Czytam, bo lubię: Dianne Freeman „Dobre maniery a morderstwo”

2023-05-21 15:00:00(ost. akt: 2023-07-02 06:33:09)
„Dobre maniery a morderstwo” autorstwa Dianne Freeman to pierwszy tom serii osadzonej w wiktoriańskiej Anglii

„Dobre maniery a morderstwo” autorstwa Dianne Freeman to pierwszy tom serii osadzonej w wiktoriańskiej Anglii

Autor zdjęcia: wydawnictwo Skarpa Warszawska

Wiktoriańska Anglia, intrygi, niedopowiedzenia i skrywane tajemnice, okraszone poczuciem humoru i nagłymi zwrotami akcji, sprawią, że nie będziecie mogli oderwać się od tej historii…
CZYTAM, BO LUBIĘ

Co wyjdzie z połączenia romansu, kryminału i wiktoriańskiej Anglii? Książka „Dobre maniery a morderstwo” autorstwa Dianne Freeman. Jest to pierwszy tom serii „Poradnik prawdziwej damy” osadzonej w epoce, w której dobre maniery, bogate suknie, wytworne bale i poszukiwanie kandydatów na męża były na porządku dziennym wśród arystokratek. Jedną z nich, a zarazem główną bohaterką serii jest Frances Wynn – młoda hrabina o amerykańskim pochodzeniu. Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, w którym Frances ma za sobą rok żałoby po śmierci męża Reggiego. Mieszka ze szwagrostwem, które nieustannie wyciąga od niej pieniądze na remont rodzinnej posiadłości.

Żeby móc się cieszyć wolnością, Frances wraz z córką przenosi się do Londynu i wynajmuje dom, gdzie ma przyjąć pod swój dach również siostrę Lily. Jednak życie nie jest usłane tylko różami i wkrótce kobiecie przyjdzie przekonywać inspektora Delaneya, że nie ma ona nic wspólnego ze śmiercią męża. Co nie przeszkodzi jej oczywiście informować inspektora o szokujących okolicznościach tego wydarzenia – bowiem ciało Reggiego został znalezione w łóżku innej kobiety. A do tego wszystkiego nowy, niezwykle pociągający sąsiad – George Hazelton – okaże się jedną z dwóch osób, które znają całą prawdę. Zajęta wprowadzaniem siostry na salony, Frances zamartwia się, czy Reggie faktycznie został zamordowany. Aby odkryć prawdę, wykorzysta nie tylko sąsiada, ale także swój spryt i talent do plotkowania, pamiętając przy tym o dobrych manierach i zasadach panujących w towarzystwie. Czy morderca skrywa się w towarzystwie?

„Dobre maniery a morderstwo” to z pewnością będzie nie lada gratka dla miłośników powieści Jane Austin czy Agathy Christie. Już sama okładka wygląda klimatycznie i zachęca do dalszej lektury. Chociaż książka jest opisana jako romans, to tak naprawdę ten wątek jest na dalszym planie – na pierwszy wysuwają się towarzyskie zawiłości i intryga kryminalna. Mogłoby się wydawać, że dla wiktoriańskiej socjety liczy się tylko styl, pochodzenie, obycie, znajomości i oczywiście majątek. Jednak Frances Wynn jest ponad tym, co czyni z niej bardzo ciekawą postać, zwłaszcza że całą historię poznajemy z jej perspektywy. Można odnieść wrażenie, że wyprzedza ducha swoich czasów. Obycie w konwenansach bardzo jej się przydaje podczas rozwiązywania zagadki kryminalnej, jednak nie szczędzi również uwag w stronę innych osób (chociaż ich nie wypowiada na głos). Jest to również opowieść o cwaniactwie w brytyjskiej arystokracji. Autorka świetnie pokazuje, jak wyglądało życie wyższych sfer, ale również udowadnia, nie wszystkim to pasowało, tylko musieli się dostosowywać do panującego wtedy czasu.

Nie brakuje tu również humoru oraz zaskakujących zwrotów akcji. Jeśli lubicie klimaty Anglii za panowania królowej Wiktorii, to pierwsza część „Poradnika prawdziwej damy” z pewnością się Wam spodoba. A jeśli będziecie chcieli poznać ciąg dalszy przygód Frances Wynn w brytyjskiej arystokracji, to zachęcam do zapoznania się z kolejnym tomem: „Przewodnikiem po plotkach i zbrodni”, który ukazał się niedawno.
Agata Tupaj