Policjanci z braniewskiej drogówki nie tylko wystawiają mandaty. Chętnie służą też pomocą. I nie boją się przy tym pobrudzić

Braniewscy policjanci udowodnili ostatnio, że niezależnie od charakteru zdarzenia chętnie pomagają mieszkańcom naszego powiatu. Tym razem pomogli podczas… wymiany koła. Ludzie potrzebują pomocy w różnych sytuacjach. Każda interwencja jest inna, a policjanci zawsze muszą być gotowi na niespodziewane zdarzenia oraz pomoc w nietypowych sytuacjach.

Są nie tylko od wystawiania mandatów

W minioną niedzielę w okolicy miejscowości Bobrowiec policjanci braniewskiej drogówki zauważyli stojący na poboczu pojazd i kobietę, która potrzebowała pomocy przy wymianie koła. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i pomogli kobiecie usunąć usterkę. Zapewne funkcjonariusze policji o całej sytuacji szybko by zapomnieli, gdyby nie wpis na jednym z portali społecznościowych, w którym zostały umieszczone podziękowania właśnie dla funkcjonariuszy, którzy pomogli przy wymianie koła.

— Podczas jazdy samochód zaczęło z nieznanej przyczyny znosić na boki, więc zjechałam na pobocze, włączyłam światła awaryjne i zgasiłam silnik. Gdy opuszczałam pojazd, z koła wydobywał się dym. Nie zdążyłam wyciągnąć telefonu w celu wezwania pomocy, kiedy obok przejeżdżał radiowóz. Oczywiście się zatrzymał ku mojej nieukrywanej radości, po czym pomyślałam: „Tylko nie to, przecież nie tak stanęłam i zapomniałam ustawić trójkąt ostrzegawczy” — relacjonuje Magdalena Matuszewska, która zwróciła się do naszej redakcji z prośbą o przekazanie podziękowań policjantom, twierdząc, że ludzie powinni wiedzieć, że policjanci nie tylko wystawiają mandaty, ale również pomagają.

— Pierwsza podeszła do mnie pani policjantka, zaraz później pan policjant. Zapytali, co się stało, więc opowiedziałam o całej sytuacji. Policjanci zapytali, czy mogą pomóc i czy posiadam koło zapasowe oraz klucze; odpowiedziałam, że tak. Policjant zaczął wymieniać koło, a policjantka uspakajała mnie rozmową. Okazało się, że są problemy z odkręceniem koła zapasowego i policjanci ponad godzinę próbowali je odkręcić. Wszystko wydarzyło się między Braniewem a miejscowością Bobrowiec — opowiada pani Magdalena.

I dodaje: — Bardzo, ale to bardzo chcę podziękować st. sierż. Radosławowi Bancerek oraz post. Aleksandrze Miernickej z Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Braniewie, oraz bratu pani Aleksandry, który też siłował się z kołem i dowoził nam klucze. A w szczególności Andrzejowi Zeszczuk i jego synowi Adamowi, bo gdyby nie oni, to koło zapasowe nie dotarłoby do nas. Pomagajmy! Dziękuję, razem możemy więcej.

— Takie wyrazy uznania są dla nas bardzo ważnym i miłym gestem. Pokazują, że służba policjanta jest przede wszystkim po to, by nieść pomoc mieszkańcom lokalnej społeczności. Cieszy więc fakt, że docierają do nas podziękowania od osób, którym pomogliśmy i pomoc ta jest dostrzegana i doceniana. Dziękujemy serdecznie za zauważenie pracy funkcjonariuszy i miłe słowa — przekazują wyróżnieni policjanci.
red.