Psy i koty z Pasłęka polecają się do adopcji [ZDJĘCIA]

Wiele osób zastanawia się nad przyjęciem do domu bezdomnego zwierzęcia. To wybór, który niesie ze sobą wiele korzyści zarówno dla adoptującego, jak i samego zwierzaka. Adopcja to akt miłości, współczucia i wsparcia, który może odmienić życie obu stron.

Po pierwsze, adoptując zwierzę ze schroniska, dajesz mu drugą szansę. Bezdomne psy i koty często przeszły trudne doświadczenia, a nowy dom to dla nich bezpieczne i kochające otoczenie, w którym mogą się rozwijać. Twoja decyzja może uratować życie i sprawić, że zwierzak odnajdzie szczęście i spokój.

Posiadanie zwierzaka to również ogromne źródło radości i towarzystwa. Psy i koty są wiernymi przyjaciółmi, którzy nie tylko dostarczają nam bezwarunkowej miłości, ale także poprawiają nasze samopoczucie. Codzienne spacery z psem to doskonały sposób na aktywność fizyczną i integrację społeczną, podczas gdy głaskanie kota może działać relaksująco i obniżać poziom stresu.

Jednak warto pamiętać, że decyzja o adopcji zwierzęcia wiąże się z długotrwałą odpowiedzialnością. Koty i psy żyją wiele lat i wymagają systematycznej opieki. Odpowiednia karma, wizyty u weterynarza, spacery, zabawa i czułość to tylko część obowiązków, które trzeba wziąć pod uwagę. Przed podjęciem decyzji, warto dobrze przemyśleć, czy jesteśmy gotowi na tę długotrwałą odpowiedzialność.

Posiadanie kota czy psa oznacza także dostosowanie swojego trybu życia do potrzeb zwierzaka. Psy potrzebują aktywności fizycznej i emocjonalnej interakcji, podczas gdy koty, choć bardziej niezależne, również wymagają uwagi i zajęć. Wymarzony wspólny czas może przekształcić się w wyjątkową więź, jednak należy być przygotowanym na zmiany w codziennym życiu.

Wnioski są jasne: adopcja bezdomnego zwierzęcia to akt empatii i szansa na zdobycie lojalnego towarzysza. Pamiętaj jednak, że jest to zobowiązanie na długie lata, wymagające czasu, troski i zaangażowania. Posiadanie zwierzaka to wyjątkowa przygoda, którą warto podjąć, biorąc pod uwagę zarówno radości, jak i obowiązki, jakie niesie ze sobą.

Psy i koty do adopcji

Poniżej prezentujemy koty i psy do adopcji. Szczegółów na temat zwierząt i procedur adopcyjnych udziela Schronisko dla bezdomnych zwierząt "Psi Raj" w Pasłęku pod numerem telefonu: 792 074 136.

FRED

Pod opieką schroniska znalazł się 2 lata temu po tym jak błąkał się po lesie przez dłuższy czas. Był wygłodniały i wychudzony, żywił się suchym chlebem. Niechciany, porzucony, urodzony i dorastający w lesie? Historia Freda nie jest nam dokładnie znana, możemy się tylko domyślać, że nie miał w życiu lekko... Dla psa bezdomnego każdy dzień to walka o przetrwanie. Na szczęście jemu się pofarciło i dziś jest bezpieczny.

Fred jest spokojny i nieśmiały. W schronisku nie ma dużych szans na normalną socjalizację, ale jesteśmy pewni, że w domu przy odpowiednim podejściu szybko się otworzy i okaże się cudownym przyjacielem. Pozwala się dotknąć, wziąć na ręce, przytulić. Nie ma w nim cienia agresji, Fredzio po prostu potrzebuje cierpliwości, zrozumienia i miłości, które pozwolą mu otworzyć się na nowe, lepsze życie.

Jest niedużym psem, około 10 kg, ma 4 lata. Jego znakiem rozpoznawalnym jest wysunięta dolna szczęka, która dodaje mu uroku i niepowtarzalności. Nie potrafi chodzić na smyczy, jest to do nauki. Natomiast dobrze znosi zabiegi pielęgnacyjne.
Fred został poddany zabiegowi kastracji. W stosunku do innych psów jest bezkonfliktowy.

AZIR

Azir, czyli pies, którego nie da się nie pokochać. Azir trafił do schroniska bieżącego roku znaleziony na jednej ze wsi. Młody, dostojny. Przede wszystkim przyjaźnie nastawiony do człowieka.

Nie znamy poprzednich losów Azira, ale na pewno musiał mieć kontakt z ludźmi- jest wpatrzony w opiekuna, wierny, bardzo ładnie chodzi na smyczy, dobrze znosi zabiegi pielęgnacyjne.

Przez pierwsze dni był przerażony schroniskiem i tym, co się dzieje wokół. Dziś pogodził się z rzeczywistością, ale my się nie godzimy na to i chcemy znaleźć dla niego cudowny dom, który będzie traktował Azira jak przyjaciela, członka rodziny.
Jest pozytywnie nastawiony nie tylko w stosunku do dorosłych, ale także do dzieci!
Aktualnie pomieszkuje w boksie z dwiema sukami i psem, z którymi żyje w zgodzie. Ma około roku, jest psem średniej wielkości.

MILKA

Przeurocza suczka, nie da się przejść koło niej obojętnie - ma nieskazitelną urodę i jeszcze piękniejsze serducho! Milka trafiła do schroniska znaleziona błąkająca się po gminie. Pomimo licznych ogłoszeń nikt w jej sprawie się nie odezwał i tak już mija prawie rok. Jest niezwykle posłuszna, potrafi podstawowe komendy typu: siad, leżeć, daj łapę.

Elegancko chodzi na smyczy, zna auto, a przede wszystkim trafiła do schroniska wysterylizowana - nie ma żadnych wątpliwości, że miała kiedyś właściciela.

Milka jest przesłodką kulką radości, uwielbia spacery, uwielbia człowieka, dogaduje się z innymi psami. Nie da się w niej nie zakochać, roztapia najtwardsze serca. Wygląda jak niedźwiadek zmieszany z rasą chow-chow. Człowiek to jej najlepszy przyjaciel, mogłaby spędzać godziny u jego boku.

Jest bardzo ułożona, grzeczna. Nic nie jest jej straszne, jest gotowa pójść za ludzkim kompanem "w ogień". Jest to pies, który może zamieszkać w domu z dziećmi.

RAMBO

Rambo trafił do schroniska razem z innymi psami w wyniku dużej interwencji. Dotychczas życie znał tylko z perspektywy łańcucha lub budy zasłanianej deskami niezależnie od pogody... Na szczęście to przeszłość, a dziś przebywa w domu tymczasowym i od jakiegoś czasu uczy się życia na nowo.

Pomimo że człowiek wcześniej nie traktował go humanitarnie, dziś jest wdzięcznym i radosnym psem. Na widok ludzi skacze dookoła z radości i merda ogonkiem. Jesteśmy pewni, że będzie cudownym przyjacielem na dobre i na złe.

Na smyczy chodzi w miarę ładnie. Nawet na spacerach najbardziej interesuje go człowiek. Jego znakiem szczególnym jest połowa lewego uszka. Żyje w zgodzie z suczkami. Ma około 6 lat i waży niespełna 15 kg. Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.

MOKKA - niespełna roczna kotka

Mokka, czyli niezwykła szczerbatka, która wciąż nie ma domu... Skradła już nie jedno serce! Niestety nikomu nie na dłużej... Mokka to młodziutka niespełna roczna kotka. Jest drobnej budowy. W stosunku do człowieka jest niezwykle łagodna i potulna. Uwielbia drapanie za uszkiem i wylegiwanie się na słonku. Jest odważna i z pewnością szybko odnajdzie się na czyjejś kanapie. Idealny kompan dla rodziny, która szuka milusińskiego futrzaka! Żyje z innymi kotami w zgodzie.

PYSIA - około 2-letnia suczka

Pysia trafiła pod opiekę Psiego Raju w tym roku. Oszczeniła się zimą w budzie przypięta do łańcucha. Dzielnie wychowała czwórkę szczeniąt, które już od jakiegoś czasu są szczęśliwe w nowych domach.

Przez ten dała się poznać jako przyjazny, wierny i wpatrzony w człowieka pies.
Jest energiczna, lubi zabawy, ale przede wszystkim bardzo zabiega o uwagę ludzi. Na widok pracowników schroniska cieszy się niezmiernie! Jest jeszcze młodziutka, ma około 2 lat. Niewielka gabarytowo - waży około 10 kg.

Bezkonfliktowa w stosunku do innych psów, jednak nie jest to pies, który może zamieszkać z kotami.Pysia o duszy szczeniaka prosi o dom. Prawdziwy, kochający, taki jakiego jeszcze nie mogła doznać w swoim życiu...