Kiedy do Bażantarni powróci mostek Elewów? Odbudowa mostku i rewitalizacja parku leśnego dopiero w planach

W czasie powodzi we wrześniu 2017 roku, po ulewnych deszczach, wody rzek Elbląg, Kumiela i zasilającego je Srebrnego Potoku zalały ulice Elbląga i podtopionych zostało wiele domów. Umocnienia brzegowe Srebrnego Potoku zostały w znacznym stopniu uszkodzone i wymyte. Zniszczony został m.in. czerwony szlak turystyczny w Parku Leśnym Bażantarnia, jednym z ulubionych miejsc mieszkańców. Zniszczeniu uległ również mostek Elewów łączący obie części parku. Mostek po powodzi ze względu na bezpieczeństwo użytkowników został wyłączony z użytkowania, a następnie całkowicie rozebrany.

Miasto podjęło współpracę z Wodami Polskimi i przez dwa lata wspólnie naprawiło ciek wodny i alejki na czerwonym szlaku w stronę dawnego mostku Elewów. Prace związane z odbudową czerwonego szlaku podzielone były na dwa etapy, a w ich ramach na drodze leśnej od wiaty "Ania" w kierunku dawnego motku Elewów wykonano nasypy i przepusty. A za pomocą tzw. gabionów została wzmocniona linia brzegowa prowadząca do dawnego mostku Elewów.

— Gabiony chronią brzegi rzeki przed podmywaniem ich przez wodę. Powodują, że woda rozbija się o kamienie i siatkę — tłumaczy Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.

Łącznie wykonano prace na 2 km i 140 m drogi leśnej. Miasto dołożyło do tego przedsięwzięcia około 400 tys. zł.

— Został nam mostek Elewów, ale będziemy szukać wsparcia finansowego, żeby go naprawić — zapewniał w czerwcu 2021 roku Witold Wróblewski, prezydent Elbląga.

— Mostek był konstrukcji drewnianej, bez projektu, nie wiadomo, jaka była jego nośność, póki był, to był. Gdyby samorząd chciał, a chcemy wybudować nowy mostek, to musi spełniać wszystkie wymogi i normy. To już nie będzie rząd kilkunastu czy kilkudziesięciu tysięcy. Trzeba zrobić odpowiednie fundamenty, zabezpieczenia — dodał wówczas wiceprezydent Janusz Nowak.

W ostatnim czasie wskutek odpowiedzi na interpelację elbląskich radnych, którzy zapytali o odbudowę mostku Elewów w Parku Leśnym Bażantarnia, dyskusja o powrocie mostku rozgorzała na nowo. I choć nie ma go już pięć lat, to odwiedzający park wciąż obierają go jako punkt albo cel swoich spacerów po Bażantarni.

Nadzieje na powrót

Odwiedzający park często zatrzymywali się na mostku i robili sobie przerwę. Teraz odpoczywają na ławkach, które znajdują się nieopodal dawnego mostku Elewów, wielu wciąż czeka na jego powrót.

— Mostek tu zawsze był i powinien wrócić — mówi nam jeden z przechodniów.
A drugi dodaje: — Od czasu, gdy nie ma mostku, czegoś mi brakuje w Bażantarni.
Z interpelacją do władz miasta w sprawie odbudowy mostku Elewów w październiku ubiegłego roku zwrócili się radni z KWW Witolda Wróblewskiego: Marek Osik, Monika Dwojakowska i Adam Matwiejczuk.

Z odpowiedzi na interpelację udzieloną pod koniec listopada ubiegłego roku przez Antoniego Czyżyka, przewodniczącego Rady Miejskiej w Elblągu, dowiadujemy się, że są plany na to, aby powrócił nie tylko mostek Elewów, ale i cała Bażantarnia została zrewitalizowana. A wszystko to za sprawą projektu pod nazwą „Rewitalizacja elbląskiej Bażantarni poprzez modernizację i odtworzenie elementów infrastruktury edukacyjnej i krajoznawczej”, który ma zostać zrealizowany przez Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej.

Antoni Czyżyk poinformował, że w ramach tego projektu miasto włączy się w odbudowę mostku Elewów. Dodał, że w ramach rewitalizacji Bażantarni odtworzone lub odbudowane będą też inne kładki i mosty, mają powstać wiaty edukacyjne, zostać odtworzone schody terenowe i wykonana modernizacja parkingów.
Z odpowiedzi na interpelację dowiadujemy się też, że szacunkowy koszt tych prac to 5 mln zł, a Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej w styczniu miał opracować projekt koncepcyjny omawianego zadania i dokumentację projektową.

Lokalne media szybko obiegła wiadomość o powrocie mostku Elewów, co zdarzało się usłyszeć nawet wśród spacerujących po Bażantarni.

— Mostek Elewów już niedługo wróci. Czytałem, że już ogłosili przetarg — poinformował nas jeden ze spacerujących.

Z pytaniami na temat fazy realizacji planów rewitalizacji zwróciliśmy się do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej.

— Mamy już koncepcję rewitalizacji Bażantarni. Ale to wszystko jeszcze bardzo wczesna faza pomysłów i projektów. Wciąż trwają procedury związane z przygotowaniem do wyłonienia wykonawcy na przygotowanie projektu rewitalizacji Bażantarni. Nie mamy jeszcze przyznanych pieniędzy na ten cel. Wniosek o pozyskanie środków planujemy złożyć pod koniec tego roku. Nie znamy jeszcze szacunkowych kosztów planowanej rewitalizacji — przekazuje Jolanta Zielińska, p.o. dyrektora Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej.

I dodaje: — Dużo chcielibyśmy zrobić, ale wszystko zależy od wysokości pozyskanych środków z funduszy unijnych. Wiem, że ludzie czekają na rewitalizację, robimy wszystko, aby się to udało.

— Na pewno będą rewitalizowane mostki. Widzimy taką potrzebę wśród społeczeństwa, ale to naprawdę jeszcze trochę potrwa i trzeba uzbroić się w cierpliwość. Jeśli pozyskamy fundusze, to przewidujemy, że od przyszłego roku ruszymy z inwestycją, oczywiście z zachowaniem odpowiednich procedur — zaznacza na koniec Jolanta Zielińska.