Najnowsze statystyki przekopu po roku funkcjonowania

2023-10-12 16:21:26(ost. akt: 2023-10-12 16:38:17)

Autor zdjęcia: EG

Znamy najnowsze dane z Urzędu Morskiego w Gdyni dotyczące ruchu na przekopie Mierzei Wiślanej. Wiemy też, jak wygląda rozwoju regionu rok po oddaniu I etapu inwestycji.
Z najnowszych danych wynika, że od czasu otwarcia nowej drogi wodnej z tego obiektu do 10 października 2023 roku skorzystało 1965 jednostek, w tym 1433 jednostki rekreacyjne, 349 jednostek komercyjnych, 162 jednostki służb państwowych i 21 jednostek rybackich.

— Trzeba zaznaczyć, że jest to jeszcze za wcześnie, aby oceniać pierwszy etap budowy i w ogóle funkcjonowanie kanału żeglugowego. Trzeba poczekać na zakończenie wszystkich etapów tej inwestycji. Dopiero wtedy to zacznie funkcjonować w pełnym zakresie — ocenił kpt. Jacek Kościuch z Urzędu Morskiego w Gdyni.

— Do tej pory zakończono III etap inwestycji, czyli tor wodny łączący kanał żeglugowy z wejściem do rzeki Elbląg. Obecnie III etap wyprzedził II etap. Tor wodny został pogłębiony do głębokości 5 metrów, a w niektórych miejscach 6 metrów. Został obojowany świetlnymi bojami i oddany do użytku. Żegluga może odbywać się już pomiędzy kanałem żeglugowym przez Mierzeję Wiślaną a samą rzeką Elbląg — poinformował Jacek Kościuch.

— II etap, czyli obudowa brzegów rzeki Elbląg, jest już właściwie na ukończeniu. Ten etap zawierał również wybudowanie mostu obrotowego w Nowakowie. Most został oddany do użytku pod koniec czerwca i funkcjonuje. Jednak na samej rzece Elbląg budowa ciągle się toczy. To wciąż plac budowy. Koryto rzeki Elbląg zostało w niektórych miejscach poszerzone i obudowane betonowymi oczepami. W niektórych miejscach koryto rzeki zostało przesunięte na wschód w celu złagodzenia zakola rzeki Elbląg. II etap ma się zakończyć przed świętami w grudniu tego roku — przekazał.

— Pozostaje jeszcze IV etap, czyli pogłębienie samego koryta rzeki Elbląg do co najmniej 5 metrów. Przetarg na to zadanie został już ogłoszony. I IV etap zakończy się pewnie w przyszłym roku. I dopiero wtedy będzie można obserwować i oceniać, jak ta inwestycja naprawdę funkcjonuje. Jest to inwestycja, która ma na celu przede wszystkim połączenie Elbląga, portu elbląskiego z Zatoką Gdańską, wolne od przeszkód, którym ta żegluga podlegała do tej pory. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku i bez zakłóceń — podkreślił.

— Trzeba zaznaczyć, że kanał żeglugowy stał się kołem zamachowym dla innych inwestycji w portach i przystaniach Zalewu Wiślanego, które były do tej pory przez lata planowane, ale odkładane w czasie. Teraz nastąpiła przebudowa pirsu pasażerskiego w Krynicy Morskiej — wydłużenie o 65 metrów na wodę, a to spowodowało lepsze osłonięcie mariny jachtowej i wydłużenie pirsów pasażerskich dla jednostek pasażerskich. Wykonano remont nadbrzeży w porcie Fromborku. Tam pozostaje jeszcze wykończenie nawierzchni tych nadbrzeży, i port najprawdopodobniej zostanie oddany w 100 procentach do użytku już w przyszłym sezonie letnim. Trwają również prace remontowe i rozbudowa portu rybackiego w Nowej Pasłęce. Są też plany rozbudowy falochronów i osłonięcie portu w Piaskach. Są także plany rozbudowy przystani w Kątach Rybackich — w tej chwili są już zatwierdzone plany. Dodatkowo są również projekty gminne, które są przy okazji realizowane lub ich realizacja jest planowana. To ekomarina w Tolkmicku czy plany budowy mariny w Suchaczu. Prowadzone są też wstępne rozmowy w sprawie budowy elektrowni szczytowo-pompowej w okolicy wsi Chojnowo (pomiędzy Tolkmickiem a Fromborkiem) — wyliczył.

— Kanał Żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną spowodował duży rozwój tego regionu. Pomysły, które były odkładane, wróciły do realizacji — podsumował kpt. Jacek Kościuch.