Retrowersje: Sobie mieszkania — miastu Starówkę. Nowa wystawa w Galerii El

2023-04-28 11:27:09(ost. akt: 2023-07-03 09:49:52)

Autor zdjęcia: Centrum Sztuki Galeria EL

Centrum Sztuki Galeria EL razem z Narodowym Instytutem Architektury i Urbanistyki zapraszają na wystawę „Retrowersje: sobie mieszkania — miastu Starówkę”.
Wystawa: 13.05 - 25.06.2023

Centrum Sztuki Galeria EL

Zapoczątkowana w latach 80. XX wieku odbudowa zniszczonego w czasie wojny Starego Miasta w Elblągu powszechnie utożsamiana jest z koncepcją Retrowersji, czyli autorską doktryną konserwatorską opracowaną przez prof. Marię Lubocką-Hoffmann. Jednak Starówka nie odrodziłaby się również bez udziału architektów, archeologów, historyków, społeczników, budowlańców, którzy brali udział w powojennych procesach przywracania jej do życia. Historia odbudowy to także opowieści mieszkańców i mieszkanek — o ich marzeniach, planach i zaangażowaniu.

RETROWERSJA

Kolorowym fasadom elbląskiej Starówki daleko do naśladowczego rekonstruowania form i ornamentów z przeszłości, wtórnej dosłowności czy tandetnej imitacji. Jaka jest geneza tych zjawiskowych pierzei? Retrowersja stworzyła ramy dla powojennej odbudowy Starego Miasta, na którego rozpoczęcie Elbląg czekał ponad 40 lat, bo aż do drugiej połowy lat 80. W założeniach konserwatorki Retrowersja to próba powrotu do dawnego, utraconego charakteru przedwojennego miasta wraz z jego niemierzalnymi, ulotnymi wartościami: atmosferą, duchem, nastrojem, tożsamością. Nowe kamienice wyrosły na obrysie historycznych fundamentów, wiernie utrzymując urbanistyczny układ, siatkę ulic i skalę kwartałów. Jednak forma architektoniczna nowych, postmodernistycznych budynków nie rekonstruuje przeszłości dosłownie. Architekci Szczepan Baum i Ryszard Semka pod czujnym okiem konserwatorki, sięgając do lokalnej historii, stworzyli zupełnie nowy świat. Czym w takim razie jest ta cała Retrowersja? Jak mówi prof. Maria Lubocka-Hoffmann „To trzeba po prostu poczuć…"

RETROWERSJE

Spacerując uliczkami elbląskiej Starówki, zaglądając do kamienic, rozmawiając z mieszkańcami, poczuć można wielowątkowość historii tego wciąż nieukończonego, dzieła, jakim jest powojenna odbudowa. Ma ona bez wątpienia wiele matek i wielu ojców. To sztab archeologów, który pod przewodnictwem małżeństwa Nawrolskich przekopywał, badał i misternie dokumentował gruzy zniszczonego Starego Miasta, które do połowy lat 80. całkowicie dziczało, dając dom ruderalnej roślinności. To architekci, snujący szalone wizje kosmopolitycznego powojennego modernizmu, by w latach 1974-76 pod kierownictwem profesora Wiesława Andersa, z udziałem architektów Bauma i Semki, w ramach seminarium SARP Wybrzeże zwrócić się w stronę spokojniejszych, osadzonych w historii rozwiązań w studium urbanistycznym. To moderniści, którzy przebranżowili się na postmodernistów, czy może raczej… retrowersjuszy?

SOBIE MIESZKANIA – MIASTU STARÓWKĘ

Lokalne firmy budowlane, urzędnicy, lokalni aktywiści, związkowcy, pracownicy przedsiębiorstwa ZAMECH, bezrobotni, uczniowie, artyści, studenci, młodzież, członkowie półświatka… wszyscy zakasali rękawy w obliczu odbudowy. „Zamechowska młodzież buduje sobie mieszkania — miastu starówkę" głosi baner widoczny na archiwalnej fotografii, przedstawiającej Stare Miasto, będące wówczas wielkim placem budowy. Mieszkańcy i mieszkanki - dosłownie - własnymi rękami odbudowywali długo wyczekane Stare Miasto i swoje upragnione domy. Głód mieszkaniowy lat 80. pokrył się z głodem urbanistycznej spójności miasta. Wiele lokalnych inicjatyw społecznych, w tym m.in. Jaszczur i Stowarzyszenie Starówka od dłuższego czasu żywo dyskutowano o potrzebie odbudowy. Dla konserwator Lubockiej-Hoffmann kluczowe było, aby odbudowano nie bloki, a kamienice. „Nowi patrycjusze na nowej Starówce" głosiły nagłówki gazet, choć na Starówce zamieszkał przekrój społeczeństwa, a działki i projekty architektoniczne były oddawane przez miasto na własność w zamian za czyn społeczny pomocy w pracach archeologicznych. Elbląska odbudowa to zatem historia transformacji — zmian ekonomicznych, rodzącego się nowego społeczeństwa obywatelskiego — zmaterializowana w formie wyjątkowo spójnego założenia, które do dziś uzupełniane jest o nowe budynki.

NIEPUBLIKOWANE ARCHIWA

Na wystawie zaprezentowane zostaną w dużej mierze niepublikowane dotąd archiwalne fotografie, dokumenty, rysunki, plany, artykuły prasowe, materiały video. Powojenna historia obszaru Starego Miasta zostanie opowiedziana dzięki wiedzy i archiwaliom zgromadzonym podczas niezwykle cennych rozmów przeprowadzonych z osobami bezpośrednio zaangażowanymi w odbudowę. Zbadamy ruderalną florę ruin Starego Miasta, przyjrzymy się fragmentom historycznych budynków, odnalezionych w czasie wykopalisk, zadziwią nas niezrealizowane modernistyczne wizje urbanistyczne, poznamy historię elbląskiego certyfikowanego gruzobetonu, z którego odbudowano Starówkę, zajrzymy do notatek prof. Lubockiej-Hoffmann i poczujemy ducha lat 90.

NOWE FORMY PRZESTRZENNE

By poszerzyć punkty widzenia na powojenną odbudowę, zespół kuratorski zaprosił do współpracy kilkanaście artystek i artystów, którzy nawiązując do lokalnej tradycji Biennale oraz poszczególnych wątków poruszanych na wystawie, stworzyli autorskie formy przestrzenne, które będą prezentowane we wnętrzu Galerii EL. Artyści i artystki z całej Polski, tworzący w różnych mediach i eksperymentujący w innych obszarach, podjęli takie tematy jak: zniszczenie i odrodzenie, dziczenie, gruzy, archeologia, modernistyczne wizje odbudowy, retrowersja, duch miejsca, zabudowa deweloperska, czy społeczne archiwum Starówki… by dopełnić obrazu odbudowy, która zapewne nigdy się nie skończy.
Zapraszamy na wystawę, która jest owocem wyjątkowej współpracy dwóch instytucji o różnych profilach (artystycznym i architektonicznym), wsparcia wielu lokalnych ekspertów i ekspertek oraz twórczego zaangażowania artystów i artystek z całej Polski.

Centrum Sztuki Galeria EL