Kaliningrad to teraz czeski Královec. Czesi śmieją się z rosyjskiej propagandy, organizują referendum i przyłączają do swojego kraju Kaliningrad. Kaliningrad podzielony między Polskę i Czechy
2022-10-05 14:55:28(ost. akt: 2023-07-03 23:25:47)
Skoro Putin mógł przy pomocy pseudoreferendów przyłączyć niezgodnie z międzynarodowym prawem cztery ukraińskie obwody, to internauci mogą zająć Kaliningrad. Media społecznościowe zalała fala memów, udowadniając, jak niepoważnie wyglądało to anektowanie.
W 2014 roku Rosja najeżdża na Ukrainę i przywłaszcza sobie Krym. W 2022 roku nielegalnie zajmuje cztery ukraińskie obwody: doniecki, ługański, chersoński oraz zaporoski. Robi to na oczach całego świata za pomocą pseudoreferendów – których wynik jest już z góry zwycięsko ustalony dla Kremla. To wszystko było tak absurdalne, że nie mogło pozostać bez echa.
Pewien polski internauta wpadł na pomysł, aby „podzielić Kaliningrad tak, aby nasi bracia Czesi mieli w końcu dostęp do morza”. W tym celu w mediach społecznościowych opublikował fikcyjną mapę, na której widzimy podział Kaliningradu między Polskę, a Czechy. Czescy internauci poszli o krok dalej i ... ogłosili referendum.
Czesi śmieją się w ten sposób z pseudoreferendów zorganizowanych przez Putina w Ukrainie. Skoro Rosja jako agresor mogła zorganizować takie referenda na okupowanym terytorium Ukrainy, to oni mogą zorganizować podobne głosowania w obwodzie kaliningradzkim. A jak wiadomo — Czesi to wesoły naród — więc złożyli petycję o przyłączenie Kaliningradu do Czech, dodając do niej sporą dawkę humoru.
— Kaliningrad, po czesku znany również jako Královec, to rosyjskie miasto, które zostało założone na cześć króla czeskiego Przemysła Ottokara II. W czasie swojego istnienia miasto należało do Prus, Polski, Niemiec, a obecnie Rosji. Uważamy, że Rosja zbyt długo bawiła się z Kaliningradem i nadszedł czas, aby ponownie odesłać go w nowe ręce. A skoro miasto zostało założone na cześć króla czeskiego, powinno przejść w ręce prawowitego właściciela, czyli Czech — czytamy w petycji.
Autorzy petycji w żartobliwy sposób odwołują się do przesłanek historycznych. Królewiec założył bowiem w 1255 król czeski Ottokar II.
Przypomnijmy, że Królewiec zwany jest teraz Kaliningradem na cześć rosyjsko-bolszewickiego zbrodniarza Michaiła Kalinina (1873-1946), którego podpis widnieje pod decyzją o wymordowaniu polskich jeńców w 1940 roku.
— Tak jak pokazała nam Rosja na Krymie, a teraz pokazuje nam na wschodzie Ukrainy, jest zupełnie w porządku, by wejść na terytorium obcego państwa, ogłosić tam referendum, a następnie zaanektować to terytorium — tłumaczą autorzy fikcyjnego głosowania.
Petycja spotkała się z dużą aprobatą. Na Twitterze już powstało konto Královca, na którym ogłoszono, że po pomyślnym referendum" 97,9 procent mieszkańców miasta zagłosowało za połączeniem obwodu z Czechami i zmianą jego nazwy na czeską.
Pomysł podchwycili internauci. W sieci można znaleźć memy z Krecikiem, czyli bohaterem czechosłowackiej kreskówki, który opala się na plaży w Kaliningradzie. Královec odwiedził też Bolek i Lolek. Miasto ma już swoją historię i ciekawe wydarzenia. W 1963 roku przemawiał tam sam John F. Kennedy, a swoje wystąpienie rozpoczął od słów: „Ich bin ein Královecak."
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez