Będzie remont! Kto zmodernizuje Przedszkole nr 8 w Elblągu? Miasto czeka na oferty

2023-05-29 11:19:45(ost. akt: 2023-05-29 11:30:58)

Autor zdjęcia: EG

Urząd Miejski w Elblągu poszukuje wykonawcy, który zajmie się dostosowaniem budynku Przedszkola nr 8 przy ul. Bema 9 w Elblągu do wymogów przepisów przeciwpożarowych. Czy to oznacza, że remont placówki coraz bliżej?
Przedmiotem zamówienia jest budowa systemu oddymiania klatki schodowej oraz instalacji oświetlenia awaryjnego i ewakuacyjnego w budynku Przedszkola nr 8 przy ul. Bema 9 w Elblągu. Zakres zamówienia obejmuje wykonanie instalacji oddymiania wraz z dostawą i montażem klapy dymowej oraz wykonanie instalacji elektrycznej — instalacji systemu oświetlenia awaryjnego i ewakuacyjnego — czytamy w treści zamówienia, dotyczącego dostosowania budynku Przedszkola nr 8 przy ulicy Bema do wymogów przepisów przeciwpożarowych. Budynek — przypomnijmy — został wpisany do rejestru zabytków w 1994 roku.

Miasto czeka na oferty do 6 czerwca 2023 r. do godziny 09:30.

Przypomnijmy, że sprawa związana z przedszkolem nabrała medialnego rozgłosu po tym, jak rodzicom dzieci uczęszczających do przedszkola zaproponowano przeniesienie do innych placówek. Podczas pierwszego spotkania przekazano rodzicom, że budynek przedszkola jest w bardzo złym stanie technicznym i zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu osób w nim przebywających. Poinformowano, że zabytkowy obiekt nie będzie remontowany z powodu braku funduszy na ten cel. Nie miało mieć to też uzasadnienia ekonomicznego. Janusz Nowak przekazał, że Elbląg stawia na budowę nowych obiektów oświatowych. Dodał, że stan techniczny innych przedszkoli również jest zły. Przekazał, że planuje się przenoszenie dzieci także z innych placówek przedszkolnych do miejsc w szkołach podstawowych na terenie miasta.

Po tym, jak rodzice dzieci nagłośnili sprawę w mediach, prezydent Elbląga Witold Wróblewski postanowił pozyskać środki na remont przedszkola i złożyć wniosek do Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Nie uspokoiło to jednak rodziców, gdyż władze nadal stały na stanowisku, że dzieci powinny być przeniesione do innych placówek, a budynek przedszkola od września powinien zostać zamknięty. Rodzice wskazywali, że zalecenia przeciwpożarowe były znane już od lat, a nic z nimi nie zrobiono. Władze miasta tłumaczyły, że decyzja o zamknięciu obiektu i przeniesieniu dzieci została podjęta po sytuacji, w której z dachu odpadł gzyms. Władze stwierdziły, że nie mogą już dłużej brać odpowiedzialności za życie i zdrowie dzieci przebywających — ich zdaniem — w obiekcie stwarzającym niebezpieczeństwo.

Do tematu będziemy wracać.