Bo mięso już nas nie zaskakuje

Dla wielu z nas maj, to najpiękniejszy miesiąc roku. Wiosna wybucha soczystymi kolorami, słońce przyjemnie grzeje, a coraz dłuższe dni prowokują do tego, by bez skrupułów korzystać z dobrodziejstw kwitnącej przyrody. I korzystamy. Ze wszech miar, bo oprócz upojnych spacerów i innych aktywności, na świeżym powietrzu również jemy posiłki, których najpopularniejszą o tej porze roku formą jest grill.
W tradycyjnym już, przyjętym rytuale grillowania obowiązkowo występują mięsiwa licznego rodzaju, ryby, pieczywo, pieczone ziemniaki, keczup, majonez, musztarda oraz warzywa w postaci sałatek i wszystko suto popijane jest zimnymi napojami. Jednak współczesne trendy żywieniowe dość szybko zmieniają ten schemat, a na ruszcie pojawiają się warzywa i owoce, bo te - ciekawie przygotowane z odpowiednimi dodatkami - potrafią smakować naprawdę nieziemsko.
Po pierwsze prostota — szaszłyki – stała pozycja w grillowym menu, jednak w jej składzie wcale nie musi znajdować się mięso. Równie dobrze na patyczki możemy nadziewać warzywa. Świetnie sprawdzi się papryka, cebula, cukinia i pomidorki koktajlowe. Dodając do nich pieczarki, możemy być pewni sukcesu. Wystarczy umyć i pokroić wszystkie składniki na średniej wielkości cząstki, a następnie zamarynować je w oliwie z oliwek z solą, pieprzem i świeżymi ziołami. Dodając odrobinę curry albo ostrej papryki, nadamy naszym szaszłykom ostrzejszego smaku. Następnie nadziej warzywa na drewniane patyczki i polej resztą marynaty. Teraz szaszłyki wystarczy już tylko upiec na grillu i podawać.

No właśnie, ale z czym?
Same w sobie smakują wyśmienicie, ale to proste danie zawsze możesz urozmaicić serwując je z odpowiednim sosem. W przypadku warzywnych szaszłyków niezastąpiony będzie dip na bazie jogurtu typu greckiego Mlekpol, który jest niezwykle prosty w wykonaniu.
Tym, którzy jeszcze nie słyszeli o legendarnym sosie tzatziki, śpieszymy z garścią porad.
Podstawą dipu są trzy składniki — świeży ogórek, jogurt typu greckiego i czosnek. Ta mieszanka idealnie sprawdzi się jako dodatek nie tylko do grillowanych warzyw, ale i mięs, pieczywa, czy burgerów. A wykonanie jest banalnie proste.
Wystarczy zmieszać jogurt ze startym ogórkiem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Opcjonalnie można urozmaicić mieszankę o szczypiorek, miętę lub sok z cytryny. Do dekoracji wykorzystać możemy na przykład czarne oliwki, które nie tylko dobrze wyglądają, ale też cudownie smakują.

Grillowane warzywa po zdjęciu z drewnianych patyczków świetnie sprawdzą się również jako sałatka z dodatkiem mozzarelli. W tym przypadku wyśmienitą kropką nad i będzie sos balsamiczny.
Macie ochotę na klasykę w niecodziennej wersji? Wielkopolska słynie z pyr podawanych z gzikiem, czyli ziemniaków z dodatkiem odpowiednio przygotowanego twarogu.

Ale my trochę zaszalejemy. Co powiecie na grillowane słodkie ziemniaki z pietruszkowym twarożkiem? Niebo w gębie!
Ziemniaki pokrójcie na dosyć grube plastry i skropcie oliwą. Dodatkowo kilka łyżek oliwy zmieszajcie z natką pietruszki, sokiem z cytryny, solą i pieprzem i smarujcie ziemniaki mieszanką, grillując je po około 5 minut z każdej strony. W tym momencie musicie zdać się na swoją intuicję i ściągnąć ziemniaki z rusztu, kiedy będą odpowiednio miękkie w środku i chrupiące z zewnątrz.
Podajcie je z pietruszkowym twarożkiem — czyli np. półtłustym twarogiem Mazurski Smak zmieszanym z jogurtem naturalnym, dwoma garściami natki pietruszki, jedną garścią pokrojonego drobno szczypiorku i podobną ilością posiekanych liści mięty. Doprawcie twaróg solą, pieprzem i kilkoma kroplami soku z limonki i voilà — kolejne pyszne danie gotowe!

