„Normalność”, której tak wszyscy wyczekiwali
2021-06-10 20:02:11(ost. akt: 2021-06-11 08:50:17)
Powrót do szkół, do nauczania stacjonarnego zaskoczył wielu uczniów. Na szczęście duża większość placówek, jeszcze przed powrotem dzieci, zapewniała je, że nie ma się czego bać i że w miłej atmosferze, bez kartkówek skończą ten rok szkolny. Czy tak jest w rzeczywistości?
— To, co teraz się dzieje, to jedna wielka żenada — poinformował nas rodzic Szkoły Podstawowej nr 25. — Nauczyciele, mimo obietnic, normalnie robią dzieciom klasówki z materiałów, który był przerabiany na zdalnym nauczaniu. Przecież tak nie miało być! To po co były te obietnice? Dzieci są bardzo zestresowane i nie chcą chodzić do szkoły, bo boją się, że teraz zaniżą sobie ocenę końcową.
— Okazało się jednak, że mimo obietnic, odpowiedzialność za nauczanie spadła na dziecko, które zostało pozostawione same w domu z nauczycielem na monitorze — zauważa kolejny rodzic. — Efektów można było się spodziewać. Kto miał korepetycje indywidualne, to sobie jakoś radzi, a kto nie, niestety.
— Wszystkich nas dopadła niespodziewana sytuacja — dodaje rodzic. — Niektórych w większym stopniu, gdzie przez covid stracili swoich najbliższych, innych w mniejszym, kiedy to dzieci pozostawały same sobie przez ponad 8 godzin, a jeszcze innych, w nadmiernym skumulowaniu członków rodziny w domowym „zaciszu”, gdzie w każdym pokoju odbywała się zdalna praca lub nauka. Szkoda tylko, że nie będąc przygotowani na efekty takiego scenariusza, dopada nas szara rzeczywistość i niestety, kto poradził sobie z covidem, może teraz nie dać rady sprostać codzienności — kończy rozgoryczony rodzic.
Jak wygląda sytuacja w tej szkole? O to zapytaliśmy dyrekcję. — W naszej szkole nie odbywają się kartkówki czy sprawdziany z materiałów zrealizowanych w trakcie nauczania zdalnego, ponieważ taką deklaracje na prośbę rodziców, złożyli nauczyciele naszej szkoły — informuje Małgorzata Pawlikowska dyrektor Szkoły Podstawowej nr 25. — Organizowane są kartkówki i prace klasowe z bieżącego materiału, ponieważ nauczyciele realizują podstawę programową. Uczniowie zgłaszający potrzebę poprawy ocen mają możliwość jej poprawy w formie kartkówek bądź sprawdzianów, o czym nauczyciele informowali uczniów po powrocie do nauki stacjonarnej. W ostatnim czasie odbywały się zebrania z rodzicami i żaden z rodziców nie zgłosił takiego zażalenia, nie dotarły do mnie żadne negatywne sygnały.
A jak jest w waszych szkołach?
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Monika #3068439 | 82.160.*.* 11 cze 2021 15:42
Cześć panowie, mam na imie Monika :). Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu najlepiej na moim profilu gdzie zobaczysz moje prywatne zdjęcia : http://panieonline.pl/monika
odpowiedz na ten komentarz