Czytam, bo lubię: Kelsey Miller „Przyjaciele”

2022-07-02 12:00:00(ost. akt: 2022-07-01 11:48:23)
Kelsey Miller zabiera nas za kulisy najbardziej rozpoznawalnego serialu telewizyjnego lat 90.

Kelsey Miller zabiera nas za kulisy najbardziej rozpoznawalnego serialu telewizyjnego lat 90.

Autor zdjęcia: freepik

Nawet jeśli nie wszyscy ich widzieli, to każdy o nich słyszał. Kelsey Miller zabiera nas za kulisy „Przyjaciół” – serialu telewizyjnego, który stał się fenomenem.
Każdy, kto oglądał ten serial, pewnie doskonale pamięta perypetie szóstki głównych bohaterów, kultową kawiarnię Central Perk, piosenkę o kotku-śmierdziuszku czy tekst o homarach. Ale pewnie mało kto wie, jak to się stało, że ten serial w ogóle powstał. „Przyjaciele” to ikona, do dziś najchętniej oglądany serial telewizyjny. Kiedy w 1994 roku debiutował na ekranach, nikt nawet nie przypuszczał, jak wielki odniesie sukces. W jakich okolicznościach Jennifer Aniston, Matthew Perry i reszta otrzymali swoje role? Kto spośród nich zarabiał najwięcej? I czy w rzeczywistości również byli przyjaciółmi?

Książka „Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie” została wydana w 2019 roku, czyli w momencie, gdy minęło dokładnie 25 lat od emisji pierwszego odcinka. Przywołuje nieznane dotąd fakty na temat kultowej produkcji, wspomina najważniejsze i przełomowe sceny, wyjaśnia genezę niektórych wątków oraz pokazuje, jak serial kształtował nowe trendy. Zabiera czytelników za kulisy i zdradza, jak zmieniali się aktorzy, a wraz z nimi Ross, Rachel, Monica, Chandler, Joey i Phoebe.

Kelsey Miller zabiera nas za kulisy najbardziej rozpoznawalnego serialu telewizyjnego
Fot. wydawnictwo SQN
Kelsey Miller zabiera nas za kulisy najbardziej rozpoznawalnego serialu telewizyjnego


Sięgając po tę książkę, oczekiwałam, że znajdę w niej ciekawostki o okolicznościach, w jakich powstał ten serial oraz poszczególne odcinki, ale przede wszystkim dowiem się czegoś więcej o głównych aktorach i samych twórcach. Częściowo książka Kelsey Miller te oczekiwania spełniła. Pierwsze dwa rozdziały książki są poświęcone początkom „Przyjaciół” – w jednym z nich dowiadujemy się o okolicznościach powstania serialu i poznajemy lepiej jego twórców: Martę Kauffman, Davida Crane’a oraz Kevina Brighta, natomiast drugi opowiada o procesie castingu odtwórców głównych ról i ciekawostkach z nimi związanymi. Okazuje się między innymi, że tylko postać Rossa została napisana pod aktora, Courteney Cox początkowo miała grać Rachel, a nie Monicę, a Matt LeBlanc, zanim zaczął występować w telewizji, zajmował się stolarką. Ponadto cała szóstka przyjaźniła się również poza planem, w czym zresztą można upatrywać główny powód sukcesu „Przyjaciół”. Jednak za mało było rozmów z samymi głównymi aktorami oraz ich wspomnień z pracy nad serialem.

Druga część książki porusza kwestię fenomenu „Przyjaciół”, czyli wszystkiego, co zadziało się wokół serialu. Dowiadujemy się również, jak wyglądała praca nad poszczególnymi sezonami i dlaczego jest ich akurat dziesięć. Jednak zbyt dużo miejsca autorka poświęca na analizę poprawności politycznej w tej produkcji i jej oceny w odniesieniu do dzisiejszych czasów (na przykład fakt, że w serialu prawie nie pojawiają się ciemnoskórzy aktorzy). W trzeciej części pojawia się też pewien ciekawy wątek, jakim jest zamach na World Trade Center z 2001 roku i jego wpływ na dalszą realizację „Przyjaciół”.

Książka „Przyjaciele. Ten o najlepszym serialu na świecie” niestety nie wyczerpuje w pełni tematu, jednak zagorzałemu fanowi tej kultowej serii powinna się spodobać.

Agata Tupaj