Szczypiornistki Eurobud JKS Jarosław odniosły zwycięstwo nad Startem Elbląg

2023-01-22 11:03:31(ost. akt: 2023-01-26 10:08:59)
Start Elbląg przegrał u siebie z Eurobudem 26:29

Start Elbląg przegrał u siebie z Eurobudem 26:29

W sobotę Start Elbląg podejmował Eurobud JKS Jarosław i powinien ten mecz wygrać. Niestety o jego porażce 26:29 zadecydowała końcówka meczu. Ta porażka może mieć duże konsekwencje. Jakie? Takie, że po najbliższej kolejce elblążanki mogą być w grupie spadkowej.
• Start Elbląg — Eurobud JKS Jarosław 26:29 (10:11)

START: Hypka, Ciąćka — Dworniczuk 1, Gęga 2, Owczarek, Szczepanik 3, Stefańska, Wołoszyk, Kneźević, Kostuch, Weber 12, Głębocka 2, Kopańska 1, Costa 1, Stapurewicz 4, Tarczyluk.

Najwięcej dla Eurobudu: Trawczyńska, Matuszczyk, Mokrzka po 5 Nestiaruk i Zimny po 4.

Przed tym spotkaniem elblążanki miały siedem punktów przewagi nad jarosławiankami. W sobotę miały swoją przewagę powiększyć, ale nic z tych rzeczy nie wyszło.

Podopieczne trenera Romana Monta przegrały na własne życzenie i zeszły z boiska pokonane. Ta przegrana sprawiła, że Start ma już tylko punkt przewagi nad MKS Urbis Gniezno, cztery nad Eurobudem i tyleż samo nad Młynami Stoisław Koszalin, które są w strefie spadkowej i gonią elblążanki.

Ponadto drużyna elbląska kolejne spotkania grać będzie z zespołami z czołówki i o punkty zapewne będzie bardzo trudno. Grupa spadkowa jest tuż, tuż.

Mecz zaczął się od prowadzenia Startu, który po golach Weroniki Weber 2 oraz Pauliny Kopańskiej wygrywał 3:0. Za chwilę losy spotkania się odwróciły i to przyjezdne po czterech golach z rzędu w 13 min wyszły na prowadzenie 4:3.

Gospodynie w tym czasie grały mało skutecznie a na dodatek nonszalancko. Kibice na czwartą bramkę w wykonaniu gospodyń czekali aż 10 min. Wówczas na listę strzelczyń wpisała się Paulina Stapurewicz.

Od stanu 4:4 toczyła się już wyrównana gra. W tym czasie było jeszcze pięć remisów, a ostatni 9:9 ukazał się w 25 min gry. Końcówka pierwszej odsłony spotkania należała jednak do przyjezdnych, które po 30 min prowadziły 11:10.

Po przerwie Start wyszedł z mocnym postanowieniem objęcia prowadzenia. Grając konsekwentnie w obronie, wyprowadzał kontry i w 40 min wygrywał 16:14 a 6 min później, po golu Marty Gęgi, 20:18. To był dobry okres gry gospodyń, ale i przyjezdne też walczyły. W ostatnich 10 min jednak skuteczniejsze były jarosławianki, a miejscowe zanotowały kilka strat. Obijały słupki i poprzeczki, a także bramkarkę Weronikę Kordowiecką, straciły też 4-krotnie piłkę i to wszystko musiało wpłynąć na końcowy wynik spotkania.

Drużyna z województwa podkarpackiego w 58 min prowadziła już 28:24 i rozgrywając bardzo spokojnie swoje akcje, nie pozwoliła sobie wydrzeć zwycięstwa. Wygrała ostatecznie 29:26 i to w pełni zasłużenie.

Kolejny mecz Start zagra u siebie 4 lutego z KPR Kobierzyce.
Jerzy Kuczyński


Pozostałe wyniki 13. kolejki: Piotrcovia Piotrków Tryb. — Ruch Chorzów 40:28 (21:10), MKS Urbis Gniezno — Galiczanka Lwów 34:29 (17:13), FunFloor Lublin — Młyny Stoisław Koszalin 29:24 (17:13)
Zagłębie Lubin — KPR Kobierzyce 25:15 (16:6)

Po 13 KOLEJKACH
1. Zagłębie • 36 365:255
2. FunFloor • 30 346:298
3. KPR •• 27 344:208
4. Piotrcovia 24 387:351
5. Galiczanka 18 359:374
6. Start 15 339:394
----------------------------------
7. Urbis • 14 314:364
8. Eurobud • 11 295:319
9. Koszalin 11 333:371
10. Ruch 0 324:412
• mecz mniej, •• dwa mniej