Grażyna Wosińska: O ofiarach Sprawy Elbląskiej
2022-10-15 12:00:00(ost. akt: 2022-10-14 17:06:03)
Powrót z Francji do powojennej komunistycznej Polski dla Marii i jej córki Agaty okaże się największym błędem. Tłem tej historii jest tzw. Sprawa Elbląska, której bliżej przygląda się autorka powieści „Po dwóch stronach barykady. Miłość za żelazną kurtyną”.
Jest nią elblążanka Grażyna Wosińska – dziennikarka, która od lat bada Sprawę Elbląską i wydarzenia z lipca 1949 roku związane z pożarem hali produkcyjnej nr 20 zakładów mechanicznych Zamech w Elblągu. Po pożarze, pod zarzutem sabotażu i działania na rzecz obcego wywiadu Urząd Bezpieczeństwa aresztował ponad 200 osób, spośród których część nie miała żadnych związków z Zamechem. Trzy osoby skazano na karę śmierci, prześladowano około tysiąca. O ofiarach tej sprawy przypomina pomnik ustawiony na Skwerze Ofiar Sprawy Elbląskiej. Autorka kilka lat poświęciła na zgłębienie dokumentów w archiwach i poszukiwanie nielicznych, żyjących wciąż ludzi, związanych ze sprawą, czego efektem jest pierwsza książka na ten temat pt. „Pożar szpiegów”. Napisała również „Zbrodnię czy wyrok na zdrajcy” – jedyną publikację o organizacji KUL Zakon Krzyżacki. Jest stypendystką Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego oraz Prezydenta Elbląga.
Jej kolejna książka, „Po dwóch stronach barykady. Miłość za żelazną kurtyną” jest kontynuacją „Pożaru szpiegów”. Tym razem koncentruje się ona na losach reemigrantów, którzy po II wojnie światowej przybyli z Francji do Elbląga. To oni najbardziej ucierpieli w sfabrykowanym przez Urząd Bezpieczeństwa publicznym śledztwie, gdyż zarzucono im stworzenie siatki szpiegowskiej. Wśród nich były Maria Karapińska i jej córka Agata, których historia posłużyła za fabułę do powieści. Poznajemy ją z perspektywy Bronka Basisty, syna Agaty i wnuka Marii, który potrzebuje pieniędzy na spłatę kredytu. Gdy okazuje się, że być może mógłby się starać o odszkodowanie za krzywdę rodziców, którzy przeżyli gehennę w komunistycznej Polsce, zaczyna się interesować historią własnej rodziny. Agata urodziła się we Francji, dokąd Maria wyemigrowała za chlebem. Po powojennych zmianach ustrojowych w Polsce, zaczadzone propagandą kobiety zdecydowały się reemigrować do ojczyzny. Jakież było ich zdziwienie, gdy zamiast oczekiwanego raju robotników, napotkały biedę i wszechobecne represje. 23-letnia Agata – pielęgniarka i pracownica Zamechu – zapłaciła za tę decyzję szczególnie wysoką cenę. Po wydarzeniach Sprawy Elbląskiej trafiła do celi stalinowskiego więzienia jako „wróg narodu” i „szpieg”, gdzie spędziła ciężkie trzy lata. Jednocześnie dowiadujemy się, że to tam narodziła się tytułowa miłość. Elblążanin Adam, który również został ofiarą Sprawy Elbląskiej, zakochał się we francuskiej repatriantce – a dokładniej w jej głosie, gdy śpiewała szlagiery Edith Piaf w celi stalinowskiego więzienia. Równolegle poznajemy losy kolejnego oskarżonego w wyniku sprawy, generała Bolesława Nieczuja-Ostrowskiego.
Jest to wielowątkowa opowieść o trudnych i bolesnych wydarzeniach w historii Elbląga. Autorka starała się przedstawić najbardziej prawdopodobny scenariusz tej historii. Widać, że włożyła w to dużo pracy, gdyż pojawia się w książce bardzo dużo odnośników i fragmentów dokumentów potwierdzających tamte zdarzenia. Ponadto ukazała prawdziwą sytuację Polaków żyjącą w czasach komunizmu i ich różne postawy wobec panującego ustroju. Uważam, że książkę Grażyny Wosińskiej powinien przeczytać każdy elblążanin.
Agata Tupaj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez