Przyszłość niesie za sobą wyzwania

— Posłowie i senatorowie Koalicji jeżdżą po Polsce by rozmawiać z Polakami — mówił senator Jerzy Wcisła. — Chcemy budować lepszą Polskę, lepszą demokrację, silniejszy samorząd i praworządny kraj, który będzie służył Polakom. Mamy w sobie dość skromności, by wiedzieć, że nie mamy patentu na najlepsze rozwiązanie. Mamy też dość doświadczenia, by wiedzieć, że wizje tego, co dla Polski jest najlepsze, są bardzo różne.

Senator mówił o sytuacji, która go niepokoi. — Spotykamy się w Elblągu, w mieście garnizonowym, w mieście, które leży 40 km od granicy rosyjskiej. Od wielu miesięcy Obwód Kaliningradzki się zbroi, militaryzuje, powstają nowe dywizje, powstają wyrzutnie głowic jądrowych średniego zasięgu. A co my, jako Polska, w tej sytuacji robimy? My w tym czasie mówimy Amerykanom, że są nam w Polsce niepotrzebni. Lex TVN to jest informacja dla świata i dla Amerykanów, że my nie chcemy ich firm, że my te firmy amerykańskie traktujemy jak chińskie, arabskie czy rosyjskie, jako zagrożenie dla polskiej niby demokracji. Co słyszymy z drugiej strony? Słyszymy, że jeżeli w Polsce nie ma miejsca dla amerykańskich firm, to dlaczego ma być miejsce w Polsce dla amerykańskich wojsk? Dowództwo dywizji Północ-Wschód znajduje się w Elblągu, ja już dzisiaj mam informacje, że być może to dowództwo powinno być przeniesione do Rumunii.

Głos zabrał także Michał Missan, wiceprezydent Elbląga. — Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich opracowały kalkulator, który wylicza straty w samorządzie, jeśli zostanie wprowadzony w naszym kraju "Polski Ład". W przypadku Elbląga to minus 43 miliony. Za chwilę mieszkańcy będą pytali, gdzie jest komunikacja miejska, na którą nie będziemy mieli pieniędzy, gdzie jest pomoc społeczna, co z edukacją? — zauważał.

— Jesteśmy tu nie po to, żeby mówić państwu o tym , jak jest źle, ale o tym, jak to źle poprawić w przyszłości — dodawała posłanka Małgorzata Chmiel. — Jakie macie pomysły i jakie my mamy pomysły na to, jak naprawić to, co dzieje się w Polsce.

Senator Sławomir Rybicki wspominał natomiast, że — Przyszłość, to wyzwania cywilizacyjne, wyzwania, na które sprawujący władzę nie mają propozycji dla Polaków, dla młodzieży, wobec wyzwań cywilizacyjnych. Nowy ład na te wyzwania nie odpowiada. Mówienie o przyszłości, to też pytanie o przyszłość polskich mediów.

— „Polski Ład” to w skali roku dla całego kraju dziesiątki miliardów złotych, które nie zostaną w samorządzie — zauważa z kolei poseł Piotr Adamowicz. — To oznacza gorszą komunikację, edukację, gorsze usługi komunalne, niedofinansowanie kultury, oświaty, tu można mnożyć. To nie są pieniądze rządu, to są pieniądze wasze, nasze, czyli podatników, które trafiają potem do budżetu centralnego. De facto "Polski Ład" oznacza zabranie tych pieniędzy wam i nam, czyli Polakom, na bliżej nieokreślone cele.

Parlamentarzyści spotkali się z mieszkańcami Elbląga, Pasłęka i Braniewa.

K