.
Elbląg jest bowiem jednym z tych miejsc na mapie kraju, w których latem 1980 roku powiał duch Polski niepokornej. W tym przełomowym wydarzeniu, jakim było podpisanie porozumień sierpniowych, swój udział wzięli również elblążanie. W walce o prawa pracownicze i utworzenie niezależnych związków zawodowych aktywnie brali udział robotnicy z Elbląga, którzy masowo przyłączali się do strajków. Nasze miasto było jednym z pierwszych poza Trójmiastem, które wsparło strajk solidarnościowy, wysyłając delegację do Stoczni Gdańskiej. Otwierając tę wystawę, składamy robotnikom z Elbląga hołd za te działania, a przede wszystkim za wykazanie się niezwykłą odwagą.
O przeszłości miasta opowiedział również dyrektor IPN w Gdańsku Mirosław Golon: — Elbląg ma wspaniałą tradycję oporu przeciwko komunistycznemu złu. Ma też bolesne doświadczenia… Kawałek za Bramą Targową, jak się idzie w kierunku dawnych obiektów Zamech-u, czy kompleksu Schichaua, mamy upamiętnienie Sprawy Elbląskiej — potwornych represji z okresu stalinowskiego, kiedy kilkuset niewinnych mieszkańców trafiło do więzień, było bitych i torturowanych, a kilku nawet poniosło śmierć.
Później Elbląg dotknięty bardzo ważnymi problemami społecznymi — m.in. nieudolnością na polu polityki, dotyczącej choćby mieszkalnictwa, zaopatrzenia, czy rynku pracy — miał miejsce fatalne. Pod koniec lat sześćdziesiątych napięcia były tu bardzo silne i miasto dołączyło do tego ruchu, który objął te największe kompleksy — Gdynię, Gdańsk i Szczecin.
Pamiętajmy, że grudniowe protesty wygrały. To nie była krew przelana na darmo — warunki życia ludności — społeczne, jakość i dostępność mieszkań, wynagrodzenia — to wszystko się poprawiło. Potrzeba było jeszcze jednak zrywu solidarnościowego i całej dekady walki — to między innymi o tym jest ta wystawa — mówił Golon.
Później Elbląg dotknięty bardzo ważnymi problemami społecznymi — m.in. nieudolnością na polu polityki, dotyczącej choćby mieszkalnictwa, zaopatrzenia, czy rynku pracy — miał miejsce fatalne. Pod koniec lat sześćdziesiątych napięcia były tu bardzo silne i miasto dołączyło do tego ruchu, który objął te największe kompleksy — Gdynię, Gdańsk i Szczecin.
Pamiętajmy, że grudniowe protesty wygrały. To nie była krew przelana na darmo — warunki życia ludności — społeczne, jakość i dostępność mieszkań, wynagrodzenia — to wszystko się poprawiło. Potrzeba było jeszcze jednak zrywu solidarnościowego i całej dekady walki — to między innymi o tym jest ta wystawa — mówił Golon.
— Trzy pierwsze części ekspozycji poświęcone są ogólnopolskiej historii powstania Solidarności. Druga część to rodzenie się jej w wymiarze regionalnym, zgodnie z ówczesnym podziałem terytorialnym, czyli w naszym przypadku trzy dawne województwa — gdańskie, elbląskie i słupskie. Ostatnia część poświęcona jest konkretnej miejscowości, tutaj mamy Elbląg — wyjaśnia Krzysztof Drażba naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku.
A Grzegorz Adamowicz, przewodniczący Zarządu Regionu Elbląg NSZZ Solidarność, zachęca: — Zapraszam wszystkich mieszkańców do obejrzenia wystawy i wspomnienia zarysu historycznego przedstawionych wydarzeń.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez