Concordia Elbląg pokonała III-ligowy Bałtyk Gdynia

* Concordia Elbląg — Bałtyk Gdynia 4:1 (2:0)
1:0, 2:0, 3:0 — Augusto (12,39,62), 3:1 — Skrzecz (80), 4:1 — Pelc (89)

CONCORDIA: Wąsowski — Rękawek, Weremko, Szawara, Bukacki, Zielecki, Jońca, Jastrzębski, Góral, Augusto, Pelc. Grali jeszcze: Woźniak, Drewek, Kottlenga, Kaczorowski, Nowicki, Błaszczyk.

Piłkarze Concordii meczem z Bałtykiem zakończyli swoje gry kontrolne, pokazując się z dobrej strony i udowadniając, iż forma zwyżkuje. Elblążanie do meczu przystąpili bez swoich dwóch podstawowych chorych zawodników: Łukasza Kopki i Mateusza Szmydta, a mimo to nadawali ton grze, pokazując ofensywny styl.

W pierwszej części meczu podopieczni Adriana Żurańskiego zdobyli dwa gole, ale mogli zdobyć jeszcze ze dwa, gdyż piłka po strzale Eryka Jastrzębskiego trafiła w poprzeczkę, a Mariusz Pelc obił słupek.

Już w 12 min gospodarze wyszli na prowadzenie. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Radosława Bukackiego Joao Augusto, główkując "szczupakiem" z pola karnego, zmusił bramkarza gości do wyjęcia piłki z siatki.

Jeszcze przed przerwą ten sam zawodnik podwyższył rezultat na 2:0, wykorzystując błąd obrony gości i posyłając futbolówkę do pustej bramki.

Po przerwie trener Żurański dokonał roszad w składzie i gra się wyrównała, a mimo to po godzinie gry, ale już 3:0, prowadzili piłkarze Concordii, kiedy to Augusto ustrzelił hat-tricka.

W kolejnych minutach Concordia stwarzała sobie sytuacje na poprawienie wyniku, ale raziła brakiem skuteczności. Ambitnie grający goście w końcówce spotkania, po składnej akcji całego zespołu, zdobyli honorowego gola, a na listę strzelców wpisał się Oktawian Skrzecz.

Tuż przed zakończeniem pojedynku wynik spotkania ustalił Pelc, dobijając strzał Michała Górala.

Bilans spotkań kontrolnych Concordii to pięć zwycięstw, trzy remisy i dwie porażki. Już w najbliższą sobotę nastąpi inauguracja rozgrywek w rundzie wiosennej w III lidze. Concordia o godz. 14 zagra w Łodzi z tamtejszym ŁKS II.

Jerzy Kuczyński