KPR Elbląg przegrał z Gwardią Koszalin [ZDJĘCIA]

2022-02-27 14:45:21(ost. akt: 2022-02-27 14:49:39)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Nie wiedzie się nadal piłkarzom ręcznym KPR Elbląg w tym sezonie. Podopieczni trenera Damiana Malandy doznali jedenastej już porażki. W sobotę przegrali z KSPR KOSEL Gwardia Koszalin.
• KPR Elbląg — KSPR KOSEL Gwardia Koszalin 25:35 (13:16)

KPR : M. Pluk — Murawski 2, P.Pluk, Peret 2, Karczewski 8, Sowiński, Nowakowski 6, Sparzak 3, Bartkowski, Heyda 2, Solecki 1, Masłowski, Sucharski, Tatar, Reseman 1, kary: 8 min

Najwięcej dla Gwardii: Kruczko 12, Szczęśniak 5, Derdzikowski 3, kary: 14 min

Elblążanie przystąpili do meczu bez jednego z najlepszych swoich zawodników, a mianowicie bramkarza Dominika Jaworskiego, co też i miało znaczny wpływ na końcowy rezultat meczu.

Koszalinianie jak na faworyta przystało nie dali żadnych szans gospodarzom, chociaż ci w pierwszej odsłonie meczu toczyli pojedynek jak równy z równym.

Wynik spotkania otworzył Dariusz Murawski. Po 10 minutach gry nadal wygrywali miejscowi, tym razem 6:5. Cały czas trwała wymiana ciosów, gol za gol i tak było do 20 min gry. Wówczas zanotowano siódmy remis 9:9.

Przez kolejne pięć minut każda z drużyn dorzuciła po trzy gole i ponownie był remis, ale tym razem 12:12. Końcówka pierwszej części spotkania należała do gości, którzy na przerwę prowadzili 16:13.

Po przerwie zespół koszaliński wziął sprawę w swoje ręce i rzucając sześć goli z rzędu, wyszedł na prowadzenie w 40 min gry 22:13.

Zanosiło się na klęskę gospodarzy, ale ci, grając ambitnie, odrobili trochę strat i w 45 min przegrywali tylko 18:23.

Pewni swego "gwardziści" cały czas kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. W 50 min prowadzili 27:20, w 55 min 32:24, by ostatecznie wygrać 35:25.

Kolejny mecz KPR rozegra u siebie w sobotę o godz. 17 z SMS ZPRP II Kwidzyn.

Jerzy Kuczyński