Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe

2021-10-03 14:28:13(ost. akt: 2021-10-03 12:29:19)

Autor zdjęcia: ilustracja książki, Wiktor Zygo

Policyjny oficer prasowy, 13-letni uczeń z Braniewa i niefrasobliwa dziewczynka z głową pełną niebezpiecznych pomysłów — czy ta trójka ma ze sobą coś wspólnego? Oczywiście, że tak! Dziś chyba już wszyscy znają Polę!
Najpierw policjantka napisała książeczkę, później nastolatek zobrazował postaci, a teraz Pola, główna bohaterka przygód, rusza w świat, by edukować najmłodszych!
Przypomnijmy: pod koniec zeszłego roku w głowie kom. Jolanty Sorkowicz zrodził się pomysł na stworzenie fikcyjnej rówieśniczki uczniów, która na własnym przykładzie pokaże dzieciom, jak unikać zagrożeń w niebezpiecznym świecie.
Pola, bo takie imię nadano głównej bohaterce, spotyka się z czytelnikiem w 13 różnych sytuacjach. W każdej z rymowanych historyjek z opresji ratuje dziewczynkę bohater w niebieskim mundurze — policjant.
Kiedy tekst był już gotowy, powstał pomysł, by wizerunek niefrasobliwej dziewczynki stworzył 13-letni Wiktor Zygo z Braniewa, którego dotychczasowe prace wrzucane do sieci zachwyciły autorkę tekstów.
Przygody Poli stały się punktem wyjściowym do kompleksowych profilaktycznych działań, skierowanych do najmłodszych uczniów. Już w nadchodzącym roku szkolnym o Poli będzie można nie tylko przeczytać, ale i zobaczyć ją na karcie pracy, pieczątce, dyplomie. Przygody rezolutnej dziewczynki trafią także na ekrany, a wszystko za sprawą policjantów, którzy przeczytali je dzieciom. To jednak nie koniec, historyjki będą mogły także wpaść w ucho w trakcie podróży, policyjna narracja popłynie bowiem z radiowych głośników.
red.

NIE CZYŃ DRUGIEMU, CO TOBIE NIEMIŁE


Radość powinna dominować w młodości,
jednak wszystko się zmienia, gdy w niej hejt zagości.
Doświadczyła tego Pola w szkolnym czasie,
gdy dołączyła do pewnej grupy w czwartej klasie.
Zafascynowana jej liderką pomyślała:
,,Mieć takie ciuchy też bardzo bym chciała
i tego drogiego smartfona,
to mój cel. Być taka jak ona”.
Niestety nie była to ekipa miła
i bardzo często słabszych krzywdziła.
Nadszedł sprawdzian Poli lojalności,
a jej zadaniem było narobić komuś przykrości.
Za cel obrały sobie uczennicę,
której biedni byli rodzice.
Zaczęło się od popychania,
plecaka na przerwach chowania.
Kiedy dziewczynka groźny sms dostała,
to do szkoły nie wróciła, tak bardzo się bała.
Dyrektor o wszystkim powiadomił Dzielnicowego,
który w szkole zjawił się już dnia następnego.
Pan Policjant dotarł do każdej dziewczynki, która plan ten wymyśliła,
w tym także do Poli, bo ona najwięcej nabroiła.
Płacząc Pola wtedy wyznała,
że nie chciała, by jej znajoma cierpiała.
Policjant odrzekł: ”Zanim wypowiesz lub zrobisz coś obraźliwego,
zastanów się, czy chciałabyś sama doświadczyć tego?
Słowa potrafią ranić bardziej niż nóż,
dlatego nigdy więcej hejtu już!
Zdobywaj przyjaciół, bądź wzorem godnym naśladowania,
a nie symbolem strachu i prześladowania”.