Topowy festiwal słowa i poezji śpiewanej

2022-03-19 20:02:49(ost. akt: 2022-03-22 08:51:41)

Autor zdjęcia: CSE Światowid

W sobotę 19 marca rozpoczął się pierwszy dzień XXIV Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Słowa „…czy to jest kochanie?” Na widowni można było spotkać aktora Michała Kurka. Co uważa o elbląskim festiwalu?
Do konkursu recytatorskiego oraz piosenki poetyckiej zgłosiło się 40 uczestników z całej Polski. Tematyka prezentowanych utworów była różnorodna. Każdy z wykonawców przedstawiał hasło przewodnie festiwalu w swój indywidualny, przewrotny sposób. Często sięgano do ciemniejszych stron miłości — które można spotkać na przykład w toksycznym związku dwójki ludzi, czy też w rodzinnym domu — ze strony rodzica.

Nie zabrakło również wesołych utworów, a także przedstawionych w sposób żartobliwy. Kacper Rokosz z Tarnowa udowodnił widzom, że recytacja poezji miłosnej może rozbawić ich niczym komedia czy kabaret. Przekazał w humorystyczny, a w momentach nawet groteskowy sposób zagadnienie, jakim jest miłość. Przedstawiając kompilację utworów od Jana Kochanowskiego poprzez Andrzeja Morsztyna, Franciszka Karpińskiego, Jakuba Kawalca aż do prozy Jeremiasza Przybory — doprowadził publiczność do łez.

Na widowni zasiadł Michał Kurek — polski aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, absolwent Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego we Wrocławiu. Znany między innymi z roli Czarka Łomacza, kolegi Franka Berga — z serialu „Na Wspólnej”.

Michał brał udział w elbląskim festiwalu w 2015 r. i otrzymał wyróżnienie. Od tej pory przyjeżdża regularnie na to wydarzenie. Z uwagi na posiadane wykształcenie, nie może brać już udziału w konkursie — który zarezerwowany jest dla amatorów.

— Przyjechałem z Warszawy, razem ze mną jest Ela Jakubczyk reprezentująca Tomaszów Mazowiecki i Łódź, są też dziewczyny z Trzcianki i z Poznania, Magda Stefańska ze Skarżyska-Kamiennej — jesteśmy jedną wielką rodziną recytatorów. Mamy około 10 imprez ogólnopolskich rocznie i jeździmy od miasta do miasta — aby podzielić się emocjami, powiedzieć o sobie, o świecie i o literaturze— mówi Michał Kurek.

I dodał: — Jesteśmy elitarnym ruchem — recytatorów w Polsce jest bardzo mało. Jeśli już są to na dość dobrym poziomie — to nie jest recytacja w klimacie „Ala ma kota” w podstawówce, tylko to są ludzie, którzy przez cały rok kleją kilka fragmentów wierszy i poezji — aby stworzyć jeden występ na konkretny temat, którym chcą się podzielić. Po to jest ta scena — jeśli człowiek nie mieści się w sobie — to musi się podzielić. I Elbląg daje do tego przestrzeń.

I wspomina: — Elbląg miał zawsze taką rodzinną atmosferę. Bardzo chętnie tu wracamy. Konkursu nie było przez dwa lata z powodu Covid-19 i trzymaliśmy kciuki, aby w tym roku również go nie odwołali. Gdy tylko dowiedziałem się, że festiwal jednak się odbędzie — odwołałem wszystkie spektakle, aby przyjechać tu — do Elbląga. Jestem, oglądam, wzruszam się — tu jest bardzo wysoki poziom.

I zaznacza: — Po skończeniu szkoły i pracując w zawodzie — wracam tu z pasji — aby zobaczyć znakomite, najlepsze w Polsce występy recytatorskie i poezji śpiewanej. To fantastyczny konkurs — ten festiwal to poziom top of the top. Najwyższy poziom w Polsce.

Aktor Michał Kurek — został wyróżniony w 2015 r. Teraz przyjeżdża jako widz.
Fot. Ewelina Gulińska
Aktor Michał Kurek — został wyróżniony w 2015 r. Teraz przyjeżdża jako widz.


Dziś 19 marca trwały również przesłuchania wykonawców piosenki poetyckiej.
Spośród ponad 40 uczestników wyłonieni zostaną najlepsi, którzy wystąpią podczas niedzielnego Koncertu Laureatów. Odbędzie się on w niedzielę 20 marca.