Wojskowy obiekt latający znaleziony pod Elblągiem to nie balon obserwacyjny z Białorusi? Żołnierze WOT nadal go szukają

2023-05-15 10:13:18(ost. akt: 2023-07-02 06:22:16)

Autor zdjęcia: PAP

W poniedziałek rano wznowione zostały poszukiwania obiektu, który w nocy z piątku na sobotę nadleciał z kierunku Białorusi. 50 żołnierzy działa od rana w okolicach miejscowości Kaleje (Mazowieckie) — powiedział rzecznik prasowy WOT mjr Witold Sura.
Po nocnej przerwie poszukiwania zostały wznowione w Kalejach w powiecie żuromińskim. To mała wieś w woj. mazowieckim, blisko województwa kujawsko-pomorskiego.

— Od rana pracuje tam 50 żołnierzy z 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej — wskazał rzecznik WOT.

Obiekt powietrzny został utracony z radarów w okolicy wsi Kowalki k. Rypina (Kujawsko-pomorskie) ok. godz. 1 w nocy z piątku na sobotę. Działania w powiecie rypińskim prowadził od rana w sobotę zespół poszukiwawczo ratowniczy WOT. Żołnierze pracowali także w m.in. w miejscowości Kipichy w woj. mazowieckim. Podobny teren działania wyznaczono w niedzielę.

W związku z poszukiwaniem "obiektu powietrznego przypominającego balon" RCB wydało w sobotę alert dla trzech województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i zachodniopomorskiego, by w razie znalezienia takiego przedmiotu nie podnosić go, tylko natychmiast zawiadomić policję. Otrzymali go też niektórzy mieszkańcy Elbląga.


W niedzielę 14 maja około godziny 13.00 w okolicy miejscowości Jezioro (gmina Markusy) pojawiły się służby. Jak się okazało, zostały zadysponowane w związku z ujawnieniem w tym miejscu tajemniczego latającego obiektu wojskowego. Elbląska policja zaprzecza jednak, że jest to tzw. balon obserwacyjny, czyli wojskowy obiekt powietrzny, który w nocy z piątku na sobotę nadleciał z kierunku Białorusi. Służby nie informują o charakterze odnalezionego obiektu. Wojsko wszczęło postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.