W Olsztynie i Elblągu jeszcze egzaminują, chociaż niedługo może się to zmienić. Trwa protest egzaminatorów w WORD-ach

2022-08-09 12:38:53(ost. akt: 2022-08-09 15:55:21)
WORD w Elblągu

WORD w Elblągu

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Trwa protest egzaminatorów w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego. Część z nich odwołała dziś egzaminy. WORD-y w Olsztynie i Elblągu na razie pracują, ale to może się szybko zmienić.
Trwa protest egzaminatorów w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego, którzy domagają się podwyżek. Część ośrodków w kraju wstrzymała egzaminy, bo egzaminatorzy wzięli urlopy na żądanie lub poszli na zwolnienia lekarskie. Jednak WORD-y w Olsztynie i Elblągu na razie pracują, dziś egzaminy odbywają się tak, jak w inne dni. Tylko że nie wiadomo, co będzie w ciągu następnych dni, bo w każdej chwili egzaminatorzy mogą czynnie przyłączyć się do ogólnopolskiego protestu.

— Dzisiaj egzaminy odbywają się zgodnie z harmonogramem — mówi Marek Bojarski, dyrektor WORD w Olsztynie. — Ale trudno przewidzieć, co dalej, co zrobią egzaminatorzy?

W ośrodku w Elblągu egzaminatorzy też pracują

.

— Wszyscy egzaminatorzy pracują, nie ma żadnych zmian — informuje Zygmunt Kiersz, dyrektor WORD w Elblągu. — Jutro też egzaminatorzy planują pracować, ale rozważają protest solidaryzujący się z innymi WORD-ami na czwartek i piątek. To oznacza, że może nie być egzaminów albo będą się odbywały w ograniczonym wymiarze.

Egzaminatorzy protestowali już na początku lipca. Protest został przerwany, bo 19 lipca w Ministerstwie Infrastruktury doszło do spotkania z przedstawicielami egzaminatorów — Komitetem Egzaminatorów RP. Strony uzgodniły, że w ministerstwie powstanie zespół roboczy, który będzie pracować nad postulatami egzaminatorów. Grupa robocza miała powstać na przełomie sierpnia i września. Tymczasem 29 lipca wiceminister infrastruktury Rafał Weber, odpowiadając na interpelację olsztyńskiej posłanki PiS Iwony Arent, na końcu odpowiedzi wyraźnie napisał: — „Minister Infrastruktury na chwilę obecną nie planuje zmiany polegającej na kwotowym podwyższaniu stawek wynagrodzenia egzaminatorów”. Protestujący poczuli się wpuszczeni w maliny i wznowili protest.
Egzaminatorzy domagają się większych pieniędzy, choć dziś ich zarabiają nieźle, a wysokość wynagrodzeń zależy od posiadanych uprawnień do egzaminowania na poszczególne kategorie prawo jazdy.

W przypadku wszystkich uprawnień ich zarobki wynoszą powyżej 8 tys. zł brutto. To ok. 6 tys. zł netto

.

Jednak są egzaminatorzy, którzy mają uprawnienia tylko na kategorię B, wówczas maksymalne ich zarobki mogą wynieść 3,5 tys. zł na rękę, jak usłyszeliśmy w olsztyńskim WORD.

Egzaminatorzy chcą zarabiać w przedziale 11-17 tys. zł brutto, wyłączając z tego egzaminatorów nadzorujących, bo ci mają jeszcze dodatek funkcyjny. Dlatego dyrektorzy WORD-ów mówią, że żądania płacowe są na pewno zasadne, ale nie w takiej wysokości.

Jednak nie wszędzie dziś odbywają się egzaminy, bo — jak donoszą media — np. w WORD w Łodzi odwołano wszystkie egzaminy co najmniej do środy, a w Bielsku-Białej odwołano część egzaminów. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i w każdej chwili może się zmienić. Dlatego warto sprawdzić, czy nasz egzamin się odbędzie.

Protest egzaminatorów zaskoczył resort infrastruktury. Rafał Weber wiceminister infrastruktury Rafał Weber zapewnił na antenie Radia ZET, że ministerstwo nie złamało ustaleń dotyczących podwyżek płac i zmiany sposobu oceniania kursantów. I dodał, że jego wypowiedź dotyczyła obecnego stanu prawnego. Resort planuje całkowicie nowy system wynagradzania. Dlatego jego zdaniem egzaminatorzy nie powinni czuć się oszukani.

am