To jeszcze nie koniec. Mamy dla was inną przekąskę, którą zaskoczycie bliskich. Teraz coś dla tych, którzy kochają słodko-słone połączenia. Potrzebne wam będą dojrzałe i sporych rozmiarów gruszki. Przekrójcie je na pół, wydrążcie gniazda nasienne i ułóżcie na tacce do grillowania. Całość zalejcie roztopionym masłem z miodem i sokiem z połówki pomarańczy.
Tackę z gruszkami umieśćcie na rozgrzanym grillu i poczekajcie, aż owoce zmiękną. Nic tak dobrze do nich nie pasuje, jak własnoręcznie przygotowany sos serowy. Warto dodać, że dipy serowe pasują niemal do każdej potrawy i często znikają ze stołów jako pierwsze.
Podczas ich wykonania możecie iść albo na skróty, albo bardziej wymagającą drogą.
Do pierwszego sposobu potrzebujecie 100 gramów serka topionego kremowego Mlekpol, 50 gramów żółtego tartego sera, niecałą szklankę mleka Łaciate 3,2% i odrobinę ostrej papryki.
Sery podgrzejcie w rondelku z mlekiem, cały czas mieszając do momentu, aż uzyskacie gładki jednolity sos. Jeszcze gorący doprawcie do smaku, a by nadać mu ciekawy kolor, wrzućcie odrobinę kurkumy.
Składniki na nieco trudniejszą wersję sosu to 50 gramów masła extra Łaciate, 100 gramów żółtego sera, odrobina mąki, 200 mililitrów mleka Łaciate 3,2% oraz pieprz i gałka muszkatołowa do smaku.
Masło rozpuść i dodaj do niego mąkę, mieszaj przez kilka minut. Kiedy zasmażka zmieni kolor, dolej mleko i przypraw pieprzem i gałką muszkatołową. Mieszaj i podgrzewaj na małym ogniu przez kolejne kilka minut, a następnie dodaj starty ser i czekaj, aż wszystkie składniki stworzą przepyszną całość.
Żaden posiłek nie może zakończyć się bez deseru!
Na tackę do grillowania wysypcie grubo siekane orzechy włoskie, całość umieśćcie na mocno rozgrzanym ruszcie i prażcie, aż orzechy zyskają odpowiedni kolor.

Teraz potrzebujecie kilka kawałków folii aluminiowej — każdy z nich to osobna porcja naszego słodkiego przysmaku. Do przygotowanych z folii paczuszek włóżcie pokrojone w plastry banany i dodajcie trochę miodu lub kilka kostek ulubionej czekolady.
Pakieciki potrzebują od 10 do 15 minut na grillu. Zdejmijcie je z rusztu, otwórzcie i posypcie uprażonymi wcześniej orzechami. Idealnym dodatkiem do gorącego deseru będzie zimny i gęsty jogurt typu greckiego Mlekpol lub serek homogenizowany Rolmlecz.
Smacznego i na zdrowie!
Więcej inspiracji na stronie niejembyleczego.pl

Dip z fety i migdałów

• 200 g fety,
• 1/2 szklanki Maślanki Mrągowskiej naturalnej,
• 2 łyżki mascarpone - sera śmietankowego Mlekpol
• 1 duży ząbek czosnku,
• 4 łyżki posiekanych migdałów,
• pół pęczka natki pietruszki,
• garść świeżych listków bazylii,
• garstka świeżych listków tymianku,
• skórka starta z połowy cytryny,
• 1/4 łyżeczki suszonych płatków chili,
• świeżo mielony pieprz

Do pojemnika blendera wrzucić pokruszoną fety, posiekane migdały, wlać maślankę i startą skórkę z cytryny zmiksować na gładką masę, a następnie dodać mascarpone, przeciśnięty przez praskę czosnek i chili i zmiksować jeszcze chwilę. Na koniec wmieszać w nasz dip posiekane świeże zioła. Tak przygotowany dip włożyć do miseczki, udekorować świeżymi ziołami i skórką startą z cytryny. Podawać od razu lub schłodzony w towarzystwie chrupkiego pieczywa i słupków warzyw np. papryki, marchewki czy ogórka.