Mimo trudności gmina Braniewo inwestuje

2023-01-11 06:03:27(ost. akt: 2023-07-03 21:16:43)
Wójt gminy Braniewo Jakub Bornus.

Wójt gminy Braniewo Jakub Bornus.

Autor zdjęcia: Gmina Braniewo

Samorząd gminy Braniewo idzie do przodu mimo trudności związanych z sytuacją gospodarczą. W minionym roku udało się zrealizować wiele inwestycji, kolejne są zaplanowane. O tym, jak rozwija się gmina Braniewo mówi wójt Jakub Bornus.
— Rok 2022 był rokiem trudnym dla samorządów. Koniec pandemii, wojna w Ukrainie, kryzys ekonomiczny. Jaki ten rok był dla samorządu gminy Braniewo?

— Tak, dla samorządów był to trudny rok. Ale jednocześnie jeśli chodzi o nasz samorząd gminy Braniewo, to obfitował w wiele inwestycji. Problemy, z którym się spotykaliśmy, jak sytuacja geopolityczna gdzie potrzebna była organizacji pomocy dla uchodźców wojennych z Ukrainy, ale też wahania cen energii, paliw, materiałów budowlanych sprawiły, że niektóre inwestycje były niedoszacowane po zmianie cen. Wyzwaniem było zakończenie już rozpoczętych inwestycji i przygotowanie się na nowe inwestycje. Ale było także dużo zadań związanych choćby z dystrybucją węgla. Musieliśmy sobie z tym poradzić, i myślę, że jako samorząd, to nam się udało.

— Wspomniał pan, że wiele inwestycji w gminie udało się zrealizować. Z jakich jest pan szczególnie dumny?

— Jesteśmy jedną z największych powierzchniowo gmin w województwie warmińsko-mazurskim. U nas największa potrzebą były i są tzw. inwestycje liniowe, a więc wodociągi, kanalizacja. To są inwestycje drogie, ale potrzebne. Dlatego cieszą mnie kolejne kilometry wodociągów, kolejne miejscowości czy osady, które otrzymują bieżącą wodę. Ważna jest także poprawa dróg, które w miarę potrzeb robimy. Trzeba też wspomnieć o inwestycjach w odnawialne źródła energii, bo chcemy, by ceny wody czy ścieków utrzymać. Inwestujemy więc w fotowoltaikę, na przykład na przepompowniach ścieków. Staramy się, by koszty energii „trzymać w ryzach”.

— A jeśli chodzi o 2023 rok. W co będzie inwestować gmina Braniewo?

— Na wydatki inwestycyjne na ten rok mamy przeznaczone blisko 20 milionów złotych, to jedna z większych kwot w ostatnich latach. Na inwestycje drogowe przeznaczamy 4,5 miliona, 5 milionów zostanie przeznaczona na inwestycje w Nowej Pasłęce, w rozwój turystyki gdzie m.in. powstanie wieża widokowa, drogi. Chcemy inwestować także w dzieci, młodzież, by je szkolić, przecież mamy Zalew Wiślany, mamy potencjał, którego też do końca nie wykorzystujemy w związku z brakiem infrastruktury, bo ludzie są , chęci są.

— Wspomniał pan o Zalewie Wiślanym. W 2022 roku otwarto przekop na Mierzei Wiślanej. To szansa dla okolicznych samorządów, mieszkańców właśnie rejonu Zalewu Wiślanego?

— Pod względem ruchu turystycznego na pewno. Już widzimy wzmożone zainteresowanie po otwarciu kanału żeglugowego. Już kilku żeglarzy prowadzących działalność m.in. czarteru łodzi zauważyło, że były osoby chętne do tego, by przepłynąć kanał, obejrzeć to wszystko, więc myślę, że zainteresowanie naszym akwenem będzie rosło. To wiąże się z pracą dla mieszkańców, przychodem dla pensjonatów.Widzimy także zainteresowanie trasa GreenVelo, dlatego warto inwestować w miejsca odpoczynku. Dlatego też staramy się inwestować w infrastrukturę na trasie tego rowerowego szlaku.