Działania strażaków trwały dwa dni. Pożar we Fromborku ugaszony [ZDJĘCIA]
2023-03-09 07:21:34(ost. akt: 2023-03-09 18:23:45)
Wszystko zaczęło się w poniedziałek 6 marca około godziny 19, kiedy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze balotów słomy w pobliżu kotłowni we Fromborku. Jak się później okazało, strażaków i strażaków ochotników czekało 45 godzin działań gaśniczych.
To jeden z większych pożarów, do jakich doszło w ostatnim czasie na terenie powiatu braniewskiego — nie ukrywa bryg. Ireneusz Ścibiorek, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, który w poniedziałek wieczorem relacjonował: — Pali się około 200 kostek słomy spośród około 500 sztuk znajdujących się na terenie przy kotłowni. Obecnie trwają działania gaśnicze. Na miejscu jest 10 zastępów straży pożarnej. Kostki są rozgarniane przy pomocy ładowarek, strażacy gaszą ogień wodą. Podejrzewamy celowe podpalenie. Działania będą trwały do wczesnych godzin porannych.
Jak wyjaśniał Ścibiorek, pryzma kostek słomy liczyła około 800 sztuk, czyli blisko 500 ton materiału.
Jak wyjaśniał Ścibiorek, pryzma kostek słomy liczyła około 800 sztuk, czyli blisko 500 ton materiału.
Kolejnego dnia rano zmieniono strażaków pracujących na terenie pożaru, akcja trwała wówczas blisko 11 godzin, ale końca nie było widać.
— Droga powiatowa, z której działania prowadzili strażacy, była zabezpieczona przez policjantów. Na miejscu obecny był burmistrz miasta Frombork oraz zarządca kotłowni — informował Ireneusz Ścibiorek.
A we wtorek wieczorem przekazał: — Strażacy mają za sobą już 22 godziny działań gaśniczych przy stercie balotów we Fromborku. Obecnie palące się baloty są przelewane wodą i rozciągane na pobliskim terenie rolnym z wykorzystaniem ładowarki.
— Droga powiatowa, z której działania prowadzili strażacy, była zabezpieczona przez policjantów. Na miejscu obecny był burmistrz miasta Frombork oraz zarządca kotłowni — informował Ireneusz Ścibiorek.
A we wtorek wieczorem przekazał: — Strażacy mają za sobą już 22 godziny działań gaśniczych przy stercie balotów we Fromborku. Obecnie palące się baloty są przelewane wodą i rozciągane na pobliskim terenie rolnym z wykorzystaniem ładowarki.
W środę wieczorem przekazano, że akcja strażaków wreszcie dobiegła końca.
— W ciągu blisko dwóch dni działań gaśniczych (45 godzin) na terenie pożaru działało w sposób rotacyjny blisko 100 strażaków i 42 pojazdy pożarnicze. Strażacy na zmianę w odstępach czasu prowadzili działania gaśnicze zarówno w chwili wybuchu pożaru, jak również podczas żmudnej i ciężkiej pracy na pogorzelisku. Pogoda, silny wiatr, odpady atmosferyczne, zadymienie — z tym wszystkim musieli się zmierzyć strażacy — zaznaczał komendant powiatowy PSP w Braniewie.
— W ciągu blisko dwóch dni działań gaśniczych (45 godzin) na terenie pożaru działało w sposób rotacyjny blisko 100 strażaków i 42 pojazdy pożarnicze. Strażacy na zmianę w odstępach czasu prowadzili działania gaśnicze zarówno w chwili wybuchu pożaru, jak również podczas żmudnej i ciężkiej pracy na pogorzelisku. Pogoda, silny wiatr, odpady atmosferyczne, zadymienie — z tym wszystkim musieli się zmierzyć strażacy — zaznaczał komendant powiatowy PSP w Braniewie.
W działaniach gaśniczych udział brali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie, Wojskowej Straży Pożarnej oraz strażacy ochotnicy z OSP: Frombork, Jędrychowo, Wielkie Wierzno, Braniewo, Lipowina, Żelaza Góra, Stare Siedlisko, Płoskinia i Długobór. W czasie działań strażacy mogli liczyć na ciepły posiłek i napoje.
— W trakcie działań uszkodzeniu uległy dwa pojazdy pożarnicze z jednostek OSP — przekazał Ścibiorek.
Na miejscu obecny był burmistrz Fromborka Zbigniew Pietkiewicz, starosta powiatu braniewskiego Karol Motyka, a także pracownicy zarządzania kryzysowego miasta Frombork i Starostwa Powiatowego w Braniewie.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez