Dlaczego PiS traci władzę? Jaki: Zmiotła nas zmiana cywilizacyjna

2023-12-04 12:48:02(ost. akt: 2023-12-04 12:49:52)

Autor zdjęcia: PAP/Radek Pietruszka

Patryk Jaki, europoseł PiS, polityk Suwerennej Polski, w rozmowie z Wirtualną Polską wypowiadał się m.in. na temat powód utraty władzy przez PiS oraz zagrożeń, jakie wynikają ze zmiany unijnych traktatów.
— Zmiotła nas zmiana cywilizacyjna — stwierdził Patryk Jaki, zapytany o powody wyniku wyborczego PiS-u poniżej oczekiwań sztabu wyborczego.

— Przez ostatnie lata było w Polsce prosperity. Społeczeństwo stawało się coraz bogatsze. Polska rozwijała się praktycznie najszybciej w Europie. Oczywiście nie dotyczyło to wszystkich w równym stopniu, ale trend był widoczny. I za tymi zmianami ekonomicznymi szła również zmiana kulturowa. Sekularyzacja, laicyzacja społeczeństwa. Długi marsz kulturowy przez media, organizacje pozarządowe. Niszczenie wszystkich dotychczasowych więzi i tożsamości. Od płci, która jest rzekomo niebiologiczna, a „kulturowa”, po pedagogikę wstydu i ośmieszanie patriotyzmu — wyjaśniał swoje stanowisko Jaki.

— A u nas, zamiast walczyć o stare tożsamości, był podział, czy jest sens się przeciwstawiać, bo te zmiany są nieuniknione. To była też istota naszego sporu ze środowiskiem premiera Morawieckiego — dodał.

— Pozwoliliśmy na to, aby wzór modelu aspirującego był zdefiniowany przez ekipę liberalno-lewicową — stwierdził europoseł PiS.

Patryk Jaki zwrócił na błędy ze strony przedstawicieli PiS-u.

— Mam wrażenie, że również w naszym obozie wiele osób tak naprawdę wstydziło się bronić prawdziwego konserwatyzmu, bo np. bało się walca medialnego. Ale moim zdaniem były trzy główne grzechy. Zaniedbanie, brak definicji, jaką prawicą chcemy być i lenistwo. Z badań wynika, że najwięcej ludzi w Polsce podejmuje decyzje polityczne pod wpływem informacji z internetu i mediów społecznościowych. A tam od lat brakowało naszej, jako obozu, koronkowej pracy — mówił.

Polityk Suwerennej Polski nie zgodził się z sugestią prowadzącego rozmowę red. Patryka Słowika, że sprawa aborcji „zmiotła PiS z planszy”.

— Nas zmiotła sfera komunikacyjna w tej sprawie, komunikacyjna bierność, a nie sama kwestia aborcji. Większość Polaków nie popiera aborcji. Jednak nie potrafiliśmy odpowiadać na nieprawdziwe zarzuty. Obóz nie był przygotowany komunikacyjnie do tego starcia i większość polityków się wtedy pochowała. Ale sprawa wokół aborcji oraz tzw. piątka dla zwierząt były istotnymi momentami. Wtedy traciliśmy poparcie — zauważył.

Zagrożenia wynikające ze zmiany unijnych traktatów
Patryk Jaki w rozmowie zwracał też uwagę na zagrożenia płynące z przegłosowanej już przez Parlament Europejski propozycji zmiany unijnych traktatów.

— Nie mam żadnych wątpliwości, że jeśli doszłoby do zmiany traktatów unijnych, to perspektywa utraty suwerenności przez Polskę byłaby bardzo prawdopodobna — ostrzegał.

— Jeżeli Polska zostanie pozbawiona ogromu swoich kompetencji i zostaną one przeniesione do biurokracji europejskiej, to właściwie czym ustrojowo będzie się różniła od czasów Kongresówki czy Księstwa Warszawskiego, gdzie państwo istniało, jednak najważniejsze decyzje były podejmowane na zewnątrz? — powiedział.

wPolityce/wp.pl