Jerzy Wcisła zabiera głos w sprawie ulicy Wschodniej

2021-05-17 16:00:00(ost. akt: 2021-05-17 14:22:39)

Autor zdjęcia: nadesłane

Ulica Wschodnia ma odciążyć zakorkowaną w godzinach szczytu ulicę Bema. Jak się okazało, takie rozwiązanie wzbudziło wiele kontrowersji wśród mieszkańców Elbląga. Głos w tej sprawie zabrał również senator Jerzy Wcisła.
- Przede wszystkim gratuluję elblążanom. To budujące, że dla tak wielu mieszkańców Elbląga Bażantarnia jest wartością tak wielką, że należy ją za wszelką cenę chronić, nawet za cenę mniejszego komfortu poruszania się po mieście - zaczął senator. - Ale rozumiem też miasto.

- Jak się jeździ ul. Bema, każdy wie. Da się z tym żyć. Ja wyjeżdżam z centrum miasta na obwodnicę nie dłużej niż w 10 minut. To nie jest tragedia. Ale na roku gen. Bema i Łęczyckiej zbudowano remizę strażacką i to już może być tragedia, jeśli samochód w akcji utknie w korkach - kontynuował Jerzy Wcisła.

I to właśnie miejsce nowej komendy PSP stanowi problem. Senator wystosował pytania w tej sprawie do komendanta i czeka na odpowiedź. - W piśmie do komendanta Straży Pożarnej sugeruję rozwiązanie problemu dostępności Elbląga dla wozów strażackich. Jest nim wprowadzenie Inteligentnego Systemu Transportowego (ITS), który pozwala znacznie usprawnić przejazdy ulicami, głównie sterując sygnalizacją świetlną. Taki system - w skali miasta - wprowadza obecnie kosztem ok. 50 mln zł Olsztyn. Ale jest jeszcze nowocześniejszy system, w Polsce właściwie jeszcze nieznany - pierwszym miastem, które właśnie go instaluje, jest Rzeszów. To Inteligentny System Transportowy z pozycjonowaniem GPS. Oprócz tego, że udrożnia system, to jeszcze pozwala uzbroić pojazdy uprzywilejowane w możliwość dostosowania sygnalizacji do potrzeb służb ratunkowych. Samochody strażackie wyjeżdżają, uruchamiają zielone światła na trasie przejazdu - ulica się odkorkowuje - samochody przejeżdżają - sygnalizacja wraca do normalnej pracy. Wydaje mi się, że taki system na ul. gen. Bema - nawet biorąc pod uwagę, że sygnalizatory nie są ze sobą sprzęgnięte i trzeba będzie kopać - to nie jest wielki wydatek, gdy po drugiej stronie mamy bezpieczeństwo mieszkańców. I co ważne – moim zdaniem, ten koszt powinna ponieść Państwowa Straż Pożarna, co w liście do komendanta wprost sugeruję.

- A gdy problem bezpieczeństwa mieszkańców i płynności ruchu na ul. gen. Bema będziemy mieli opanowany, możemy na spokojnie wrócić do tematu Obwodnicy - kończył senator.

K