Dobra passa przerwana. Concordia Elbląg przegrała z Wartą Sieradz
2023-11-12 12:57:28(ost. akt: 2023-11-12 13:06:07)
3 LIGA PIŁKI NOŻNEJ: W ostatnim w tym roku wyjazdowym pojedynku Concordia Elbląg przegrała z Wartą Sieradz 1:3. Concordia nadal znajduje się na 13. miejscu w tabeli.
• Warta Sieradz — Concordia Elbląg 3:1 (1:0)
1:0 — Michalski (16 karny), 1:1 — Jakubowski (57), 2:1. 3:1 — Kręcichwost (59,70)
CONCORDIA: Sasiak — Szpucha (46 Rękawek), Mroczko, Jakubowski, Jońca (90 Maciąg), Bukacki, Nowicki, Kottlenga (76 Doniecki), Szmydt (90 Maćkowski), Noworyta, Kopka.
1:0 — Michalski (16 karny), 1:1 — Jakubowski (57), 2:1. 3:1 — Kręcichwost (59,70)
CONCORDIA: Sasiak — Szpucha (46 Rękawek), Mroczko, Jakubowski, Jońca (90 Maciąg), Bukacki, Nowicki, Kottlenga (76 Doniecki), Szmydt (90 Maćkowski), Noworyta, Kopka.
Pierwszy kwadrans to wyrównany pojedynek. W 16 min gry na prowadzenie wyszli gospodarze. W polu karnym nieprzepisowo Piotra Mielczarka powstrzymywał Grzegorz Szpucha i arbiter wskazał na wapno. Jedenastkę pewnie wykorzystał Seweryn Michalski.
Warta nie zamierzała na tym golu poprzestać. Na bramkę elbląską strzelał Krystian Adamiak, ale obronną ręką wyszedł golkiper gości Dominik Sasiak. Z kolei Shingo Kooreda, będąc sam na sam, nie trafił w światło bramki.
Sieradzanie cały czas byli w ataku, prowadzili grę i posiadali przewagę. W pierwszej odsłonie meczu elblążanie nie byli w stanie ani razu zagrozić bramce gospodarzy.
Na drugą część spotkania Concordia wyszła z nastawieniem szybkiego wyrównania i ten cel im się powiódł. W 57 minucie po dośrodkowaniu Radosława Bukackiego w pole bramkowe Piotr Jakubowski głową skierował piłkę do siatki. Wydawało się, że podopieczni trenera Mateusza Sobieraja po tym golu przejdą do ataków, by wyjść na prowadzenie. Niestety, odpowiedź Warty była błyskawiczna. W 59 min wprowadzony minutę wcześniej Bartłomiej Kręcichwost znalazł lukę pomiędzy obrońcami gości i strzałem po ziemi z pola karnego wyprowadził swój zespół na drugie prowadzenie w tym meczu.
Elblążanie nie dawali jednak za wygraną i też atakowali. Na bramkę Warty strzelali Mateusz Szmydt i Mateusz Jońca, ale wyraźnie brakowało im skuteczności.
W 70 min miejscowi wykorzystali gapiostwo defensywy elbląskiej, na strzał z pola karnego zdecydował się Kręcichwost i piłka ugrzęzła w siatce. Warta, prowadząc 3:1, już nie wypuściła zwycięstwa i trzy punkty pozostały w Sieradzu. Tym samym została przerwana dobra seria dwóch zwycięstw z rzędu Concordii.
W kolejnym spotkaniu 18 listopada o godz. 13 elblążanie zagrają u siebie w derbach województwa z GKS Wikielec.
Jerzy Kuczyński
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez