Zdaniem radnego: mural na Zatorzu

2021-07-27 16:01:08(ost. akt: 2021-07-27 14:39:38)

Autor zdjęcia: UM Elbląg/radamiejska.elblag.eu

Kilka dni temu na jednym z budynków przy ulicy Skrzydlatej w Elblągu powstał mural. To inicjatywa młodych elblążan, którzy postanowili coś zmienić w naszym mieście. Jak ten pomysł odbierają radni?
Przypomnijmy: Sześć młodych osób, które postanowiły stworzyć murale, zarejestrowało się w Europejskim Korpusie Solidarności. — Przedstawiliśmy im swój projekt, któremu daliśmy nazwę „Zatorze w kolorze”. Projekt bardzo się spodobał i właśnie dzięki współpracy z Korpusem otrzymaliśmy dofinansowanie z Unii Europejskiej — opowiadała Katarzyna Nazaruk, jedna z uczestniczek tego projektu.

— Mural, który powstał na budynku ZBK przy ul. Skrzydlatej jest pilotażowym przedsięwzięciem. Teraz będziemy chcieli poznać opinie mieszkańców na ten temat. Jeżeli będą one pozytywne, to wyrazimy zgodę na pomalowanie kolejnych budynków. Wspólnie z organizatorami tego przedsięwzięcia będziemy także chcieli skonsultować projekty, które zostały przygotowane. Wiem, że niektóre ich elementy budzą zastrzeżenia, dlatego warto przeanalizować je jeszcze z mieszkańcami i radnymi — mówił wiceprezydent Elbląga Michał Missan.

Co na temat muralu sądzą elbląscy radni? Postanowiliśmy o to zapytać Krystynę Urbaniak (KWW Witolda Wróblewskiego) oraz Piotra Opaczewskiego (PiS).

— Mural, który powstał na Zatorzu odbieram pozytywnie — mówi Krystyna Urbaniak. — Niestety otoczenie, które jest widoczne nawet na zdjęciach, nie napawa optymistycznie. Takie inicjatywy są bardzo cenne i oczywiście powinny wzbudzić „radość” oka , ale.... powinno to również skutkować zwróceniem uwagi na otoczenie i wygląd pozostałych budynków w sąsiedztwie.

— Najlepszym sposobem na upiększenie miasta, w moim przekonaniu, jest czystość i porządek w połączeniu z zadbaną infrastrukturą, tj. zielenią, małą architekturą — zauważa nasza rozmówczyni. — Miejsca, takie jak „przewrócone wieżowce” na Zatorzu są specyficzne i tak naprawdę powinny zniknąć z krajobrazu miasta. Są to smutne miejsca, a mieszkańcy to często osoby z trudną przeszłością lub bardzo skrzywdzone przez los. Taki piękny mural na jednym budynku to ogromny kontrast z pozostałymi budynkami i ich otoczeniem.

Jaki jest sposób na upiększenie naszego miasta, według radnej Urbaniak? — Edukacja, edukacja — odpowiada.

A co na temat muralu na Zatorzu myśli radny Piotr Opaczewski? — Pomysł bardzo mi się podoba i mam nadzieję, że takich inicjatyw będzie więcej — zauważa. — Warto odnotować, że to lokalni elblążanie zdecydowali, jakie treści nosić będą murale. To świetny sposób na aktywizację mieszkańców.

Według radnego, takie murale, to dobry sposób na upiększenie miasta. — W wielu miejscach Elbląga widok psują wciąż stare, zniszczone i szare elewacje — dodaje nasz rozmówca. — Ciekawy kolorowy mural zawsze będzie bardziej cieszył oko niż betonowa ściana. Kto wie, może mieszkańcy w takich „uładnionych” miejscach będą bardziej dbali o stan i estetykę innych obiektów?

Co jeszcze możemy zrobić, żeby nasze miasto było bardziej estetyczne? — Nie ma ładniejszego koloru dla miasta niż kolor zielony — mówi Piotr Opaczewski. — Sadźmy więcej drzew, krzewów i kwiatów, a będziemy mieli jedno z najładniejszych miast w Polsce. W erze upałów potrzebujemy zieleni w miastach jak wody do życia. Drzewa obniżają nam miejską temperaturę, nawilżają i oczyszczają powietrze, produkują tlen i pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie.

K



Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Anna L. #3071741 | 109.241.*.* 28 lip 2021 18:26

    Te baraki dawno powinny być rozebrane. Szkoda farb na murale.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. er ce #3071708 | 79.186.*.* 28 lip 2021 09:41

    Warto by pomalować most kolejowy obok mostu U.E. Niezbyt chlubna wizytówka miasta.

    odpowiedz na ten komentarz