Skoki narciarskie – od Małysza po Stocha

2021-11-29 17:15:24(ost. akt: 2021-12-14 11:34:16)   Materiał partnera
Polacy kochają sporty zimowe, ale zbyt dużo zawodów w jednym momencie, może spowodować problem z odpowiednim wyborem. Betfan bonus daje nam tą możliwość, aby zawsze być gotowym, nie tylko z rozpiską, ale również ze wszystkimi statystykami.

Nie ma przerwy w wydarzeniach sportowych niezależnie od pory roku. Czy to lato, czy to zima mamy możliwość oglądania swoich idoli. Polacy czekają na porę zimową, bo wiedzą, że prawdopodobieństwo sporych emocji jest raczej pewniakiem. Nie na ma co się dziwić skoro mamy komu kibicować. Przez wiele lat swoją najmocniejszą pozycję zdecydowanie utrzymują skoki narciarskie. Oczywiście nie można zapomnieć o biegach narciarskich, biathlonie, łyżwiarstwie, jednak to właśnie skoki skradły serca polskich kibiców. A to wszystko za sprawą jednego człowieka, który zaczynał jako skromny chłopak z gór, a skończył jako międzynarodowa gwiazda. Adam Małysz to nasz skarb narodowy, ale warto wiedzieć jak zaczynał, chociaż wiele osób zna tę historię na pamięć.

Przedstawiać tego Pana nikomu nie trzeba. Urodzony w Wiśle rozsławił nasz kraj w zimowych sportach na cały świat. Były momenty, że nikt nie wyobrażał sobie, że ktokolwiek inny mógłby wygrać konkurs skoków. Długo nie trzeba było namawiać małego Adama na ten pierwszy skok w życiu. Już w wieku sześciu lat udało się wylądować na siódmym metrze, jednak nie do końca był udany. Upadek był bolesny, ale wszystko przez zbyt duże buty. Następne lata to próby w konkursach juniorskich, gdzie całkiem nieźle sobie radził. W 1994 udało się zdobyć naprawdę ważny tytuł, a mianowicie seniorskiego mistrza kraju na Średniej Krokwi w Zakopanem.

Później było już tylko lepiej. Olimpiada i czterokrotne występy na niej i z jakimi sukcesami. Trzy razy było to srebro oraz jeden raz brąz. Mistrzostwa świata również nie mogły skończyć się inaczej, ale z jeszcze lepszym wynikiem. Cztery złote medale oraz po jednym srebrnym i brązowym. Dwukrotnie stawiał na najwyższym stopniu podium w Turniejach Czterech Skoczni. Oczywiście należy doliczyć wiele indywidualnych rekordów. Jednym z nich był oddanie najdłuższego skoku w 2003 na odległość 225 metrów. We wszystkich latach swojej kariery Małysz wystąpił w 349 konkursach Pucharu Świata. Po zakończeniu kariery w 2011 roku postanowił, że nie może zostać bez żadnego zajęcia. Od zawsze kochał rajdy samochodowe i to właśnie w tej dyscyplinie spróbował swoich sił. Już w 2012 roku został Mistrzem rajdowym Polski i Czech. Poza tym rywalizował w rajdach terenowych i co trzeba zdecydowanie zaznaczyć pięciokrotnie brał udział w Rajdzie Dakar. Nie mogło się obyć bez odznaczeń i nagród podczas tak wspaniałej kariery. Wybierany był na najlepszego sportowca roku, ale przez wielu uznawany za najlepszego polskiego sportowca XXI wieku. Swoje sukcesy mógł świętować ze swoją wieloletnią żoną Izabelą oraz córką Karolina. Obecnie pozostaje w skokach narciarskich. Pełni rolę dyrektora koordynatora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim.
Niesamowite jest to, że jeden człowiek potrafi tak bardzo wypromować tak ciężką dyscyplinę sportową. Wielu młodych chłopaków z Wisły, Zakopanego, ale nie tylko pragnęło założyć narty i skakać. Wspaniała sprawa i obyśmy mieli jeszcze wiele takich osób do podziwiania. Im więcej sukcesów naszych rodaków na arenie międzynarodowej tym lepiej.

Artykuł partnera