Czytam, bo lubię: Anna Wolf „Ghost”

„Ghost” to już czwarty tom cyklu „Storm Riders MC” Anny Wolf – autorki kojarzonej przede wszystkim z bestsellerowych „Gangsterów”. W poprzednich tomach głównymi bohaterami cyklu byli Blade, Storm i Knox – samce alfa, dla których klub motocyklowy jest najważniejszy, a surowe zasady w nim panujące – nienaruszalne. Nie inaczej jest w przypadku kolejnego członka Storm Riders MC, czyli Ghosta. Dla tego bikera Klub od zawsze jest na pierwszym miejscu, jednak między sprawy zawodowe i klubowe wchodzą jeszcze prywatne: przeszłość oraz kobieta, której nie powinien pragnąć, ponieważ surowe zasady mówią, że Carmela, jako siostra jednego z nich, jest dla niego nietykalna. Siła, która go ku niej ciągnie, jest ogromna. Wszyscy widzą, co się między nimi dzieje, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć rozwoju wydarzeń… Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, kiedy do gry ponownie wkracza niebezpieczny gang motocyklowy. Któregoś dnia dochodzi do tragedii, a całe Storm Riders wyrusza wymierzyć sprawiedliwość i odzyskać to, co należy nie tylko do Ghosta. Co się stało? Jakie tajemnice wyjdą na jaw, a jakie pozostaną na zawsze w ukryciu?

Podobnie jak poprzednie książki z cyklu „Storm Riders MC”, „Ghost” jest opisywany jako literatura obyczajowa i romans. Jednak warto tutaj uprzedzić, że nie bez powodu jest to część serii wydawniczej Grzeszne Książki, ponieważ pełno w niej pikantnych scen i ciętego, wulgarnego języka. Z tego względu seria nie spodoba się każdemu, aczkolwiek wśród swojej grupy docelowej cieszy się dużą popularnością. Poza tym odnoszę wrażenie, że właśnie ten styl najlepiej pasuje do książek opowiadających o gangsterskim, motocyklowym świecie, w którym nie brakuje brutalności i seksu, a język używany przez bohaterów nie mógłby być kwiecisty, bo odarłoby to ich z autentyczności. Zdecydowanym atutem tej serii jest to, że autorka pokazuje nam kulisy funkcjonowania klubu motocyklowego oraz relacje między członkami Storm Riders MC, których łączy braterstwo, lojalność i honor. W „Ghost” nie brakuje również dynamicznej akcji pełnej brawury i adrenaliny. Jako że to romans, to oczywiście mamy tu przedstawioną również relację damsko-męską – tutaj między Ghostem a Carmelą. On – niebezpieczny bad boy, jednak mający swoje zasady. Ona – odważna i pyskata, ale przy tym również opiekuńcza. Oboje równie uparci i gniewni, a jeśli dodać do tego dużą porcję namiętności i napięć między nimi, to mamy mieszankę wybuchową. Warto też dodać, że chociaż każdy tom z cyklu „Storm Riders MC” opowiada historię innego bikera, to każda z nich się ze sobą wiąże. Ponieważ jednak akcja „Ghosta” dzieje się po pierwszym tomie, to można go traktować jako drugą część serii.

Podsumowując – jeżeli należycie do odbiorców tego typu literatury i niestraszne są Wam gangi i przemoc, a szukacie emocjonującej lektury o pożądaniu i przystojnych twardzielach na motocyklach, to „Ghost” z pewnością przypadnie Wam do gustu.

Agata Tupaj