Baltic Cup 2021: Elbląg gościł najlepszych tancerzy świata [ZDJĘCIA]

2021-11-21 11:48:05(ost. akt: 2021-11-22 07:50:54)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Taniec, muzyka, przepiękne kreacje i wyjątkowa atmosfera — to wszystko towarzyszyło długo wyczekiwanej 21. edycji Międzynarodowego Festiwalu Tańca Baltic Cup w Elblągu, który gościł najlepszych zawodników z całego świata.
Elbląg ponownie — już po raz 21 — stał się stolicą tańca i gościł najlepsze pary taneczne z ponad 30 krajów świata — Azerbejdżan, Hongkong, Stany Zjednoczone, Włochy, Izrael, Ukraina, Finlandia, Portugalia, Norwegia, Kanada, Szwajcaria, Hiszpania, Polska — umiejętności reprezentantów tych i wielu innych państw można było podziwiać podczas kolejnej edycji Baltic Cup, która odbyła się po sporej przerwie spowodowanej sytuacją epidemiologiczną.


— Czekaliśmy bardzo długo, by ponownie spotkać się na parkiecie. Wszyscy doceniamy to, że znów możemy uczestniczyć w festiwalu. Elbląg stał się na chwilę centrum świata, goszcząc 34 pary z 34 różnych krajów — mówił Nenad Jeftic, wiceprezes World DanceSport Federation do spraw sportu.

Tegoroczna edycja festiwalu była wyjątkowa, a to między innymi za sprawą organizowanych po raz pierwszy w Elblągu Mistrzostw Świata w 10 tańcach.

— To najtrudniejsza dyscyplina, będąca kombinacją zupełnie różnych stylów. Wymaga od artystów nie tylko zmiany strojów i dobrego przygotowania fizycznego, ale również umiejętności zmiany charakteru tańca w bardzo krótkim czasie — wyjaśniał Jeftic.

— Organizacja tak wysokiej rangi przedsięwzięcia, a zwłaszcza Mistrzostwa Świata w 10 tańcach, wymagała od nas ogromnego zaangażowania — mówił Antoni Czyżyk, dyrektor Centrum Spotkań Europejskich Światowid, stojącego za organizacją festiwalu.

I dodał: — Jako gospodarze mistrzostw musieliśmy zmierzyć się z licznymi wymogami i zadaniami, które leżą w standardzie imprez WDSF (Światowej Organizacja Tańca Sportowego — przyp. red.). Dzięki naszemu doświadczeniu i pasji w przygotowaniu tego typu imprez tanecznych miniony weekend okazał się jednak bardzo udany — dodał Antoni Czyżyk.

Tytuł Mistrza Świata w 10 tańcach zdobyła para Angelina Barkova i Evgeny Sveridonov (FDSARR — Ogólnorosyjska Federacja Sportów Tanecznych i Akrobatycznego Rock and Rolla). Drugie miejsce zajęli Veronika Myshko i Earle Williamson (Ukraina), a na najniższym stopniu podium znaleźli się Marika Odikadze i Andrea Roccatti (Izrael).

Polska para — Klaudia Iwańska i Armand Fazullin — również może pochwalić się dobrym wynikiem, kończąc zawody na piątej pozycji.

Ale tegoroczny Baltic Cup to nie tylko Mistrzostwa Świata w 10 tańcach, ale trzy dni niezwykłych sportowych emocji, które dało się odczuć nie tylko na parkiecie Hali Sportowo-Widowiskowej w Elblągu, ale i na jej trybunach. Na widowni spotkać można było nie tylko elblążan, ale również kibiców z całego świata, którzy dopingowali swoich reprezentantów.

— Jest mi niezmiernie miło, że w Elblągu — regionie Warmii i Mazur — możemy gościć wspaniałe pary taneczne o najwyższej randze światowej — zaznaczał marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin.

A Antoni Czyżyk przyznał: — Elbląg, dzięki trzem wieczorom pełnym emocji, wrażeń i sportowych emocji po raz kolejny stał się prawdziwą stolicą tańca, którą, jak co roku, odwiedzili znakomici goście z całego świata.