Agencja Mienia Wojskowego i nowe mieszkania dla żołnierzy z Elbląga

Nowo wybudowany czteropiętrowy budynek przy ul. Dąbrowskiego w Elblągu to w sumie 40 mieszkań – 8 jednopokojowych, 24 trzypokojowe i 8 czteropokojowych – każde z osobą kuchnią, łazienką i balkonem lub tarasem. Łączna powierzchnia mieszkań to ponad 2,5 tysiąca metrów kwadratowych.

Mieszkania przeznaczone są dla żołnierzy z jednostek garnizonu Elbląg – Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód, 6 Pułku Logistycznego oraz 3 Pułku Wsparcia Dowodzenia Dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód.

Inwestycję udało się zrealizować dzięki środkom własnym Agencji Mienia Wojskowego i dotacji celowej z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej.

– Warmińsko-mazurski oddział Agencji Mienia Wojskowego jest sprawnym wykonawcą inwestycji budowlanych, a to kolejny przykład potwierdzający tę sprawność – zaczęła prezeska AMW Agnieszka Bolesta.

I mówiła: – To nie jest pierwsze tego typu wydarzenie w ciągu minionych kilku lat. W tym roku oddaliśmy do użytku mieszkania w Przasnyszu, w ubiegłym w Ciechanowie, a wcześniej zakupiliśmy mieszkania w Olsztynie, Elblągu, Braniewie, Giżycku i Białymstoku – wszystko w ciągu zaledwie pięciu lat. Kolejne inwestycje są w przygotowaniu – nie spoczywamy na laurach.

– Mam nadzieję, że służący tutaj żołnierze będą zadowoleni, mając godne i wygodne warunki do życia dla siebie i swoich rodzin – powiedziała Agnieszka Bolesta.

Na każdym piętrze budynku są wózkownie, a w części podziemnej zaplanowano przestrzeń gospodarcz
ą z komórkami lokatorskimi, rowerownią, suszarnią i pomieszczeniami technicznymi. W każdej z czterech klatek schodowych znajduje się winda. Na parterze budynku zlokalizowano cztery mieszkania przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

– Warto było przyjechać do Elbląga między innymi po to, by przekonać się, jak pięknie można teraz mieszkać. Żyjcie tutaj szczęśliwie! – mówił płk Artur Nowak zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury Ministerstwa Obrony Narodowej.

Głos zabrał także dowódca garnizonu Elbląg płk Andrzej Duda: – Gratuluję państwu nowych mieszkań. Cieszę się, że nasz garnizon jest widziany również z Warszawy. Jesteśmy nie tylko żołnierzami, ale i mieszkańcami Elbląga. Tego typu inwestycji od kilku lat sukcesywnie w mieście przybywa, a to dobrze, bo garnizon Elbląg jest garnizonem rozwojowym – jednostki się powiększają, a żołnierzy jest coraz więcej.

W imieniu żołnierzy odbierających klucze do mieszkań wypowiedział się podporucznik Andrzej Pietkiewicz.

– Chcemy podziękować przedstawicielom Agencji Mienia Wojskowego za waszą działalność, pracę, nadzór i zaangażowanie na rzecz nieustannego poprawiania warunków bytowych żołnierzy. Nadszedł długo wyczekiwany przez nas dzień. Części kolegów nie ma z nami ze względu na wykonywanie obowiązków służbowych m.in. na granicy polsko-białoruskiej, ale na pewno chcieliby tu z nami być – w ich imieniu również dziękuję. Dla wielu z nas kończy się pewien etap w życiu i rozpoczyna nowy. Odbiór mieszkania oznacza często koniec długich i kosztownych dojazdów z miejsca zamieszkania do miejsca pełnienia służby, to także szansa dla części z nas na to, by móc widywać rodzinę częściej i dłużej, niż tylko w weekendy. Jako żołnierz, ale również jako mąż i ojciec jeszcze raz w imieniu nas wszystkich dziękuję – przekazał podporucznik.

W środę klucze do wymarzonego mieszkania odebrała między innymi pani Justyna. Musiała pojawić się na miejscu bez męża, ponieważ wzywała go służba.
– Bardzo się cieszymy. Zamieszkamy z dwójką dzieci w trzypokojowym mieszkaniu – już nie możemy się doczekać, kiedy się wprowadzimy. Lokalizacja jest świetna, a otoczenie przepiękne. Nie zabrakło też placu zabaw – cieszę się, że dzieci będą miały, gdzie spędzać czas – mówi pani Justyna.

Pan Rafał wraz z żoną i czwórką dzieci również cieszy się z nowego lokum.
– Emocje są bardzo duże – wiedzieliśmy, że taka inwestycja jest planowana i wreszcie się doczekaliśmy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Przez 30 lat mieszkaliśmy na Śląsku, ale trzy lata temu przyjechaliśmy do Elbląga, a teraz możemy zamieszkać w komfortowych warunkach. Jest przepięknie – dwójka naszych starszych dzieci chodzi do pobliskiej szkoły, a to też duży plus. Zarówno samo miejsce, jak i cała okolica są cudowne – przyznaje pan Rafał.

Od 1 października 2015 – przypomnijmy – Wojskowa Agencja Mieszkaniowa (WAM) została połączona z AMW. Aktualnie jako jeden organ – Agencja Mienia Wojskowego – realizuje zadania należące niegdyś do obu agencji.