Paweł Lewandowski: Prezes banku pisarzem

2022-08-28 12:00:00(ost. akt: 2022-08-26 13:10:44)

Autor zdjęcia: pixabay

Jeśli prezes banku pisze powieść, jest to dla naszego miasta wydarzeniem. Cóż dopiero mówić, jeżeli prezes jest elblążaninem, napisał tych powieści trzy, a książki wydało elbląskie wydawnictwo?
A tak właśnie rzecz ma się w przypadku książek „Zerwane mosty”, „Wariant B” oraz „W małym porcie”, opublikowanych przez elbląskie wydawnictwo URAN. Ich autorem jest Paweł Lewandowski, od lat związany z bankowością prezes Spółdzielczego Banku Ludowego w Elblągu, prywatnie zaś – pasjonat literatury, muzyki klasycznej oraz malarstwa.

Urodził się w 1939 roku w Chełmnie (woj. kujawsko-pomorskie). W Elblągu zamieszkał wraz z rodziną pod koniec lat 40. XX wieku. Przez piętnaście lat pracował w miejscowych radach narodowych, natomiast ponad dwadzieścia – w bankowości, m.in. na stanowisku dyrektora Banku Spółki Rolniczej w Elblągu. W swoim dorobku literackim ma opublikowaną w 1993 roku książkę „Układ z ojcem” (wydawnictwo OAZA Gdańsk) oraz opowiadania, które ukazywały się na łamach periodyków kulturalnych oraz lokalnych czasopism. Niektóre z tych opowiadań, jak np. „Metryka” i „Odludek” były nagradzane w konkursach literackich.
Książka „Zerwane mosty” otrzymała tytuł Elbląskiej Książki Roku 2007. W ciągu dwóch następnych lat Paweł Lewandowski napisał kolejne powieści – „Wariant B” w 2008 roku oraz „W małym porcie” w 2009 roku.

Książki autora cechują się zróżnicowaną tematyką – bogate doświadczenie życiowe i zawodowe Pawła Lewandowskiego dały mu wiedzę na temat życiowych realiów rozmaitych środowisk i grup społecznych. W ten sposób „Zerwane mosty” są osadzone w środowisku wiejskim Warmii i Mazur, „Wariant B” w elbląskiej dzielnicy Zawodzie, a „W małym porcie” opowiada o rybackiej osadzie położonej nad Zalewem Wiślanym.

Powieść „Zerwane mosty” autor dedykował byłej wojewodzie warmińsko-mazurskiej Annie Szyszce. Jest to powieść obyczajowa, której akcja toczy się w środowisku wiejskim – we wsi Piątkowo, leżącej w nieokreślonym miejscu, „gdzieś na Warmii i Mazurach”. Losy bohaterów tej powieści są odbiciem przemian gospodarczych i społecznych, jakie miały miejsce na przełomie XX i XXI wieku.
W „Wariancie B” mamy do czynienia z wydarzeniami podczas okresu schyłku lat 80. i początku lat 90. Osią powieści jest projektowana budowa nowej ulicy, efektem której ma być zburzenie starego bloku oraz stojącej opodal willi, w której mieszkają dwaj reprezentanci miejscowej elity: jeden z nich to przedstawiciel komunistycznej nomenklatury, drugi zaś to człowiek o zapatrywaniach dysydenckich. Blok zostaje zburzony, a jego mieszkańcy wyprowadzają się po kolei z tej dzielnicy i próbują (nie zawsze z powodzeniem) ułożyć sobie życie od nowa. W międzyczasie ustrój się zmienia, ale do zburzenia willi w końcu nie dochodzi: został wybrany inwestycyjny „wariant B”, wedle którego droga będzie biegła gdzie indziej. Wymowa powieści jest raczej gorzka: w każdym ustroju władza znajdzie jakiś „wariant B”, który jej najlepiej odpowiada.

Natomiast powieść „W małym porcie” na przykładzie małej społeczności rybackiej opowiada o problemach dzisiejszego świata, o przemianach, jakim podlega i o pytaniach, na jakie musi w przyszłości odpowiedzieć.

Naprawdę warto sięgnąć po te powieści i cofnąć się do tych jakże przełomowych czasów dla naszego miasta.

Agata Tupaj