Czy w braniewskim browarze dojdzie do porozumienia?

2023-01-27 15:02:21(ost. akt: 2023-07-03 21:09:09)

Autor zdjęcia: nadesłane

Pod koniec października pojawiła się pierwsza informacja od ZR W-M NSZZ "Solidarność", że w braniewskim browarze dzieje się źle. Czy konflikt udało się rozwiązać?
Pod koniec października — przypomnijmy — zastępca przewodniczącego ZR W-M NSZZ "Solidarność" Krzysztof Krzyżaniak informował, że przez kilka miesięcy działająca w browarze w Braniewie Organizacja Zakładowa NSZZ "Solidarność" prowadziła rozmowy z pracodawcą na temat podwyżek płac pracowników.

— Niestety Zarząd Spółki przeciągał rozmowy i nie zgadzał się na propozycje związku zawodowego. Wobec tego zarząd organizacji związkowej podjął uchwałę o wejściu z pracodawcą w spór zbiorowy — przekazywał Krzyżaniak.

Według związkowców pracodawca nie zgłosił sporu zbiorowego do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Olsztynie i zwolnił chronionego prawem działacza związkowego — przewodniczącego organizacji — i rozpoczął konfrontacyjne działania wobec innych liderów związkowych.

— Naszym zdaniem jest to następstwo upomnienia się związku zawodowego "Solidarność" o podwyżki płac, poprawę warunków płacy i pracy załogi browaru — podkreślał Krzyżaniak.

Jak informował nas zastępca przewodniczącego ZR W-M NSZZ "Solidarność", w międzyczasie w browarze nastąpiła kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, która wykazała ponad 20 naruszeń prawa pracy. Okręgowy Inspektorat Pracy w Olsztynie potwierdził, że do pracodawcy skierowano wystąpienia pokontrolne oraz nakazy dotyczące m.in.: treści regulaminu pracy i regulaminu wynagradzania, pisemnego i indywidualnego potwierdzania zapoznania się przez pracowników z obowiązującym regulaminem pracy, treści regulaminu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych, czy ustalania terminów dni wolnych od pracy i zawiadamiania właściwego okręgowego inspektora pracy o powstaniu sporu zbiorowego.

5 grudnia 2022 przed browarem zebrały się osoby, które solidaryzują się ze zwolnionymi związkowcami. W pikiecie uczestniczył m.in. Zbigniew Sikorski, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ "Solidarność", który, przedstawiając kilka podobnych przypadków z całej Polski, pytał: — Jak długo będziemy pozwalali na to, by zwalniano przewodniczących Solidarności? I mówił: — Dość zwalniania naszych działaczy!


A jak sytuacja w browarze wygląda obecnie?

O odpowiedź zapytaliśmy obie strony, jednak uzyskaliśmy ją tylko od ZR W-M NSZZ "Solidarność".

— Toczą się sprawy o przywrócenie naszych działaczy związkowych do pracy — poinformował nas Krzysztof Krzyżaniak. — Rozprawa przygotowawcza wiceprzewodniczącego już się odbyła, na 30 stycznia wyznaczono termin kolejnej, tym razem dotyczącej przewodniczącego związku. Chcemy, by sprawę rozpatrzył sąd, ja nie wyobrażam sobie, żeby ci liderzy związkowi nie zostali przywróceni do pracy. Naszym zdaniem wykonywali oni normalną działalność związkową i to im pracodawca zarzuca, co naszym zdaniem jest bezzasadne i nie widzimy innego rozwiązania sporu niż przywrócenie tych pracowników do pracy — podsumował Krzyżaniak.
Do tematu będziemy wracać.