Europoseł Karol Karski: Port w Elblągu powinien być europejski

2024-05-21 11:36:00(ost. akt: 2024-05-21 11:38:23)

Autor zdjęcia: J. Sulecki/ Radio Olsztyn

Dość abstrakcyjny, ale nie niemożliwy i niepokojący scenariusz rozwoju Unii Europejskiej przedstawił podczas konferencji w Elblągu kandydat do Parlamentu Europejskiego Karol Karski. Ostrzegał przed likwidacją Polski. Mówił również o tym, że jeśli ponownie zostanie wybrany na europosła, będzie zabiegał o rozwój elbląskiego portu.
Trwa kampania przedwyborcza do Parlamentu Europejskiego. Z naszego regionu, z listy Prawa i Sprawiedliwości, kandyduje profesor Karol Karski – obecny europoseł.

— To są bardzo ważne wybory. To jeszcze jeden wysiłek w ostatnim okresie, ale będą one decydować o przyszłości Polski, regionu i Elbląga. One zdecydują, jak będzie ukształtowana Unia Europejska, jakie uprawnienia będą mieli Polacy i mieszkańcy naszego regionu. Jesteśmy u progu zmian trudnych, które obecnie zakładają likwidację państw narodowych. Może się to wydawać dosyć abstrakcyjne, że państwo nie może przestać istnieć, ale nie ma nic bardziej złudnego. Niepodległość nie jest nam dana na zawsze. Musimy zawsze dbać o zachowanie naszej państwowości — podkreślał.

Kandydat PiS do PE dodał, że będzie trzeba zadbać o to, aby istniały stabilne sojusze, by Polska była zabezpieczona militarnie.

— Ważne jest także zapewnienie funkcjonowania programów pomocowych, które nie są żadną pomocą, ale zwykłym mechanizmem działania Unii Europejskiej. Jesteśmy powoli przygotowywani na to, że to zostanie ograniczone. Na tym na pewno nie skorzystają Warmia i Mazury ani Elbląg — zaznaczył.

— To rząd Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że pieniądze z budżetu Unii Europejskiej nadal do naszego regionu napływają.

Obecny podczas konferencji poseł Andrzej Śliwka wypowiadał się w podobnym tonie, mówiąc, że to wybory ważne dla mieszkańców Elbląga i okolic.

— Coraz więcej decyzji jest podejmowanych w Brukseli i bardzo ważne jest to, byśmy mieli w niej swoich reprezentantów, którzy będą reprezentować nasze interesy, mieszkańców regionu — mówił parlamentarzysta.

Andrzej Śliwka wspomniał także, że to europosłowie wybierają komisarzy w Komisji Europejskiej i nie można dopuścić do tego, by zostali wybrani tacy, którzy jak do tej pory blokowali rozwój portu morskiego w Elblągu.

— Na ten rozwój miało iść 200 milionów złotych, ale Komisja Europejska w sposób polityczny zablokowała te środki — przypomniał poseł.

— Nam będzie zależało na tym, by port w Elblągu został uznany jako port europejski, aby został usytuowany w europejskich korytarzach transportowych. To odblokuje środki finansowe, to da rozwój temu miejscu. Myślę, że jesteśmy u progu tej decyzji, bo to jest port, który już istnieje; jest przekop, jest bezpośrednie połączenie. Jednocześnie to nie jest port, który istnieje przy zachodniej granicy i nie zagraża portom niemieckim. To stwarza wiele możliwości — dodał Karol Karski.