Jarosław Kaczyński: Nie jestem już w rządzie, premier i prezydent przyjęli moją rezygnację

2022-06-21 08:19:50(ost. akt: 2022-06-21 08:29:22)
Jarosław Kaczyński

Jarosław Kaczyński

Autor zdjęcia: PAP

Nie jestem już w rządzie — premier Mateusz Morawiecki oraz — z tego co wiem — prezydent Andrzej Duda przyjęli moją rezygnację — oświadczył w rozmowie z PAP prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Wicepremier, szef Komitetu ds. bezpieczeństwa pytany przez PAP czy już podjął decyzję, kiedy opuści Radę Ministrów odpowiedział: — Już w tej chwili nie jestem w rządzie.
I dodał: — Wniosek o odwołanie już złożyłem do premiera i został on przyjęty. O ile mi wiadomo, to prezydent też go podpisał.

Szef PiS pytany o ocenę swojej obecności w rządzie powiedział, że udało mu się wykonać plan, który sobie zakładał.
— Choć nie będę ukrywał, że w tym planie nie było wojny, był on przygotowywany na ewentualność wojny. Sądzę, że w tym czasie zapadły te najważniejsze decyzje odnoszące się do tego, by Polska uniknęła bardzo trudnego losu. Chcemy się na tyle zbroić, aby ewentualny atak na nasz kraj był całkowicie nieracjonalnym przedsięwzięciem — podkreślił Jarosław Kaczyński.

Dodał, że dobrze wspomina te 20 miesięcy, kiedy urzędował w KPRM.
— Oczywiście miałem być o cztery miesiące krócej w rządzie, ale wybuchła wojna w Ukrainie. Dzisiaj przebieg wojny jest taki, że nie wiadomo kiedy się ona skończy. Natomiast mniej więcej wiadomo, kiedy będziemy mieli wybory, w związku z tym musiałem wybrać i wybrałem. Chętnie bym doczekał do końca wojny, ale wygląda na to, że będzie się ona ciągnęła dłużej — tłumaczył Jarosław Kaczyński.

— Postanowiłem, że muszę się skoncentrować na tym, co jest dla przyszłości Polski najważniejsze. To nie tak, że przeceniam swoją rolę, chodzi po prostu o to, że partia musi odzyskać werwę, bo zbliża się ten czas, który dla każdej partii politycznej na świecie jest najważniejszy. Wybory są po to, aby uzyskać dobry wynik wyborczy, a jeśli chodzi o PiS, to tym dobrym wynikiem wyborczym będzie ich wygranie i możliwość sprawowania władzy, oczywiście w koalicji Zjednoczonej Prawicy — dodał.

Pytany, kto będzie następnym szefem Komitetu ds. bezpieczeństwa powiedział:
— Nie jest już właściwie tajemnicą, że to ma być szef MON Mariusz Błaszczak. To jest całkowicie naturalna decyzja. Mamy wojnę, a on jest ministrem obrony, więc w tej szczególnej sytuacji, w jakiej jesteśmy, takie połączenie ma bardzo duże zalety — ocenił Kaczyński.

Dodał, że minister Błaszczak będzie pełnił swoje obowiązki w randze wicepremiera.

Pytany, kiedy nastąpi powołanie Błaszczaka, lider PiS odparł, że decyzja w tej sprawie leży w gestii Andrzeja Dudy.

Jarosław Kaczyński został powołany na stanowisko wicepremiera 6 października 2020 i wykonywał zadania przewodniczącego Komitetu Rady Ministrów ds. Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. W skład Komitetu wchodzą ministrowie: obrony, sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, koordynator służb specjalnych oraz minister spraw zagranicznych.

PAP