Elbląg: Celinki ponownie będą biły rekord Polski. Przed nimi wielki maraton szycia
2022-09-09 12:04:18(ost. akt: 2023-07-03 23:54:11)
Liczymy na to, że ktoś nagle na ulicy usłyszy o przedsięwzięciu, przyjdzie i pomoże. Nawet zwykłe przygotowanie kawy dla pań szyjących będzie już udziałem w akcji — tłumaczy dyrektorka SSP 3 w Elblągu, która jest organizatorem maratonu szycia. Wszystko w szczytnym celu.
Sportowa Szkoła Podstawowa nr 3 im. Polskich Olimpijczyków przygotowuje się do maratonu szycia, który odbędzie się 7 października. Według planów maszyny do szycia mają chodzić bez ustanku przez około 30 godzin. A wszystko to po to, by pobić rekord Polski w najdłuższym szyciu bez przerwy, ale wydarzenie ma również charytatywny charakter.
Podczas maratonu będą szyte poduszki w kształcie serca, które zostaną później przekazane do polskich i ukraińskich szpitali onkologicznych na rzecz kobiet po mastektomii.
Poduszki będą miały za zadanie odbarczać kobiety po usunięciu piersi — zapobiegać zbieraniu się chłonki i ulżyć im w sytuacji bólowej.
— W tej chwili zapisują się krawcowe z całej Polski, które zostały zaproszone do maratonu. Panie będą szyły na zmianę z naszymi lokalnymi wolontariuszkami — zasięg będzie zatem ogólnopolski — mówi Hanna Szuszkiewicz, dyrektorka SSP nr 3 w Elblągu.
— W tej chwili zapisują się krawcowe z całej Polski, które zostały zaproszone do maratonu. Panie będą szyły na zmianę z naszymi lokalnymi wolontariuszkami — zasięg będzie zatem ogólnopolski — mówi Hanna Szuszkiewicz, dyrektorka SSP nr 3 w Elblągu.
Dziennik Elbląski po raz pierwszy napisał o pani Celinie i grupie „Celinki” (od imienia pani Celiny Jankowskiej — przyp. red.) 30 marca 2004 roku w artykule „Przytulanki bez recepty”. Akcja polegała na szyciu przez kobiety z całej Polski i świata poduszek metodą patchworkową, zostały one przekazane dla dzieci chorych i niepełnosprawnych.
To była jedna z pierwszych akcji „Celinek”, ale jak już wiemy, niejedyna. Od tej pory spod ich igieł wyszła już niezliczona ilość poduszek, które trafiły do domów dziecka, hospicjów i szpitali, przynosząc uśmiech dzieciom i dorosłym.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez