Concordia powalczy o zwycięstwo z Jeziorakiem

W minioną sobotę w meczu na szczycie w rundzie wiosennej lider tabeli Concordia Elbląg pokonał u siebie depczący im po piętach Huragan Morąg 3:1. Po tym spotkaniu elblążanie mają już 10 punktów przewagi nad wiceliderem. Mają otwartą „autostradę” do III ligi i tylko jakiś kataklizm spowodowałby odebranie im upragnionego awansu. Podopiecznym trenera Krzysztofa Machińskiego pozostało już tylko do rozegrania pięć spotkań. Concordia trzy mecze z Jeziorakiem Iława, DKS Dobre Miasto oraz Pisą Barczewo rozegra u siebie, a pozostałe dwa na wyjazdach, gdzie rywalami będą Motor Lubawa oraz Polonia Iłowo. To właśnie z tym zespołem 18 czerwca elblążanie zakończą rozgrywki.

By świętować awans na zaplecze II ligi z pięciu tych pojedynków, koniecznie dwa muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść. Już w tę sobotę o godz. 16 na stadionie przy ul. Krakusa gospodarze mogą zrobić pierwszy krok w meczu z Jeziorakiem Iława, w którym są faworytem. Zespół elbląskich „słoników” jak do tej pory zgromadził 63 punkty i swojego przeciwnika wyprzedza aż o 13 punktów. Gospodarze jak dotąd w rozgrywkach mistrzowskich odnieśli najwięcej dwadzieścia zwycięstw, trzy mecze zremisowali i tylko dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Natomiast grając w roli gospodarza w jedenastu pojedynkach, zdobyli komplet punktów, jeden mecz zremisowali z Olimpią II 0:0 i nie doznali żadnej porażki.

Z kolei goście, prowadzeni przez trenera Wojciecha Tarnowskiego, mają też bilans dodatni. Na swoim koncie mają 16 zwycięstw, 2 remisy i 7 porażek, w tym cztery na wyjazdach: z Huraganem Morąg 3:5, Polonią Lidzbark Warmiński i DKS Dobre Miasto po 0:1 oraz Pisą Barczewo 1:2 — Jesteśmy przygotowani na mecz walki. Chcemy zagrać solidnie w obronie oraz skutecznie w ataku. To powinna być droga do sukcesu — stwierdza trener elbląskiej drużyny Krzysztof Machiński.
I dodaje: — Chcemy kontynuować dobrą passę i pozostać na zwycięskich torach. Tym razem w zespole gospodarzy zabraknie Nestorowicza, który musi pauzować za nadmiar kartek.

Jedni walczą o tytuł mistrzowski, inni muszą bronić się przed spadkiem. Dotyczy to zespołów od miejsca dziesiątego. Wśród nich są dwa zespoły z regionu elbląskiego: Olimpia II Elbląg oraz Zatoka Braniewo, a wszystko to jest uzależnione od ilości spadkowiczów, drużyn z naszego województwa z III ligi, ale także od gier barażowych z wicemistrzami dwóch grup klasy okręgowej. Tak więc w strefie spadkowej zaciekła walka o pozostaniu toczyć się będzie do ostatniej kolejki spotkań. W tę sobotę Olimpia II gra na wyjeździe z Pisą Barczewo z sąsiadem w tabeli i nie jest bez szans na zdobycie kompletu punktów. O wiele trudniejsze zadanie czeka Zatokę Braniewo, którą gościć będą Błękitni Pasym. To dla podopiecznych trenera Daniela Koguta bardzo ważny mecz.

— Musimy grać swoją piłkę i, nie oglądając się na innych, zdobywać kolejne punkty. Jeśli zagramy z determinacją, a przede wszystkim dobrze we wszystkich formacjach, to nie powinno być źle — stwierdza trener Kogut. — Po ostatnim zwycięstwie nad Polonią Iłowo (2:1), zespół jest dobrze zmotywowany do walki, tym bardziej że każdy dla nas mecz jest z cyklu „być albo nie być”, a przede wszystkim chcemy wyrwać się ze strefy spadkowej — mówi Kogut.

• Pozostałe mecze 26. kolejki (wszystkie w sobotę): Polonia Iłowo — Błękitni Orneta, Motor Lubawa — Mrągowia Mrągowo, DKS Dobre Miasto — MKS Korsze, Huragan Morąg — Granica Kętrzyn, Mazur Ełk — Polonia Lidzbark Warmiński

PO 25 KOLEJKACH
1. Concordia 63 77:15
2. Huragan 53 63:25
3. Jeziorak 50 61:23
4. Polonia L. 49 60:31
5. Granica 48 58:33
6. DKS 40 35:27
7. Mrągowia 40 55:40
8. Motor 34 38:39
9. Pisa 32 35:42
10. Olimpia II 29 42:48
11. Polonia Ił 26 43:61
12. Zatoka 24 32:50
13. Błękitni O. 23 26:70
14. Korsze 23 32:66
15. Błękitni P. 23 32:63
16. Mazur 18 32:88
Jerzy Kuczyński