Elbląski EkoTarg: Naturalne produkty na wyciągnięcie ręki [ZDJĘCIA]

2021-05-30 08:04:43(ost. akt: 2021-05-30 08:12:14)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Lokalni rzemieślnicy i producenci w sobotę (29.05) zaprezentowali swoje wyroby podczas pierwszego targu ekologicznego organizowanego w Elblągu. Nad wydarzeniem czuwał Ireneusz Zander, który na co dzień wytwarza naturalne mydła.

– Zaczęło się od tego, że sam wytwarzam swoje produkty, wśród których wyróżnić można między innymi naturalne mydła. Najpierw były olejki eteryczne, później zacząłem zastanawiać się, co jeszcze mogę zrobić i tak zaczęła się przygoda z mydłami. W Elblągu była kiedyś fabryka mydła, więc zahaczam trochę o tę historię, wykorzystując wszystko, co daje nam natura – mówi pan Ireneusz.

– Robię na przykład takie z dodatkiem borowiny, której pod Braniewem mamy sporo. Kolejne to oczyszczające z węglem aktywnym, glinkami, sosną, świerkiem, czy pokrzywą. Prostota mydła polega na tym, że tworzę je z trzech produktów – wodorotlenku sodu lub potasu, oleju i wody destylowanej. W zależności od tego, co zamoczę w oleju, tworząc tak zwany macerat, powstaje mydło o określonych właściwościach – tłumaczy elblążanin.

Ireneusz Zander swoją pasją do naturalnych ekologicznych produktów postanowił podzielić się z innymi mieszkańcami miasta, angażując innych lokalnych twórców, których można było poznać w sobotę podczas pierwszego Elbląskiego EkoTargu.

– Nie lubię spoczywać na laurach, a zauważyłem, że istnieje potrzeba stworzenia takiego wydarzenia w Elblągu, więc zająłem się organizacją targu, podczas którego rękodzielnicy z regionu będą mogli się zjednoczyć. Bywałem na takich imprezach w Ostródzie, Olsztynku, czy Sopocie i stwierdziłem, że taka inicjatywa powinna pojawić się i u nas – mówi nasz rozmówca.

I dodaje: – Będziemy się spotykać regularnie co sobotę. Chcę stworzyć nowe miejsce na mapie Elbląga, gdzie pojawiać będą się producenci i zainteresowani ich produktami mieszkańcy. Wszystkich twórców muszę najpierw sam poznać, by mieć pewność, że ich produkty są naturalne i ekologiczne, w przyszłości chcę odwiedzać również ich gospodarstwa i tworzyć opisy procesów, w których dane produkty powstają.

Na co dzień mydła pana Irka znaleźć można na terenie elbląskiego miasteczka handlowego przy czołgu.