Elbląscy radni chcą uznania tramwajów za zeroemisyjny środek transportu

Jakiś czas temu, podczas prezentacji nowego wagonu elbląskiego taboru tramwajowego, Witold Wróblewski przyznał, że zależy mu na tym, by tramwaje zwróciły uwagę polityków. Jak mówił, możliwości pozyskania zewnętrznego wsparcia na zakup nowych wagonów są znacznie utrudnione.

— Mam na myśli ustawę o elektromobilności. Trolejbusy i autobusy mają dofinansowania ze środków zewnętrznych, a tramwaje nie. To wydaje mi się niesprawiedliwe, to tramwaje są najbardziej ekologicznym środkiem transportu. Mam nadzieję, że apele do parlamentarzystów w końcu przyniosą skutek — powiedział wówczas prezydent.

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Elblągu temat powrócił w formie projektu uchwały w sprawie apelu do Prezesa Rady Ministrów, Ministra Klimatu i Środowiska oraz Parlamentarzystów Ziemi Elbląskiej dotyczącego uznania tramwaju za zeroemisyjny środek transportu, wprowadzony na wniosek Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Klubu Radnych Komitetu Wyborczego Witolda Wróblewskiego

Najpierw jednak radni musieli zagłosować w sprawie wniosku o wycofanie z procedowania na dzisiejszej sesji druku związanego właśnie z apelem. Wystosował go radny Piotr Opaczewski, czym rozpoczął trwającą kilkadziesiąt minut dyskusję.

Opaczewski wnioskował o zdjęcie obrad uchwały z porządku dzisiejszej sesji i przesunięcie jej na kolejną.

— W tym czasie będziemy mieli miesiąc czy dwa na to, by skontaktować się ze wszystkimi miastami, które mają tego rodzaju transport u siebie po to, żeby wszystkie miasta i wszystkie rady miejskie taką uchwałę podjęły. 14 apeli to jest dużo większa siła i dużo większe przebicie, niż jeden — mówił Piotr Opaczewski.

Odpowiedział mu Antoni Czyżyk: — Jestem po rozmowie z przewodniczącym rady miejskiej w Olsztynie, takową uchwałę też przygotowują. W tej chwili w sejmie jest debata na temat funduszu rozwoju i myślę, że ten głos musi wybrzmieć już teraz — stwierdził przewodniczący elbląskiej rady.

Głos zabrał również Witold Wróblewski: — W tej chwili są budowane programy ze środkami unijnymi, więc albo się wypowiemy jako samorząd, że do tej pory ustawa o elektromobilności ma wadę i nie zawiera środka ekologicznego pod tytułem tramwaj, albo się nie wypowiemy. Takie uchwały podjęte zostały w wielu miastach — informował prezydent Elbląga.

Okazało się, że większość radnych nie miała nic przeciwko głosowaniu w tej kwestii podczas dzisiejszego spotkania. Wniosek Opaczewskiego został odrzucony.
— Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości popiera ten apel i ja zagłosuję za — zapowiedział Marek Pruszak.

Radny przyznał: — Nie trzeba nas przekonywać do tego, że tramwaj jest zeroemisyjnym środkiem transportu i że trzeba uregulować te przepisy — doprecyzować i dopisać tramwaj do ustawy. Radnemu Opaczewskiemu chodziło tylko o skoordynowanie działań wszystkich miast, które mają tramwaje.

— Wszyscy się zgadzamy, że jest to ważny temat dla naszego miasta — powiedział Rafał Traks. — Wydaje mi się zasadne, by pan prezydent skontaktował się z innymi prezydentami czy burmistrzami i żebyście podjęli wspólną pracę nad tym, aby to zadanie było zrealizowane — radził radny.

— Ile razy mam podkreślać, że jestem stałym kontakcie z prezydentami i wysłałem już dużo wcześniej stanowisko do wszystkich posłów? — odpowiedział Witold Wróblewski.

Prezydent stwierdził, że kwestia zmian dotyczy uzupełnienia załącznika o tramwaj elektryczny. Przypomniał, że trolejbus został po interwencjach dopisany do listy, a zdaniem Witolda Wróblewskiego to tramwaj jest bardziej ekologicznym środkiem transportu.

Sytuację podsumowała Małgorzata Adamowicz. — Wydaje mi się, że wniosek zatwierdzony uchwałą Rady Miasta wzmacnia swoją wagę do dyskusji z partnerami z innych miast. I pokazuje, że my już to przedyskutowaliśmy i mimo różnych zdań w różnych innych sprawach, w tej materii jesteśmy jednomyślni — powiedziała radna.

— Mój wniosek miał na celu tylko i wyłącznie wzmocnienie naszego głosu, nic ponadto. Jestem obiema rękami, obiema nogami, sercem, głową i wszystkim innym, byśmy taki apel wysłali — zapewnił Piotr Opaczewski.

Już po chwili jego słowa potwierdziły się w głosowaniu. Wystosowanie apelu poparli wszyscy radni i wszystkie radne, w sumie oddano 25 głosów za.